Psychologia
Aby nasze pragnienia szalały z naszych możliwości!

życzenia noworoczne

Dlaczego życzenia się spełniają? A raczej, dlaczego niektóre życzenia się spełniają, a inne nie? A gdzie jest magiczne zaklęcie, które przyczynia się do „spełnienia marzeń”?

Od wczesnego dzieciństwa zadawałam sobie te pytania, jak każda romantyczna dziewczyna, która wierzy w cuda. Jednak pierwszą odpowiedź, a właściwie ODPOWIEDŹ (z dużej litery) zapamiętałam do końca życia. Od tego czasu odpowiedzi zaczęły pojawiać się i układać w logiczny łańcuch. Ale ten incydent po prostu mnie zaszokował, „powalił” swoją mocą… Ponieważ całkowicie zaprzeczał teorii prawdopodobieństwa… A częściowo nawet materializm…

Miałem 13 lat, całe moje życie wypełniały piosenki ulubionego zespołu. Taki typowy nastoletni fan, w dobrym tego słowa znaczeniu. A potem dowiaduję się, że w Olimpiysky odbywa się wspólny koncert, w którym wystąpi moja ulubiona grupa. Dziś wieczorem. Postanowiłem: nie będę, jeśli nie uderzę! A raczej nawet tak nie sądziłem: po prostu WIEDZIAŁEM, że na pewno tam dotrę! Bo oto jest — szansa zobaczenia moich idoli na żywo, oto marzenie — na wyciągnięcie ręki! Oczywiście nie można było dostać biletów, całkowity brak lat osiemdziesiątych, ale to mnie nie powstrzymało: strzeliłem bilet, tylko po to, żeby wejść — i rozbijając skarbonkę, zbierając wszystkie 50 kopiejek, Poszedłem na koncert…

Kiedy wysiadłem z metra, moja stanowczość została poważnie wystawiona na próbę: wzdłuż drogi do pałacu były tłumy ludzi błagających o dodatkowy bilet. Wyobraźnia natychmiast zaczęła obliczać prawdopodobieństwo… ale… ale pragnienie było tak wielkie, że obliczenia zostały zepchnięte w najdalszy zakątek świadomości. Uparcie postanowiłem udać się na samo miejsce koncertu. A oto stoję w wielkim tłumie, marznąc w zbyt lekkiej jak na taką pogodę kurtce… do koncertu zostało piętnaście minut… Przechodzą szczęśliwi posiadacze biletów… a ja nawet nie stoję przy głównym wejściu… ja mam tylko kwadrans… wtedy pewnie się rozpłaczę albo poproszę o bilet-babcie… ale na razie ruszam zmarzniętymi ustami: „Masz dodatkowy bilet?”… Nagle głos za mną: „ Potrzebujesz biletu?”. Z nadzieją odwracam się i widzę przebiegającego obok człowieka, który to powiedział. «Chodź ze mną — mówi, nie zatrzymując się. Prawie biegniemy, mijamy biletowe babcie, które o nic go ani mnie nie pytają…. Wchodzimy na piętro pod sam dach, sadza mnie na prostej ławce — i odchodzi! Bez domagania się pieniędzy, bez próby wzajemnego poznania się… tak po prostu… jest tu po prostu dla inżyniera dźwięku lub inżyniera oświetlenia… A więc – jest szczęście! Jestem na koncercie — to plus. Ale nic nie widać, jest bardzo wysoko – i to jest minus. Poziom jest wypełniony żołnierzami i nagle jeden z nich oferuje mi: „Chcesz zobaczyć to duże?” — i wyciąga prawdziwe lornetki polowe. Już na pierwszy rzut oka widać, łzy szczęścia spływają po policzkach nastoletniego fana…

Tak więc wbrew teorii prawdopodobieństwa i codziennej logice, że za wszystko trzeba płacić, pogrążyłem się w swoim śnie.

Gdybym z góry pomyślał o niemożliwości tego szczęścia, nawet bym nie próbował, bo to było oczywiste dla każdego, kto widział tłumy ludzi spragnionych biletu… Ale — stało się… I w tym momencie pomyślałem, że musi być tajemnice, dzięki wiedzy, której każde życzenie może się spełnić.

