Zrozumienie i wybaczenie: narcyz w mediach społecznościowych

Uważa się, że sieci społecznościowe są idealnym medium dla narcyzów. Mogą zaprezentować swoje zdjęcia i osiągnięcia tysiącom osób, tworząc idealny wygląd. Czy to prawda, że ​​aktywni użytkownicy Facebooka i Instagrama to zarozumiali egocentrycy, którzy pragną uznania? A może to nasz świat napędzany osiągnięciami oferuje nam nieosiągalne standardy sukcesu?

Czy media społecznościowe to „terytorium” narcyzów? Wydaje się, że tak. W 2019 roku psycholodzy z Nowosybirskiego Uniwersytetu Pedagogicznego przeprowadzili badanie, którego wyniki wykazały, że większość aktywnych użytkowników mediów społecznościowych rzeczywiście ma cechy narcystyczne. Okazało się, że ci, którzy spędzają w sieci ponad trzy godziny dziennie i aktywnie publikują treści na swoich stronach, takie przejawy są bardziej widoczne niż pozostali. A ludzie o wyraźnych cechach narcystycznych zachowują się bardziej aktywnie w sieciach społecznościowych.

Czym jest narcyzm? Przede wszystkim w nadmiernym narcyzmie i zawyżonej samoocenie. Tacy ludzie poświęcają energię na walkę o uznanie, ale to pragnienie doskonałości nie jest spowodowane pozytywnymi doświadczeniami: człowiek tworzy nieskazitelny obraz zewnętrzny, ponieważ nieskończenie wstydzi się swojego prawdziwego ja.

Narcyza można rozpoznać po takich znakach, jak pragnienie pochwały i zwiększonej uwagi, obsesja na punkcie własnej osoby, odporność na krytykę i wiara we własną wielkość.

Sam narcyzm nie jest zaburzeniem psychicznym. Te cechy są wspólne dla większości ludzi i dają nam zdrową ambicję, aby pomóc nam wspiąć się po drabinie korporacyjnej. Ale zaburzenie może stać się patologiczne, jeśli te cechy się nasilą i zaczną przeszkadzać innym.

Wirtualna „gablota”

Ponieważ jedną z głównych funkcji sieci społecznościowych jest wyrażanie siebie, dla osobowości narcystycznych jest to doskonała okazja do utrzymania, a być może rozwinięcia cech narcystycznych. W oparciu o wyidealizowane, ale dalekie od rzeczywistości wyobrażenia o sobie, w sieciach społecznościowych każdy może łatwo stworzyć i pokazać światu najlepszą wersję siebie.

Aprobata i zachęta

Idealnie nasza samoocena nie powinna zależeć od aprobaty zewnętrznej, ale wyniki badania sugerują, że aktywni użytkownicy sieci społecznościowych bardziej potrzebują podziwu ze strony innych, a to jest jeden z przejawów narcyzmu. Źródłem takiej potrzeby jest z reguły wewnętrzne zwątpienie w siebie.

Ponadto ci, którzy są aktywni w sieciach społecznościowych, często wyolbrzymiają swoje talenty, umiejętności i osiągnięcia. Nieustannie oczekują, że inni wysoko ocenią ich pracę, mimo że osiągnięcia często obiektywnie nie są tak znaczące. Cechuje ich pozycja wyższości i nadmiernej ambicji.

Czy media społecznościowe są winne?

Osoby narcystyczne nie oceniają odpowiednio swoich zdolności i cech, wyolbrzymiając ich znaczenie i uzdolnienia, a aktywni użytkownicy sieci społecznościowych nie tylko publikują informacje osobiste o sobie, ale także monitorują treści innych użytkowników.

Większość z nas woli dzielić się wyidealizowanymi obrazami siebie w mediach społecznościowych, dlatego ciągła obserwacja sukcesów i osiągnięć innych powoduje zazdrość, deprecjację, poniżanie właściwe narcyzom, a także może skłonić ich do dalszego upiększania swoich sukcesów i umiejętności. Dlatego z jednej strony strony internetowe są ulubionym miejscem wyrażania siebie takich osób, az drugiej strony wirtualna przestrzeń może wzmacniać ich nieodłączne negatywne cechy.

O deweloperze

Natalia Tyutyunikowa – psycholog. Przeczytaj więcej o niej strona.

Dodaj komentarz