„Przepraszam, że byłam z twoim mężem”: historia jednego prezentu od kochanki

Jak to zwykle bywa: żona i kochanka dowiadują się o swoim istnieniu i kręcą kołem nienawiści. To nie zdrajca jest winien, ale „rywal” zakłóca cudze szczęście. Wydaje się jednak, że ta tradycja jest przestarzała, ponieważ kobiety coraz bardziej się ze sobą łączą. Tak stało się z przyjaciółmi w nieszczęściu z Glasgow.

W rocznicę odejścia z męża Elizabeth Lindsey otrzymała niezwykły prezent — ciastko wysłane przez jego byłą kochankę. I wszystko jest w nim niesamowite: zarówno nadawca, jak i treść.

W filmie, który dziewczyna opublikowała na TikTok, możesz zobaczyć kręcone ciasteczka, z których każde ma swoje znaczenie. Tak więc jedną z nich jest ręka kobiety trzymającej telefon. Mówi: „Jesteś taki podejrzliwy”.

Według Elizabeth to zdanie odnosi się do zachowania jej męża: „Tej nocy, kiedy przyłapałam go na zdradzie, w końcu poznałam prawdę i porozmawiałam z tą dziewczyną. Mąż przyłapał mnie podczas tej rozmowy, zaczął wypychać mnie za drzwi, krzyczeć i nazywać podejrzaną. Więc który z nas jest podejrzany?

Drugie ciasteczko przedstawia różę, co jest szczególnie ważne, ponieważ są to ulubione kwiaty Lindsey: „Ona wie, że kocham róże, więc napisała tutaj: „Przepraszam za spanie z mężem”. Jest po prostu super.»

Trzeci można śmiało nazwać symbolem wzajemnego wsparcia kobiet: przedstawia Elżbietę i Stephanie (kochankę męża) z napisem „siostry” na marynarkach. I pokazują środkowe palce temu, co za nimi. Najprawdopodobniej mężczyźni lubią swojego byłego.

Chociaż Stephanie wpadła na pomysł na prezent, nie jest odpowiedzialna za egzekucję. Na ratunek przyszła firma, która tworzy wszelkiego rodzaju ciasteczka: zwykle mają dwumiesięczną listę oczekujących, ale gdy tylko usłyszeli historię dziewczyn, od razu chciały pomóc.

W komentarzu do posta, w którym firma udostępniła zdjęcia zrealizowanego zamówienia, Stephanie wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się dać ciastko: „Dał mi pięknego lizaka, który okazał się jednym z ich prezentów ślubnych. I powiedział mi, że kupił go na rynku. Postanowiłem więc dać Elizabeth w zamian trochę jedzenia.

Stephanie cierpiała nie mniej niż Elżbieta: nie wiedziała, że ​​jej mężczyzna ma żonę, nie znała nawet jego prawdziwego imienia i była przez niego wykorzystywana. Nic więc dziwnego, że ogarnęło ich wspólne przestępstwo: jakiś czas po rozmowie telefonicznej dziewczyny spotkały się i sądząc po wideo z TikTok Elizabeth, stały się bliskimi przyjaciółmi.

Dodaj komentarz