Depresja męska – jak z nią walczyć? To jest problem, który jest niedoceniany

Zgodnie ze swoją misją Redakcja MedTvoiLokony dokłada wszelkich starań, aby dostarczać rzetelne treści medyczne poparte najnowszą wiedzą naukową. Dodatkowa flaga „Sprawdzona treść” wskazuje, że artykuł został przejrzany lub napisany bezpośrednio przez lekarza. Ta dwustopniowa weryfikacja: dziennikarz medyczny i lekarz pozwala nam dostarczać treści najwyższej jakości, zgodne z aktualną wiedzą medyczną.

Nasze zaangażowanie w tym obszarze zostało docenione m.in. przez Stowarzyszenie Dziennikarzy dla Zdrowia, które przyznało redakcji MedTvoiLokony honorowy tytuł Wielkiego Edukatora.

Męska depresja to temat tabu. Człowiek stereotypowy ma być silny, odpowiedzialny i nie okazywać słabości. A depresja jest uważana za słabość, na którą stać tylko kobiety. Również z tego powodu mężczyźni rzadziej zwracają się o pomoc do specjalistów i częściej popełniają samobójstwa. Musisz o tym głośno mówić.

Człowiek musi być silny, a depresja jest dla słabych

W Polsce z powodu depresji leczy się w publicznej służbie zdrowia około 68 tys. osób. mężczyźni. Dla porównania – 205 tys. kobiety. Dysproporcja jest wyraźna. Być może wynika to z faktu, że mężczyźni rzadziej niż kobiety szukają pomocy u specjalisty.

– Mężczyzna jest głową rodziny. Musi być przygotowany na wszelkie okoliczności. Przyznanie się do depresji osłabia go. Mężczyzna cierpiący na depresję ma niską samoocenę i brak poczucia sprawstwa. Uważa, że ​​nie wypełnia swoich podstawowych obowiązków. Wszystkie te cechy są uważane za niemęskie, co dodatkowo pogarsza jego stan – wyjaśnia Marlena Stradomska, pracownik Katedry Psychologii Klinicznej i Neuropsychologii UMCS w Lublinie i dodaje – Stereotypy i stygmatyzacja niektórych zachowań są bardzo głęboko zakorzenione. w naszej kulturze, a to sprawia, że ​​mężczyźni boją się prosić o pomoc.

Stereotypowy „prawdziwy mężczyzna” nie może sobie pozwolić na takie uczucia jak smutek, zagubienie czy obojętność. Więc ona też nie może sobie pozwolić na depresję. Jest to niesprawiedliwe i prowadzi do niebezpiecznych sytuacji.

– Więcej mężczyzn popełnia samobójstwo, choć więcej prób samobójczych odnotowuje się wśród kobiet. Mężczyźni robią to zdecydowanie, co kończy się pewną śmiercią – tłumaczy Stradomska.

Według danych dostępnych na stronie policji, w 2019 roku samobójstwo popełniło 11 osób, w tym 961 mężczyzn i 8 kobiet. Najczęstszą ustaloną przyczyną samobójstwa była choroba lub zaburzenie psychiczne (782 osoby). To pokazuje, jak poważny jest problem.

  1. Mężczyzna jest kulturowo uczony, by nie płakać. Nie lubi chodzić do lekarza

Mężczyźni nie rozpoznają oznak depresji

Stereotypowe postrzeganie cech męskich i męskich sprawia, że ​​mężczyźni przeoczają objawy depresji lub bagatelizują je tak długo, jak to możliwe.

– Tutaj mogę przytoczyć historię pacjentki z Warszawy. Młody człowiek, prawnik, dobrze zarabiający. Pozornie wszystko jest w porządku. W tle rozwód z żoną i pożyczki na głowie. Nikt w pracy nawet nie domyślił się, że mężczyzna ma problemy, dopóki nie przestał całkowicie dbać o siebie. To zwróciło uwagę jego klientów. Podczas interwencji kryzysowej okazało się, że pacjentka jest całkowicie w rozsypce. Został skierowany na leczenie psychiatryczne. Długo niedoceniana depresja uderzyła go ze zdwojoną siłą – mówi ekspert.

