Cała prawda o produkcji oleju palmowego

Olej palmowy to olej roślinny występujący w ponad 50% produktów oferowanych w supermarketach. Można go znaleźć na liście składników wielu produktów, a także środków czystości, świec i kosmetyków. Ostatnio do biopaliw dodawany jest również olej palmowy – „zielona” alternatywa dla benzyny czy gazu. Olej ten pozyskiwany jest z owoców palmy olejowej, drzewa rosnącego w wilgotnych tropikach Afryki Zachodniej, Malezji i Indonezji. Lokalni mieszkańcy tych krajów aktywnie angażują się w uprawę palm olejowych, ponieważ zapotrzebowanie na olej palmowy w krajach rozwiniętych rośnie. Kraje rozwijające się zarabiają na zasobach, które mogą łatwo uprawiać, produkować i sprzedawać, dlaczego nie? Jeśli w danym kraju panuje idealny klimat do uprawy produktu, którym interesują się inne kraje, dlaczego by tego nie wyhodować? Zobaczmy, o co chodzi. Aby zrobić miejsce dla ogromnych plantacji palm, duża ilość lasu zostaje wypalona, ​​jednocześnie znikają dzikie zwierzęta, a także flora okolicy. W wyniku wyrębu lasów i gruntów uwalniane są gazy cieplarniane, dochodzi do zanieczyszczenia powietrza, a rdzenni mieszkańcy są przesiedlani. Światowy Fundusz na rzecz Przyrody stwierdza: „”. Wraz ze wzrostem globalnego popytu na olej palmowy, rząd, hodowcy i pracownicy mieszkający w tropikach są zachęcani do zakładania większej liczby plantacji, aby sprzedawać olej do krajów rozwiniętych. Obecnie 90% produkcji ropy naftowej odbywa się w Malezji i Indonezji, krajach, w których znajduje się 25% światowych lasów tropikalnych. Według badań nad produkcją oleju palmowego: . Uważa się, że lasy deszczowe to płuca naszej planety, które wytwarzają ogromne ilości tlenu i pomagają rozkładać dwutlenek węgla. Sytuacja klimatyczna na świecie zależy również od wylesiania lasów tropikalnych, planeta się nagrzewa, co prowadzi do globalnego ocieplenia. Wymieranie flory i fauny Wycinając lasy deszczowe, pozbawiamy domów około 10 milionów gatunków zwierząt, owadów i roślin, z których wiele jest ziołowymi lekami na różne choroby, ale obecnie jest zagrożone wyginięciem. Od orangutanów, słoni po nosorożce i tygrysy, nie wspominając o setkach tysięcy małych roślin. Wylesianie grozi wyginięciem co najmniej 236 gatunków roślin i 51 gatunków zwierząt w samym tylko Kalimantanie (region w Indonezji).

Dodaj komentarz