Kilka lat później, kiedy jako studentka brałam udział w szkoleniu (coś w rodzaju „Pozytywne myślenie”), mądrzy trenerzy zdradzili mi te sekrety. Ale było tyle ezoteryzmu, a do tego czasu byłem takim materialistą… Co prawda już nie wierzyłem w Świętego Mikołaja, ale wciąż chciałem spełnić pragnienia, byłem sceptyczny, nie wierzyłem w skuteczność „magicznych słów”. " oferowali. Następnie trener zaproponował, że złoży „testowe” życzenie. I zdecydowałem się na eksperyment: w instytucie, w którym studiowałem, wprowadzono jeden egzamin atestacyjny — każdy bilet zawiera 20 pytań na wszystkie zdane tematy. Sam wybrałem już inny kierunek dla siebie i miałem opuścić mury macierzystej uczelni, więc tak naprawdę nic nie straciłem. Oto powód, aby spróbować! Podczas gdy moi koledzy z klasy szaleli, gotując notatki i książki, próbując objąć ogrom, ja tylko zapragnąłem zdać egzamin. I oto on. Biorę bilet — i dowiaduję się, że ze wszystkich pytań znam odpowiedzi tylko na 2. No cóż, gdzie są osławione rezultaty korzystania z technologii?! I nagle… Los pokazał mi, kto jest szefem w domu: przede mną siedziała dziewczyna, której nie podobały się moje koleżanki z klasy, ale z którą byłam w dobrych stosunkach. Reagując na moje sfrustrowane spojrzenie, zapytała mnie, jaki jest numer mojego biletu i wręczyła mi bilet z pełnym zwrotem kosztów. Okazało się, że dziewczyna pracowała na pół etatu w dziekanacie, sama wydrukowała te bilety i przerobiła je wszystkie. Źle się czułem — okrył mnie boski obłok zbiorowego umysłu. Oto, moje życzenie, w mojej dłoni… W tym momencie zdałem sobie sprawę, że jeśli nie ta myśl jest życiodajna, to przynajmniej „coś jest” — jest sposób na przyciąganie wydarzeń. Od tego momentu zacząłem nie tylko korzystać z tej technologii, ale także studiować ją przez pryzmat całej wiedzy psychologicznej.

Sztuka systematycznego myślenia

Spełnianie pragnień to sztuka systematycznego myślenia. Aby pragnienie się spełniło, konieczne jest określenie systemu swoich wartości i systemu swoich potrzeb. Faktem jest, że często oszukujemy nie tylko innych ludzi i udajemy, że nie jesteśmy tym, kim naprawdę jesteśmy, ale także oszukujemy samych siebie. Pamiętaj «Stalker»… Jak często słyszymy jęki naszych przyjaciół: «Nie stać mnie na odpoczynek, tak ciężko pracuję, nie ma absolutnie czasu na odpoczynek, a na odpoczynek chciałbym iść.» Zatrzymaj się. Czy ci ludzie naprawdę mają ochotę na relaks? Mają pełne pasji marzenie o byciu potrzebnymi, niezastąpionymi — i dlatego to pragnienie się spełnia. Wszyscy doskonale wiemy, że ludzie, którzy ze złością pytają: „Dlaczego mam dla ciebie wszystko robić?” — z reguły tego właśnie chcą, a swoim zachowaniem prowokują innych do nieodpowiedzialnego zachowania. Kiedy dana osoba ma kilka pragnień, spełnia się silniejsze. Jeśli chcesz być niezastąpiony, nie będzie odpoczynku. Jeśli jednak namiętnie zapragniesz odpoczynku, jego okazja nadejdzie, a być może skąd się nie spodziewasz…

