Badania wykazały, że czekolada zawiera szereg substancji niezbędnych dla zdrowia, zarówno fizycznego, jak i psychoemocjonalnego. Jednak „działa” tylko z dobrą ciemną czekoladą, która ma wysoką zawartość kakao. Bo to właśnie kakao sprawia, że czekolada jest „zdrowym” produktem. Czekolada biała i mleczna nie zawierają tak dużo kakao, ale zawierają tyle tłuszczu i cukru, że zamieniają się w prawdziwą bombę kaloryczną.
Kawałek czekolady o wadze 40 g zawiera mniej więcej tyle samo fenoli, co kieliszek czerwonego wina. Mianowicie fenole, które dzięki pestkom winogron obecne są w czerwonym winie, są niezwykle potrzebne naszemu organizmowi.
W badaniu opublikowanym w prestiżowym czasopiśmie medycznym The Lancet podkreślono, że substancje zawarte w czekoladzie i czerwonym winie są szczególnie skuteczne w zapobieganiu chorobom układu krążenia. Kto wie: może wieczór spędzony przy lampce czerwonego wina w towarzystwie dobrej czekolady pomaga przedłużyć życie? W każdym razie istnieją powody, aby to założyć.
Zapobieganie chorobom
Czekolada zawiera wiele silnych przeciwutleniaczy, które chronią nasz organizm przed uszkodzeniem komórek, utlenianiem tkanki, starzeniem się i chorobami. W szczególności czekolada zmniejsza szkodliwe działanie cholesterolu na organizm. A układ odpornościowy otrzymuje wymaganą ilość polifenoli, w wyniku czego zwiększa się ogólna odporność organizmu na choroby.
Jedyną wadą „zdrowej czekolady” może się wydawać zwiększona zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych, które wcale nie są pożytecznymi substancjami. Ale tutaj też nie wszystko jest takie straszne. Zasadniczo skład nasyconych kwasów tłuszczowych w ciemnej czekoladzie zawiera kwas stearynowy, który jest uważany za mniej lub bardziej korzystny dla organizmu.
Japońscy naukowcy pracują nad wyodrębnieniem substancji czynnych z kakao do wykorzystania jako składnik żywności funkcjonalnej, czyli takiej, która nie tylko dostarcza nam kalorii, ale także przynosi korzyści nie gorsze niż leki. W szczególności interesują ich dwa przeciwutleniacze: epikatechina i katechina, które są szczególnie skuteczne na błonach komórkowych.
Bogate źródło witamin
Zalety czekolady są również widoczne, ponieważ ze względu na wysoką zawartość kakao jest bogatym źródłem różnych witamin i minerałów.
Kilka kostek gorzkiej czekolady może uzupełnić niedobór magnezu. Ten śladowy minerał jest potrzebny do budowy masy mięśniowej, generowania energii podczas wysiłku, a także prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego i różnorodnych procesów metabolicznych.
Ponadto czekolada jest dobrym źródłem miedzi, która wzmacnia naturalną obronę skóry, zapobiega rozwojowi chorób sercowo-naczyniowych i onkologicznych oraz zapewnia zdrową cerę.
Ponadto czekolada zawiera dużo fluoru, fosforanów i garbników, co kompensuje szkodliwe działanie zawartego w niej cukru na zęby.
Wreszcie czekolada po prostu poprawia nastrój i istnieje naukowe wyjaśnienie tego faktu. Specjalna równowaga węglowodanów i białka w czekoladzie sprzyja produkcji serotoniny, łagodzącej stres.
Czekolada zawiera również substancje, które działają podobnie jak marihuana: pomagają mózgowi funkcjonować w zrelaksowany sposób. Czekolada ma podwójny korzystny wpływ na stan psychiczny człowieka: pomaga odprężyć organizm i jednocześnie go pobudza. Pobudzenie częściowo wyraża się wzrostem poziomu cukru we krwi, a częściowo bezpośrednim działaniem na mózg substancji zwanej teobrominą, podobnej do kofeiny. Czekolada jest idealną przekąską łagodzącą stres, jednocześnie lekko pobudzając mózg: praktycznie ratuje życie dla studentów i pracowników umysłowych.
Tak inna czekolada
Czekolada zawiera dużo tłuszczu, dlatego nie należy jej jeść w batonach, aby nie zrujnować sylwetki. Jednak czekolada nie stanowi takiego zagrożenia dla talii, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Badania wykazały, że znaczna część tłuszczu zawartego w czekoladzie nie jest trawiona w jelitach.
Aby nie przegapić czekolady „nieszkodliwej” dla sylwetki, wybierz taką, w której kakao ma nie mniej niż 70%, a mleko - to minimum. I spróbuj spojrzeć na czekoladę z nieoczekiwanego kąta: to nie tylko produkt mono i popołudniowy deser, ale także dobra opcja na śniadanie. Jeśli połączysz kwadrat ciemnej czekolady z kromką chleba pełnoziarnistego, nie będziesz chciał jeść zaraz po takiej kanapce - dzięki odpowiedniej kombinacji węglowodanów, tłuszczów i białek. Nie wspominając o tym, że poranek po takim śniadaniu na pewno nie będzie wydawał się tak nudny jak zwykle.