Niedobory witaminy D i wapnia nie są związane z wegetarianizmem

Wiele osób boi się przejść na dietę wegetariańską, bo boją się „medycznych” mitów, że dieta etyczna może rzekomo powodować niedobór pewnych „niezbędnych” witamin i minerałów, które – znowu, rzekomo – można uzyskać tylko z mięsa i inne śmiercionośne jedzenie. Jednak naukowcy jeden po drugim ujawniają te irytujące nieporozumienia.

Niedawne badanie aż 227.528 Amerykanów (powyżej 3 roku życia) wszystkich płci, w każdym wieku i o dochodach jednoznacznie dowiodło, że nie ma naukowych dowodów na związek między niedoborem wapnia i witaminy D a dietą wegetariańską.  

Witamina D i wapń odgrywają kluczową rolę w tworzeniu i zdrowiu ludzkich kości, dlatego dietetycy są bardzo zainteresowani wiedzą, jakie scenariusze żywieniowe są najbardziej korzystne dla wchłaniania tych substancji w wystarczających ilościach. Ostatnie dane pokazują, że zwykła przeciętna „pełna” dieta z wykorzystaniem mięsa i innych produktów zwierzęcych po prostu nie wystarcza współczesnemu człowiekowi i aby zachować zdrowie, należy szukać innych sposobów pozyskiwania składników odżywczych.

Badanie wykazało, że generalnie większość osób, które przeszły badanie (a jest ich ponad 200 tysięcy!) jest zagrożona zdrowiem kości i zębów, ponieważ. otrzymują znacznie mniej wapnia i witaminy D. Obecna sytuacja jest również niekorzystna dla osób uprawiających sport, nie mówiąc już o kobietach w ciąży i osobach starszych, dla których niedobór wapnia jest po prostu groźny.

Według badania naukowcy zauważyli, że nie ma zależności między tym, czy jesteś wegetarianinem, czy nie – brak wapnia i witaminy D jest taki sam. W związku z tym możemy stwierdzić, że spożywanie mięsa i innych produktów zwierzęcych w ogóle nie wpływa na poziom spożycia i wchłaniania tych ważnych składników odżywczych.

Warto zauważyć, że najlepsze wyniki wykazały dzieci w wieku 4-8 lat: najwyraźniej, ponieważ zwyczajowo dzieci w tym wieku są obficie karmione twarogiem, produktami mlecznymi i ogólnie wydają więcej na ich zróżnicowane, pożywne odżywianie . Rokowanie dla dorosłych, którzy przeszli badanie, było znacznie gorsze, więc lekarze doszli do wniosku, że ogólnie obywatele amerykańscy są narażeni na niedobór wapnia i witaminy D, nie otrzymując tych niezbędnych substancji. Wcześniej nie było wiarygodnych danych na ten temat, a w środowisku naukowym pojawiały się nawet sugestie, że niektóre segmenty populacji spożywają te składniki odżywcze w nadmiarze – takie obawy nie potwierdziły się.

„Dane te stanowią pierwszą wyraźną wskazówkę, że osoby nisko zamożne, z nadwagą lub już otyłe są szczególnie narażone na niedobór wapnia i witaminy D” – powiedział kierownik badania, dr Taylor S. Wallace. „Wyniki pokazują również, że duża liczba Amerykanów w ogóle nie otrzymuje wystarczającej ilości wapnia i witaminy D, spożywając tylko żywność (i nie stosując dietetycznych suplementów witaminowo-mineralnych lub spożywając produkty bogate w wapń i witaminę D – wegetariańskie).”

Wyniki, które wspierają ten wybór, opierają się na danych z badania przeprowadzonego przez National Health and Nutrition Examination Survey (NHANES) na przestrzeni siedmiu lat. Według standardów medycznych są bardzo niezawodne i zostały już opublikowane w szanowanym czasopiśmie naukowym Journal of the American College of Nutrition, a także w innych publikacjach akademickich.

W rzeczywistości to badanie jest kamieniem milowym w historii. z punktu widzenia współczesnej „oficjalnej” nauki obala mit o przydatności „standardowej” diety przeciętnego Amerykanina – i nie tylko Amerykanina.

Pomimo faktu, że Stany Zjednoczone są krajem rozwiniętym, a poziom życia jest tu dość wysoki, w ogólnej populacji o różnych dochodach w rzeczywistości brakuje wiarygodnych informacji na temat tego, jak można zachować zdrowie jedząc zdrową i zdrową żywność, a nie w sposób, który sugeruje rynek masowy. reklama.

Jeszcze gorsza jest oczywiście sytuacja z tymi warstwami społeczeństwa, które mają dochody poniżej średniej. to właśnie ten sektor konsumentów preferuje produkty mięsne niskiej jakości, produkty piekarnicze i makaronowe, żywność w puszkach i „gotową” oraz żywność sprzedawaną przez firmy fast food. Oczywiście nikt nie zaprzecza, że ​​„śmieciowe” jedzenie z jadłodajni jest gorsze i dostarcza organizmowi wystarczającej ilości składników odżywczych, że zwiększone spożycie kawy wypłukuje z organizmu wapń itp.

Jednak teraz, na podstawie wyników badania, można stwierdzić, że nawet żywność przeciętnego „odnoszącego sukcesy” Amerykanina jest w rzeczywistości wadliwa i niezdrowa na dłuższą metę, jeśli nie całkowicie „śmieciowa”. Dzieje się tak pomimo spożywania mięsa i innych produktów, które wielu uważa za gwarancję pełnowartościowego pod względem zdrowotnym odżywiania! Ta opinia jest nieaktualna i nie odpowiada prawdzie.

Tym bardziej zachętą dla wszystkich, którzy monitorują swoje zdrowie i chcą je utrzymać do późnej starości, do podejmowania wysiłków, aby zachować formę. Musisz uważać na swoją dietę, szukać zdrowych alternatyw dla zwykłych pokarmów… Musisz przeanalizować swoje nawyki żywieniowe, dowiedzieć się, jakich składników odżywczych brakuje w Twojej zwykłej diecie i nauczyć się nowych, progresywnych metod żywienia – nie patrząc wstecz na „miejskie legendy”, że od mięsa podobno umiera się z braku składników odżywczych!

 

Dodaj komentarz