Spis treści
W filmie Deadpool dwie postacie zastanawiają się, jak nazywa się to dziwne uczucie, gdy jednocześnie odczuwasz gniew i strach. „Złotrach?” sugeruje jeden z nich. Chociaż to doświadczenie nie ma nazwy (poza żartem filmowym), agresja i strach są ze sobą powiązane. Kiedy się boimy, musimy się bronić – a agresja jest w pełnym rozkwicie, w różnych kierunkach. W medycynie chińskiej zjawisko to ma całkowicie logiczne wytłumaczenie. Jak każda inna emocja wiąże się ze stanem organizmu, co oznacza, że można ją usunąć za pomocą określonych ćwiczeń.
Wszystkie emocje, których doświadczamy poprzez ciało. Bez tego nigdzie: ani płakać bez gruczołów łzowych, ani śmiać się bez układu oddechowego.
Jeśli wyczuwasz swoje ciało, to wiesz, że pomiędzy tymi dwoma biegunami (śmieszne – smutne) jest wiele subtelnych odcieni doznań cielesnych, które charakteryzują określone emocje. Ciepło w klatce piersiowej – gdy spotykamy bliskich lub tylko o nich myślimy. Napięcie w ramionach i karku – kiedy czujemy się niekomfortowo w obcym towarzystwie.
Ciało pomaga nam wyrażać pewne emocje, a dla większości z nas przepony są „odpowiedzialne” za gniew ze strachem.
membrany korpusu
W anatomii szkolnej z reguły wymieniana jest jedna przepona – klatka piersiowa. Jest to mięsień, który oddziela klatkę piersiową i brzuch na poziomie splotu słonecznego.
Jednak oprócz tego w naszym ciele jest jeszcze kilka podobnych „przekrojów” – przepon. W szczególności miednicy (na poziomie dna miednicy) i podobojczykowej – w okolicy obojczyków. Są one połączone w jeden system: jeśli jedna membrana jest napięta, reszta reaguje na to napięcie.
Oto klasyczny przykład tego, jak strach na poziomie ciała zamienia się w agresję.
"Gdzie byłeś?!"
Wyobraź sobie klasyczną sytuację: nastolatek idzie na spacer z przyjaciółmi. Powinien wrócić o ósmej wieczorem, ale zegar jest już dziesiąta, a go nie ma – a telefon nie odbiera.
Mama oczywiście dzwoni do przyjaciół, kolegów z klasy i znajomych. Co się teraz z nią dzieje na poziomie ciała? Przepona miednicy, na tle emocji strachu, wchodzi w hipertoniczność: żołądek i dolna część pleców dosłownie zamarzają, oddychanie tam nie przechodzi. Napięcie wzrasta – i podciąga się przepona brzuszna. Oddychanie z głębi staje się powierzchowne: przepona nie porusza się na tle napięcia, a oddychają tylko górne części płuc.
Przepona podobojczykowa jest również objęta napięciem: barki wydają się chcieć sięgać do uszu, mięśnie obręczy barkowej są jak kamień.
Mama oczywiście tego wszystkiego nie zauważa, wszystkie jej myśli koncentrują się na jednym: jeśli tylko znajdzie się dziecko! Tylko po to, żeby go znowu przytulić!
Kiedy się boimy, wszystkie przepony zaciskają się i podciągają, a energia przestaje prawidłowo krążyć.
A potem ten mały terrorysta wraca do domu. A matka, która myślała, że przytuli nastolatka, rzuca się na niego z okrzykiem: „Gdzie byłeś?! Jak mogłeś?! Nigdy więcej nie wychodź z domu!”
Co wydarzyło się na poziomie ciała? W medycynie chińskiej zwyczajowo mówi się o energii życiowej qi – jest to nasze paliwo, które idealnie powinno krążyć równomiernie po całym ciele. Energia przepływa przez ciało wraz z krwią, a praca układu krążenia z kolei zależy od jakości oddychania.
Kiedy się boimy, wszystkie przepony napinają się i podciągają, a energia przestaje prawidłowo krążyć, unosząc się do klatki piersiowej i głowy. Rozzłoszczeni zaczynamy palić: twarz robi się czerwona, uszy płoną, ręce nie znajdują odpoczynku. Tak wygląda „zastrzyk energii”.
Nasz organizm jest bardzo mądry, wie: energia powyżej zagraża zdrowiu (każda osoba z nadciśnieniem to potwierdzi), co oznacza, że trzeba ten nadmiar witalności wyrzucić. W jaki sposób? Okazywanie agresji.
„Oddychaj, Shura, oddychaj”
Opisany powyżej przypadek jest ekstremalny. Jak ostra choroba: nieoczekiwany początek, nagły rozwój, szybkie rezultaty. Aby nagle zatrzymać taki atak strachu (pod warunkiem, że nie ma zagrożenia dla życia), eksperci zalecają standardową technikę: zatrzymaj się i weź 10 głębokich, odmierzonych oddechów.
Głębokie oddychanie powoduje ruch przepony brzusznej. Nie można powiedzieć, że w ten sposób jakościowo się rozluźnia, ale przynajmniej wychodzi z hiperskurczu. Energia schodzi, oczyszcza się w głowie.
Jednak w warunkach ciągłego stresu takie „rzucanie” energii w górę na tle przeciążenia wszystkich przepon może stać się chroniczne. Człowiek jest w ciągłym niepokoju, przepony ciała są stale w nadmiernym tonie, a współczucia dla innych jest coraz mniej.
Specjalny, głęboki, zrelaksowany oddech pozwala nie tylko obniżyć energię, ale także ją zgromadzić, aby stworzyć zapas siły
Co robić w tym przypadku?
Po pierwsze, aby zrównoważyć stan przepon, a do tego musisz nauczyć się je rozluźniać. Każda gimnastyka relaksacyjna wystarczy, na przykład qigong dla kręgosłupa Sing Shen Juang. W ramach tego kompleksu znajdują się ćwiczenia mające na celu odnalezienie napięcia wszystkich trzech przepon: miednicy, klatki piersiowej i podobojczykowej oraz techniki ich rozluźniania.
Po drugie, opanuj praktykę oddychania, która obniża energię. W tradycji chińskiej są to kobiece praktyki taoistyczne lub neigong – specjalny głęboki, zrelaksowany oddech, który pozwala nie tylko obniżyć energię, ale także ją zgromadzić, aby stworzyć rezerwę siły.
Ćwicz, aby poradzić sobie z gniewem i strachem
Aby zrozumieć, jak działają ćwiczenia oddechowe, wypróbuj proste ćwiczenie z kursu sąsiedniego – „oddychanie autentyczne”. Tak oddychaliśmy w wieku trzech miesięcy: jeśli widziałeś śpiące dzieci, prawdopodobnie zauważyłeś, że oddychają całym ciałem. Spróbujmy przywrócić tę umiejętność.
Usiądź prosto na krześle lub na poduszkach w stylu tureckim. Weź głęboki, zrelaksowany oddech w brzuch. Podczas inhalacji brzuch rozszerza się; przy wydechu delikatnie się kurczy.
Skieruj swoją uwagę na okolice nosa, zauważ, jak powietrze wchodzi do środka. Spędź ten oddech z uwagą, jakby spływał kręgosłupem do miednicy, wchodził na sam dół brzucha, a żołądek się rozszerza.
Oddychaj w ten sposób przez 3-5 minut i zauważ, jak zmienił się twój stan. Czy stałeś się spokojniejszy? Jeśli ćwiczysz to oddychanie, możesz kontrolować niepokój, strach i agresję, które powodują. A potem nastrój w tle stanie się spokojniejszy i pogodny.