A oto kolejna wskazówka: nie ograniczaj sposobów, w jakie wynik, na który czekasz, może do Ciebie dotrzeć. Wyobraź sobie, że masz marzenie — pojechać do Tajlandii. Co należy zrobić, aby to marzenie się spełniło? Nie tylko chce, ale chce tego dobrze. Pierwszą zasadą jest to, że nie możemy wjeżdżać w wąski korytarz z ograniczeniami, które nakładamy na nasze pragnienia. „Będę ciężko pracować — i zarabiać pieniądze na podróż do Tajlandii”. To błędne życzenie. Oczywiście, jeśli celem jest zarobienie pieniędzy, a nie wyjazd do Tajlandii, to wszystko jest w porządku… Ale pomyśl, czy naprawdę istnieje tylko jeden sposób na „spełnienie marzeń”? Możliwe, że pojechałeś tam w podróż służbową. Może być osoba, która podaruje ci tę podróż. Potrzebną kwotę wygrasz na loterii — lub na wycieczkę, wysyłając jakieś 5 tagów z kawy, papierosów lub kostek bulionowych… Jeden z moich znajomych tak namiętnie marzył o wizycie w Ameryce za darmo, że niektórzy sekciarze znaleźli go na ulicy i zaproponowali mu dwa tygodni na podróż na ich koszt do Stanów Zjednoczonych na program nauczania ich religii. Chętnie się zgodził (choć nawet nie wyobrażał sobie takiej opcji na spełnienie swojego marzenia).

Ustalając limit („Pójdę tylko z pieniędzmi, które zarobię”), zabraniasz innych możliwości. Okazja idzie tam, gdzie jest otwarty dostęp. Jeśli nalegasz na sposób na spełnienie życzenia, utrudnia to zadanie siłom, które spełniają pragnienia. Pod tym względem przykład mojego przyjaciela jest bardzo pouczający. Naprawdę chciała być dobrze zabezpieczona — i z jakiegoś powodu spełnienie tego pragnienia wiązała tylko z pracą. Ale nagle jej mąż stał się bardzo bogaty, stał się typowym „nowym Rosjaninem” i zażądał od niej, jak wszystkie „nowe rosyjskie żony”, zaprzestania pracy. Oczywiście nie to miała na myśli, ale to, o co prosiła. O poprawnym brzmieniu pragnień porozmawiamy później.

W międzyczasie zacznijmy rozumieć technologię składania życzeń. Tak, ta trudna sztuka ma swój algorytm.

Krok pierwszy — analiza

Szczególnie skuteczne jest składanie życzeń na Nowy Rok, Urodziny — kiedy przeżywasz szczególny przypływ emocji, kiedy, jak w dzieciństwie, nie masz wątpliwości, że cuda są możliwe… Ale oczywiście mamy życzenia dużo częściej, więc ta technologia jest odpowiednia na każdy dzień życia.

Pierwszym działaniem jest przygotowanie się emocjonalnie na spełnienie pragnienia. Aby to zrobić, musisz przeanalizować, jakie dobre rzeczy przydarzyły ci się ostatnio. Przypomnij sobie przypadki, kiedy tak naprawdę wystarczyło tylko pomyśleć: „Byłoby miło…” — i stało się to dość szybko. W ten sposób dostosowujemy nasze postrzeganie, aby było dobre i prawdziwe. Może być ważne, aby pamiętać, w jaki sposób otrzymywałeś drobne prezenty od losu i zdobywałeś przyczółek w przekonaniu, że jest to nie tylko możliwe, że jest to normalne i prawidłowe. Spóźniłem się, ale udało mi się wskoczyć do samochodu…. Pomyślałem o odpowiedniej osobie — a on się pojawił… W porę przypomniałem sobie urodziny przyjaciela — i otrzymałem od niego ofertę na ciekawą pracę…

Bardzo ważne jest, aby starać się postrzegać życie pozytywnie. Mądrość ludowa mówi: „To, czego się bałeś — tak się stało”. Ludzie, którzy się czegoś boją, przede wszystkim wysyłają te wiadomości do Wszechświata — i w efekcie otrzymują adekwatną „odpowiedź” na te „listy”. Im bardziej pozytywny jest nasz stosunek do życia, tym większe szanse na spełnienie pragnień.