Na Forum Przeciw Depresji możemy przeczytać, że najczęstsze objawy depresji u mężczyzn to: bóle głowy, zmęczenie, zaburzenia snu, drażliwość. Mogą również doświadczyć wybuchów gniewu lub nerwowości.

  1. Coraz więcej samobójstw w Polsce. Jakie są objawy depresji?

Są to objawy, które bardzo łatwo zignorować. Jeśli człowiek pracuje i zarabia na życie, ma prawo być zmęczonym. Drażliwość, a nawet agresja są stereotypowo przypisywane mężczyznom i nie są związane z zaburzeniami depresyjnymi.

Wszystko to sprawia, że ​​mężczyźni rzadziej zwracają się o pomoc do specjalistów i dłużej czekają na kontakt z lekarzem. Częściej też popadają w nałogi z powodu depresji.

– Ból psychiczny jest tak duży, że bez działania substancji psychoaktywnych byłoby jeszcze trudniej funkcjonować. Jednocześnie nie jest to rozwiązanie problemu, a jedynie chwilowe zakleszczenie, które po tym jak przestanie działać na organizm powoduje jeszcze gorsze efekty. Powstaje mechanizm błędnego koła.

Aby poprawić samopoczucie mężczyzn, warto sięgnąć po naturalne suplementy diety, np. Men's Power – zestaw suplementów YANGO dla mężczyzn.

Odczarowanie męskiej depresji

Z jednej strony depresja u mężczyzn jest często źródłem wstyduz drugiej strony, jeśli sławny człowiek „przyznaje się” do choroby, zwykle spotyka się z falą pozytywnego sprzężenia zwrotnego. Tak było na przykład w przypadku Marka Plawgo, który kilka miesięcy temu napisał na Twitterze o swojej depresji. Został także ambasadorem kampanii „Oblicza depresji. Nie oceniam. Akceptuję".

Jak powiedział w rozmowie z Polsat News, długo nie chciał wymieniać swojego stanu. Kiedy pierwszy raz poszedł do specjalisty, bał się, że usłyszy: Weź się w garść, to nie jest depresja. Na szczęście otrzymał potrzebną pomoc.

O swojej depresji głośno mówią też inni znani panowie – Kazik Staszewski, Piotr Zelt, Michał Malitowski, a także Jim Carrey, Owen Wilson i Matthew Perry. Głośne mówienie o depresji wśród mężczyzn pomoże „odczarować” chorobę. Bo najtrudniej jest przyznać się przed sobą, że jesteś chory i szukać pomocy.

– Depresja ogarnia coraz więcej mężczyzn. To nie może być dozwolone. Jeśli zauważymy objawy takie jak: brak apetytu, zmiany w zachowaniu, negatywne myśli, utrata masy ciała lub nadmierny przyrost masy ciała, agresywne zachowania, smutek, myśli samobójcze u partnera, męża lub kolegi z pracy – musimy interweniować. Najpierw rozmawiaj, wspieraj i słuchaj z empatią, a potem skieruj ich do specjalisty – psychologa, psychiatry – tłumaczy Stradomska.

Pamiętaj, że depresja może wystąpić u każdej osoby. Depresja nie ma płci. Jak każda inna choroba wymaga leczenia.

Redakcja rekomenduje:

  1. Czy mogę być przygnębiony? Zrób test i sprawdź ryzyko
  2. Co warto zrobić, jeśli podejrzewasz depresję
  3. Bogaty, biedny, wykształcony czy nie. Może dotknąć każdego

Jeśli podejrzewasz depresję u siebie lub bliskiej osoby, nie czekaj – poproś o pomoc. Możesz skorzystać z Infolinii dla Dorosłych w Kryzysie Emocjonalnym: 116 123 (czynna od poniedziałku do piątku w godzinach 14.00-22.00).

Dodaj komentarz