Jak przypomnieć sobie plany lub schudnąć na Nowy Rok

Ksenia Selezneva, dietetyk, dr hab. 

 

Jako lekarz jestem przeciwny wszelkim dietom. Dla mnie jest tylko jedna dieta - prawidłowe odżywianie. Każda inna dieta, zwłaszcza dieta niskokaloryczna, to dodatkowy stres dla organizmu, który już w okresie jesienno-zimowym przeżywa ciężkie chwile. Pamiętaj: nie można uzyskać formy w 1 miesiąc i utrzymać wyniku przez wiele lat. Osoba powinna przez cały rok prawidłowo się odżywiać i otrzymywać wszystkie potrzebne witaminy i minerały.

Dieta człowieka powinna być zróżnicowana. Nie możesz całkowicie odciąć tłuszczów, białek lub węglowodanów - doprowadzi to do problemów zdrowotnych. Dlatego w zimnych porach roku dieta musi obejmować zboża, olej roślinny, owoce, warzywa, białko zwierzęce (mięso, ryby, nabiał)… I nie zapomnij o płynie! Zimą zwykłą wodę można zastąpić naparami z imbiru lub rokitnika. Po prostu zmiel je i napełnij gorącą wodą.

W całej swojej praktyce nie spotkałem się z żadną dietą, którą mógłbym polecić pacjentowi. Indywidualnie dobrana, zróżnicowana dieta to najlepszy sposób na utrzymanie dobrej formy.

 

Nie możesz jednak stale trzymać się ram: czasami możesz sobie pozwolić na smakołyk. Najważniejsze w tej sprawie nie jest zwlekanie. Jeśli pozwoliłeś sobie na zbyt wiele, umów się na następny dzień na rozładunek (na przykład jabłko lub kefir). Pomoże Ci to zrekompensować przejadanie się i powrócić do poprzedniej rutyny. Kiedy chcesz czegoś szkodliwego lub jesteś już pełny, a twoje oczy domagają się więcej, może się przydać następująca sztuczka – powoli wypij 1-2 szklanki wody, potem 1 szklankę kefiru. Jeśli głód nie ustąpi, ostrożnie i powoli podgryzaj chrupki pełnoziarniste.

Eduard Kanevsky, trener fitness

Dodatkowe kilogramy to tłuszcz, który nie opuści nas po krótkich lub nieregularnych treningach. Aby skutecznie schudnąć, polecam 45-minutowe sesje aerobowe na sprzęcie do ćwiczeń wysiłkowych lub na świeżym powietrzu, takie jak jogging lub narciarstwo biegowe zimą. 

Wiele osób chce osiągnąć rezultaty bez dodatkowego wysiłku i jest „kierowanych” na chwyt reklamowy, na przykład stymulatory mięśni motyla lub spodenki wyszczuplające. Aby spalić podskórną tkankę tłuszczową, musisz wykonać pewną ilość pracy, której te „symulatory” nigdy nie wykonają..

Ponadto obowiązuje złota zasada „”, która oznacza, że ​​działanie stymulatora mięśni jest po prostu bezużyteczne. To samo dotyczy reklamowanych „legginsów” i „pasków”. Są całkowicie bezużyteczne, a nawet mogą zaszkodzić Twojemu zdrowiu. Wszakże w nich zaczynasz się bardziej pocić, a wraz z potem tracisz tak potrzebne organizmowi sole mineralne. Jeśli nosisz tę „bieliznę” zbyt długo, może wystąpić udar cieplny. Inną opcją są środki ważące, są znacznie bardziej przydatne do treningu, najważniejsze jest ich prawidłowe użycie.

Anita Tsoi, piosenkarka


Kiedy urodziłam dziecko, moja waga osiągnęła 105 kg. Kiedyś zdałam sobie sprawę, że mój mąż po prostu przestał się mną interesować. Jestem osobą prostolinijną, więc pewnego wieczoru zapytałam go szczerze: „” Mąż spojrzał na mnie i szczerze odpowiedział: „”. Poczułem się niesamowicie zraniony. W pewnym momencie, pokonując obrazę, ponownie przypomniałam sobie słowa męża i spojrzałam w lustro. To było straszne objawienie! W tle widziałem czysty dom, dobrze odżywione dziecko, wyprasowane koszule i zadbanego mężczyznę, ale nie było miejsca na to idealne zdjęcie. Byłem gruby, zaniedbany iw brudnym fartuchu. 

Kariera stała się dodatkową zachętą. Studio nagraniowe postawiło mi warunek: albo schudnę, albo nie będą ze mną pracować. Wszystko to skłoniło mnie do walki ze sobą. Udało mi się schudnąć ponad 40 kg.

Zacznij odchudzać w dobrym i pozytywnym nastroju. Jeśli masz depresję, lepiej odłożyć program odchudzania. Należy również wziąć pod uwagę cykl kobiecy. 

Nie musisz próbować wszystkich diet i schudnąć na kilka sposobów naraz. Nigdy nie powinieneś być głodny., bo spożywanie niskokalorycznej żywności daje tylko krótkotrwały efekt, natomiast spowalnia metabolizm i odbiera energię.

Zdecydowanie nie polecam nadużywania sportu, obciążenia należy dodawać stopniowo, w zależności od diety i możliwości fizycznych. Jeśli mądrze podejdziesz do utraty wagi, możesz uniknąć załamań.

I pamiętaj o tym utrata wagi raz na zawsze to mit. To żmudna praca, która wymaga zmiany świadomości i ciągłej pracy nad sobą. A może nie powinieneś się nad tym rozwodzić? Na przykład od czasu do czasu mam wszystko: czasami utrzymuję formę, czasami pozwalam sobie na relaks. Najważniejsze jest, aby znaleźć równowagę, słuchać swojego ciała i zaufać mu!

Dodaj komentarz