Krok drugi — sformułowanie

„Pan karze nas spełnieniem naszych pragnień”

(Wschodnia mądrość)

Następnie, przy wzroście emocjonalnym, musisz sformułować swoje nowe pragnienie. Tutaj jest kilka bardzo ważnych zasad:

  1. Ważne jest, aby sformułowanie pragnienia brzmiało pozytywnie! Nie możesz — «Nie chcę, żeby to się stało». Mów co chcesz. Nie „nie chcę, żeby moje dziecko zachorowało”, ale „chcę, żeby moje dziecko było zdrowe”.
  2. Wskazane jest, aby spróbować sformułować to w taki sposób, aby w sformułowaniu spełnienie pragnienia nie zależało od innych ludzi, ale od ciebie. Nie „Chcę, żeby książę przyszedł”, ale „Chcę, żeby książę się we mnie zakochał”. Jednak nawet jeśli sformułowanie brzmi „być takim czarownikiem, żeby się we mnie zakochał” — to też nie jest źle, bo w ten sposób programujemy się na urok tego samego księcia — i coś się ułoży…
  3. Niezbędne jest sformułowanie pragnienia zgodnie z wartościami twojego prawdziwego życia. Moja koleżanka, która jako źródło bogactwa dostała rolę nowej rosyjskiej żony, jeśli sama chciała zarobić, a pragnienie trzeba było inaczej sformułować. Na przykład: „Chcę pracować za duże pieniądze, być poszukiwanym i cieszyć się tym”.
  4. Musisz sformułować pragnienie albo bardzo, bardzo wąsko, starannie przepisując każdy „warunek”, albo bardzo szeroko. Wyobraź sobie, że twoje pragnienie akceptuje jakiś światowy komputer. Pamiętasz, jak skonfigurowane jest wyszukiwanie komputerowe? Albo potrzebne jest bardzo precyzyjne sformułowanie, albo wniosek powinien być jak najszerszy.

Przypuśćmy, że dziewczyna formułuje: „Chcę, żeby książę przyszedł”. A jeśli książę przyjdzie do jej biura w interesach — i odejdzie? Dodaje do poprzedniej formuły: „… i zakochała się”. Być może życzenie się spełni, ale nie ma nic straszniejszego niż nieodwzajemniony książę miłości. No i dodaje: «… i chciałbym się w nim zakochać.» Ale wtedy uświadamia sobie, że nie ma nic straszniejszego niż ukochany i kochany książę, który nie jest wolny…. I tak dalej z odmianami. Te warunki nie powinny być zbytnio omawiane na raz, lepiej — nie więcej niż 5… Oto zabawny przypadek: dwie dziewczyny „poprosiły” o męża. Napisali, zgodnie z oczekiwaniami, nie więcej niż 5 cech oczekiwanego kochanka… I przyjechał ukochany — taki jak prośba, mądra, piękna i bogata… Jedna jest z Nigerii, a druga ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Wszystko było w porządku, tylko w swoich prośbach dziewczyny nie wskazywały, że chciałyby książąt „produkcji rosyjskiej”.

W niektórych przypadkach przydatne może być wysłanie „szerokiego wniosku”. Na przykład nie myśl o księciu ani o sąsiadce Wasii, ale po prostu poproś „aby moje życie osobiste było jak najlepsze”. Musimy jednak ponownie przypomnieć o zasadzie, o której już wspomnieliśmy: gdy pragnienia są ze sobą sprzeczne, spełnia się silniejsze. Jeśli dziewczyna pragnie zarówno rodziny, jak i kariery, możliwe, że „najlepszą rzeczą” dla niej byłoby nie mieć problemów z rodziną, aby jej kariera była bardziej udana…

