Spis treści
Jak naturalnie uniknąć nudności?
„Wywołane hormonalnymi wstrząsami ciąży, nudności często ustępują po I trymestrze”, wyjaśnia Anaïs Leborgne*, dietetyk-żywieniowiec. „Uogólniony brak apetytu lub wstrętu do niektórych pokarmów, te odruchy wymiotne objawiają się różnie w zależności od kobiety” – kontynuuje. A nadwrażliwość na zapachy przyszłej matki nie pomaga. „Uważaj, gdy jesteś zbyt głodny, ten mdłości też można odczuć”, ostrzega ekspert.
Słuchamy się nawzajem i jemy we własnym tempie
„Jeśli masz skłonność do nudności, zbilansowanie posiłku może być bardziej skomplikowane. Dokładamy wszelkich starań, a gdy tylko te dolegliwości będą mniej obecne lub znikną, łatwiej będzie nam zadbać o naszą dietę – radzi Anaïs Leborgne. „Na przykład, gdy zbyt duży głód pojawia się poza posiłkami, możemy sobie pozwolić na przekąskę lub nawet lekkie danie, które w związku z tym zjemy na późniejszym etapie” ona sugeruje. Słuchamy naszego ciała w tym delikatnym okresie.
Jak radzisz sobie z nudnościami?
Jeśli nudności pojawiają się zaraz po przebudzeniu, Anaïs Leborgne zaleca spożywanie śniadania w łóżku w pozycji półleżącej. „Jeśli chodzi o inne posiłki, dzielenie ich może ograniczyć nudności” – mówi. Jedząc niewielkie ilości, możesz jeść do pięciu posiłków dziennie, w odstępach około 3 godzin, aby ograniczyć ryzyko nudności! Należy unikać niektórych produktów spożywczych o wyraźnym zapachu (kapusta, topiony ser itp.). „Regularne picie i raczej między posiłkami zapobiega przeciążeniu żołądka podczas przyjmowania pokarmu i lepiej go nawadnia. Woda gazowana może pomóc w trawieniu, herbaty ziołowe też. Te na bazie imbiru i cytryny mają właściwości przeciw nudnościom ”- podsumowuje ekspert.
Chleb
Gotowy chleb jest dobrym źródłem węglowodanów. Jego przyswajalność, wolniejsza niż w przypadku białego pieczywa, pozwala przetrwać do następnego posiłku. To paliwo, ale dbamy o to, aby to było ekologiczne ograniczyć narażenie na pestycydy zawarte w łusce zboża.
Sucharki
Sucharki mniej sycące niż chleb mogą być jednak ciekawszą alternatywą dla ciastek i ciast, ponieważ mają niską zawartość tłuszczu i cukru. Można go spożywać jako przekąskę z masłem, owocami i nabiałem.
Jakie owoce jeść, gdy masz mdłości?
Suszone morele i inne suszone owoce
Są dobrym źródłem błonnika. Ale uważaj na ilości: nie powinny przekraczać ilości świeżych owoców. W przypadku moreli są 2 lub 3 jednostki na dawkę. Jako przekąska suszone morele nie są obrzydliwe. Wybieramy te bez siarczynów, które można znaleźć w sklepach ekologicznych.
Orzechy
Źródła bardzo dobrych tłuszczów, pierwiastków śladowych, witamin i białek, nasiona oleiste mają to wszystko. Dowód: są teraz częścią zaleceń Public Health France. Migdały, orzechy włoskie, orzechy laskowe, orzechy nerkowca czy orzechy pekan… urozmaicamy przyjemności.
Recepta: garść migdałów związanych z jabłkiem pozwoli organizmowi lepiej zarządzać spożyciem cukru jabłkowego.
Apple
Lepiej spożywać na surowo, ponieważ zawarte w nim włókna spowalniają wchłanianie fruktozy (cukier zawarty w owocach). Zapobiega to zbyt dużemu wzrostowi poziomu cukru we krwi. I jak ciało kobiety w ciąży jest w zwolnionym tempie, w ten sposób lepiej przyswaja cukier. Dodatkowo żucie daje efekt nasycenia. Preferuj jabłka ekologiczne, dobrze umyte i/lub obrane. Ponieważ należą do najbardziej przetworzonych owoców!
Jak uniknąć wymiotów?
białe mięso
Bogaty w proteiny pomaga odbudować masę mięśniową przyszłej mamy i poczuć się sytym. Do menu obiadowego wstawiamy: kurczaka, indyka, królika, cielęcinę, dobrze ugotowaną i doprawioną odrobiną oliwy z oliwek.
Zielona sałatka
Zawiera błonnik i ma tę zaletę, że może łączyć się z dobrymi tłuszczami. Do przyprawiania zielonej sałaty używamy najpierw tłoczonych na zimno olejów roślinnych, takich jak rzepak, oliwa, orzechy włoskie lub laskowe, które przechowujemy w lodówce (oprócz oliwy z oliwek).
Bogata w witaminę C i wapń sałatkę można jeść przez cały rok. Dodatkowo ułatwia trawienie.
Jaki napój na nudności?
imbir
Konfitowane lub infuzowane, tarte lub sproszkowane, imbir łagodzi nudności. W połączeniu z cytryną jest dobrze tolerowany. Od nas zależy, czy dokładnie dozujemy go w naszych herbatach ziołowych, aby nie atakował naszych kubków smakowych.