Nadszedł czas, aby ponownie porozmawiać o spójności: składając życzenie, należy wziąć pod uwagę możliwe konsekwencje, by tak rzec, obserwować „ekologiczną przyjazność” pragnień. Prowadząc radosne eksperymenty na składaniu życzeń szybko przekonałam się, że to także ogromna odpowiedzialność. W pewnym momencie nagle pomyślałem: „Po co ja nie zamawiam pieniędzy?”. I postanowiłem „zamówić” kwotę, która w tamtym czasie wydawała się astronomiczna — 5 tysięcy dolarów miesięcznie. Tydzień później na mój trening przyszedł kolega w czarnych okularach i 2 strażników. W przerwie oddzwonił do mnie i powiedział: „Pasujesz do nas. Oferujemy pracę za 5 tys. dolarów miesięcznie na 2 lata. Będziesz mieszkał na naszym terytorium, doradzał nam w negocjacjach, a potem jak chcesz, ale otrzymane informacje nie będą miały prawa ujawnić. Zachorowałem. Tak, o to prosiłem. Ale tylko za te pieniądze chciałbym się bawić, a nie kulę w czoło za 2 lata. Nadal cieszę się, że udało mi się wtedy wybrnąć z takiej znajomości. I dodałem słowo „żeby mi się podobało!” … To prawda, że ​​realizacja tego pragnienia z nową poprawką zajęła nie dwa tygodnie, ale pięć lat.

Oto kolejna bardzo ważna okoliczność: istnieje koncepcja misji każdej osoby. A jeśli ktoś podąża za tym, po co został „zesłany” na ten świat, otrzymuje prezenty. Jeśli nagle w twoim życiu pojawiły się niewytłumaczalne pasma niepowodzeń, czas sprawdzić, czy w pewnym momencie zboczyłeś ze ścieżki. Bardzo żywy przykład takiego „zwrotu” pokazał mój przyjaciel: był zaangażowany w usuwanie alkoholików z pijaństwa, gdy nagle wpadł mu na pomysł, aby przejść do poważnego biznesu. Założył firmę, ale po pewnym czasie zaczął chorować, rodzina popadła w kłopoty, a kulminacją było aresztowanie. Spędził 2 lata w więzieniu — i dzięki pracy prawnika został zwolniony. Wbrew oczekiwaniom wyszedł szczęśliwy: w więzieniu miał okazję myśleć o wszystkim, czytać książki, leczyć ludzi, czyli robił to, w czym był bardzo dobry. A po wyjściu zaczął znowu leczyć — sam tłumaczy to faktem, że „wrócił do tego, co miał robić”.

Krok trzeci — «bilet do kina»

Po osiągnięciu przez pragnienie ideału matematycznej formuły, trzeba sobie to pragnienie wyobrazić, zanurzyć się, pogrążyć w nim. Zobaczyć wewnętrznym okiem taki „film”, w którym to pragnienie już się spełniło. Może ślub z księciem lub rodzinne wakacje ze wspólnymi dziećmi… Gabinet szefa z ciężkim przyciskiem do papieru i piękną sekretarką przynoszącą ci kawę szefie… Widok na Paryż z Wieży Eiffla… Twoje zdjęcie na nowej legitymacji studenckiej karta … Konferencja prasowa o premierze Twojej nowej książki … Ten «film» naprawdę powinien Cię zadowolić, a jego urzeczywistnienie sprawi, że pragnienie będzie prawie «namacalne» i pomoże je spełnić. Najważniejszą rzeczą! Musisz być głównym bohaterem tego filmu! Bo inaczej możesz spotkać biuro, które widziałeś, ale to nie będzie miało z tobą nic wspólnego… W takim „filmie” musi być potwierdzenie, że to twoje !!!

Krok czwarty — «Ponieważ na to zasługuję»

Musimy znaleźć jakąś formułę, „otwarty sezam”, która będzie nas stale dostrajać w pozytywny sposób – takie wspierające przekonanie. Może to być wszystko według twojego gustu. Na przykład,

  • Jestem ukochanym dzieckiem wszechświata
  • wszystkie siły natury istnieją, aby spełnić moje pragnienia
  • jeśli Bóg mnie stworzył, to stworzył dla mnie wszystko, czego potrzebuję
  • żadne pragnienie nie pojawia się w człowieku bez środków do jego spełnienia
  • Zasługuję na dobre życie — i zawsze dostaję to, co powinnam
  • Wszechświat to przyjazne środowisko pełne zasobów

Tę formułę trzeba przyjąć całym sercem, wymówić ją sobie, przekonać.

Jednocześnie, jeśli jesteś religijny, to jest to modlitwa do twojego boga. Jeśli nie kojarzysz tego, co się dzieje z siłami wyższymi, to stwierdzenie musi być całkowicie materialistyczne. Na przykład: „Jestem w stanie zauważyć, że przydarzają mi się dobre rzeczy”. Nasze wierzenia życiowe są jak kwietnik: mają zarówno dobre kwiaty, jak i chwasty. Szkodliwe przekonania („nie jesteś nic wart”, „nie zasługujesz na lepsze życie”) należy bezwzględnie odsiać, a dobre pielęgnować, podlewać… Na trening, pójście do łóżka spróbuj zwizualizować wybraną formułę: na na przykład wyobraź sobie siebie jako ukochane dziecko Wszechświata. Tutaj nie możesz się wstydzić: nikt nie zobaczy Twojego filmu, możesz sobie wyobrazić wszystko, co chcesz – od łagodnego spojrzenia Boga po powitalne fale macek zielonych ludzi lub po prostu strumień światła. Ważne jest, aby ta „miłość wszechświata” dawała ci pewność siebie.

Krok piąty — godziny, daty i znaki

Podczas zgadywania upewnij się, że przedyskutuj czas spełnienia pragnienia. W końcu jak często zdarza się, że życzenie dawno temu się spełnia — ale już nie jest potrzebne. W związku z tym, zgadując, musisz ustawić okres, w którym czekasz na spełnienie pragnienia. Jest tu tylko jedno ograniczenie: nie zgaduj występów po 15 minutach, jeśli nie wierzysz, że jest to możliwe.

Uważaj na znaki, które towarzyszą ci przez życie. Jeśli w drodze do domu myślisz o trudnej sprawie, sformułuj w myślach pragnienie i patrząc w tym momencie w górę, ujrzysz duży napis na ścianie domu: „Dlaczego?” — Odpowiedz sobie na to pytanie, najprawdopodobniej nie jest przypadkowe.

Wychodzisz z domu szalenie późno, a samochód się psuje, transport naziemny jeździ źle, ale pokonując wszystkie przeszkody, docierasz na ważne spotkanie – i spotkanie zostało odwołane. Znajoma historia? Ale można było to przewidzieć — trzeba było tylko podążać za znakami. Osoba, która słucha siebie i znaków, następnym razem zrobi to, co należało zrobić w pierwszej chwili: zadzwoń i dowiedz się, czy spotkanie zostało odwołane.

Filmy „Blinded by Wishes” i „Route 60” mogą być świetną instrukcją, jak składać życzenia i co się stanie, jeśli technologia nie zostanie zastosowana.

«Jeśli odejdzie, to na zawsze»

Pragnienie musi nie tylko być w stanie wyrazić życzenie — musi być w stanie go użyć. Na ten temat jest przypowieść. Pewien człowiek poszedł do nieba, a ponieważ był przyzwyczajony do pracy, poprosił o coś do roboty. Został poinstruowany, aby zdemontować szafkę na akta od stworzenia świata. Najpierw bezmyślnie to uporządkował, potem odczytał jedną z kart… Tam obok nazwiska i imienia mieszkańca raju wskazano, jakie błogosławieństwa mu się należy w życiu ziemskim. Mężczyzna znalazł swoją wizytówkę i przeczytał, że miał w życiu mieć świetną pracę, trzypiętrowy dom, piękną żonę, dwoje utalentowanych dzieci, trzy samochody… I czuł, że został oszukany. Biegnie ze skargą do władz niebieskich, a oni mu odpowiadają: „Rozwiążmy to. Kiedy skończyłeś 8 klasę, przygotowaliśmy dla Ciebie miejsce w elitarnej szkole, a Ty poszedłeś do szkoły zawodowej za rogiem. Wtedy uratowaliśmy dla ciebie piękną żonę, miałeś ją spotkać na południu, ale postanowiłeś zaoszczędzić pieniądze i poprosiłeś o „przynajmniej Luskę od następnego wejścia” jako twoją żonę. Nie mogliśmy Ci odmówić… Miałeś okazję mieć dom, gdy ciocia poprosiła Cię, żebyś przyjechał — odmówiłaś, a ona chciała zostawić Ci spadek… Cóż, z autem wyszło całkiem zabawnie: nawet Ci się poślizgnęli losy na loterię, ale wybrałeś Zaporożec «…

Jest wielu ludzi, którzy składają życzenia, ale wciąż nie są gotowe na ich spełnienie i albo je dewaluują, albo, gdy się spełniają, zaczynają wątpić, a nawet opierać się. Jeśli umówiłeś się na spotkanie z osobą, której potrzebujesz, to bądź przygotowany na spotkanie z nim, a kiedy się spotkasz, nie biegaj obok, bo następnym razem może nie być, niech życzenie się spełni. Wiedz, że istnieje „miłość od pierwszego wejrzenia” — miłość do osoby, organizacji, rzeczy. Nie opieraj się temu, który trafia w twoje ręce, bo wtedy trudniej będzie ci spełnić twoje pragnienie.

Ci, którzy zrozumieli lub poczuli, że spełnienie pragnień „na nasze zamówienie” jest możliwe lub wciąż wątpi, ale są gotowi spróbować, mogą nie czytać dalej. Romantycy lepiej uwierzą, że to tylko magiczne zaklęcie! To cudowny przepis! Wypróbuj i przekonaj się!

Jeśli wydaje ci się, że w naszym algorytmie jest za dużo magii — cóż, oto ujawnienie magii. Wszyscy wiemy, że osoba prowadząca samochód przechodzi przez jezdnię inaczej niż zwykły pieszy: potrafi przewidzieć zachowanie kierowców i przepływ ruchu. Skupienie uwagi naszej świadomości jest tym, na czym koncentruje się, wybaczcie grę słów. Człowiek swoimi myślami, słowami, zachowaniem programuje swój mózg na coś. Jeśli chcemy kupić buty, spotkamy sklepy obuwnicze w całym mieście. Jak tylko kupimy buty i przejdziemy do czegoś innego, spotkamy się z możliwością zakupu tej innej rzeczy. Nasza podświadomość wybiera dokładnie te informacje, które są dla nas teraz wartościowe i interesujące. Naszym zadaniem jest stworzenie warunków, które pomogą świadomości wyłapać niezbędne informacje. Każdy menedżer wie, że w biznesie trzeba stawiać sobie konkretne cele. Czemu? Jeśli nie ma celu, trudno jest przydzielić zasoby i nie jest jasne, kiedy osiągany jest wynik i jak jest mierzony. Jeśli nie wyznaczymy sobie celów, nie będziemy w stanie niczego osiągnąć. Dlaczego zwracamy większą uwagę na biznes niż na własne życie? Jeśli w życiu nauczymy się wyznaczać cele (a jakie są nasze pragnienia, jeśli nie sformułowanie pewnego celu?), to lepiej zrozumiemy zarówno nasze zasoby, jak i sposoby ich osiągania, lepiej dostrzeżemy mocne i słabe strony, będziemy skoncentruje się i będzie szukał sposobów na osiągnięcie celów.

Czy wytłumaczymy spełnienie pragnień naszą żmudną pracą systematyzacyjną, czy też interwencją jakichś wyższych sił, nie ma to znaczenia: pragnienia mogą się spełnić!

I rada na przyszłość: jeśli masz życzenie, upewnij się, że się spełni. Aby jasno podsumować te wyniki, warto zapisać chęć na piśmie i ukryć ulotkę… Człowiek jest chciwym stworzeniem: odgadł „przybycie księcia”, a przyjechał do ciebie w interesach i jest ogólnie żonaty. Nie obwiniaj później losu, że życzenie się nie spełniło — lepiej sprawdzić, co się domyślało. Spełnione życzenia bardzo ci pomogą w ich spełnieniu w przyszłości — na pierwszym etapie „przygotowania artyleryjskiego” takie przykłady „spełnienia marzeń” będą bardzo przydatne. Im więcej nagromadzi się doświadczeń spełnionych pragnień, tym łatwiej będzie je realizować za każdym razem. Daj się zaskoczyć, gdy Twoje życzenie się spełni!

Dodaj komentarz