Psychologia

Twój partner mówi: „Kocham cię, ale… musimy żyć osobno…” Wpadasz w panikę: co, jeśli to taki delikatny sposób na powiedzenie, że to koniec? Czy warto bać się chwilowej separacji i czy może to uratować związek.

Jewgienij, 38 lat

„Spodziewałam się, że po naszej rozmowie z żoną wszystko magicznie odejdzie w przeszłość i zostanie zapomniane, ale w końcu musiałam zgodzić się na „życie osobno” i „pracę nad związkami”… na odległość. Dlaczego zapytałem ją tylko o ten romans? Obawiam się, że to moje pytania doprowadziły do ​​zerwania.

Bez końca przewijam to wszystko w głowie, czasem wydaje mi się, że wszystko się zmieni na lepsze, ale już w następnej minucie zaczynam się zastanawiać, co tam teraz robi moja żona i czy możemy powiedzieć, że naprawdę pracujemy nad związkami ? Kryzys zdaje się przeradzać w katastrofę i cóż, jeśli do tej pory tylko w mojej głowie.

Z zewnątrz wszystko wydaje się niezłe: wspieramy wizerunek „szczęśliwej rodziny”. Na zmianę opiekujemy się dzieckiem, sprzątam w domu, a raz w tygodniu mamy „dzień rodzinny”, który czasem zamienia się w randkę.

Zacząłem zwracać większą uwagę na żonę. Ale w głębi naszego związku nie wszystko jest takie gładkie. Jak możemy uratować małżeństwo, jeśli nie jesteśmy razem? Czy można przywrócić intymność mieszkając osobno?

Andrew J. Marshall, terapeuta rodzinny

„Chciałbym zmienić twoje pytanie „Jak możemy uratować małżeństwo, jeśli nie jesteśmy razem?” i zapytaj inaczej: „Czy twoje małżeństwo uratuje powrót partnera, który czuje się winny?” A co z tysiącami innych taktyk — odkładanie decyzji na później, unikanie, próba rozproszenia uwagi przez coś innego?

Nie jestem zwolennikiem tymczasowych podróży, to na pewno. Ale jednocześnie nie jestem zwolennikiem ignorowania wzajemnych pragnień. Dlatego jeśli on lub ona przedstawiła pomysł, warto się nim zainteresować i przedyskutować. A potem, jeśli będziesz przestrzegać poniższych sześciu zaleceń, możesz nie tylko uratować swoje małżeństwo, ale także je ulepszyć.

1. Przygotuj wszystko właściwie

Zamiast wrzucać do głowy wszelkiego rodzaju niepotrzebne myśli, skup się na szczegółowym omówieniu, jak wszystko będzie działać w okresie rozłąki. Nie szukaj sposobów na udowodnienie, że partner podjął błędną decyzję, raczej zadawaj pytania: co zrobić z finansami? Co powiesz dzieciom? Jak często będziecie się widywać? Jak sprawić, by ten okres był konstruktywny dla was obojga?

Tymczasowe rozstania są często nieskuteczne, ponieważ partner, który potrzebuje autonomii, czuje, że jej nie otrzymuje.

Kluczowy pomysł na uratowanie małżeństwa. Skoncentruj swoją uwagę na poprawie jakości komunikacji, umiejętności słuchania, ponieważ ich znaczenie wzrasta, gdy nie mieszkasz pod jednym dachem. Główną ideę podsumowałbym w ten sposób: „Mogę o coś poprosić, możesz powiedzieć nie, a my jesteśmy w stanie negocjować”.

2. Spróbuj zrozumieć, jak doszedłeś do tej sytuacji

Jeśli znajdziesz się w dole, najzdrowszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jest zaprzestanie kopania. Jeśli coś jest zepsute w twoim związku (przynajmniej dla jednego z was), będziesz musiał zapytać partnera dlaczego i słuchać, naprawdę słuchać jego argumentów.

Pomyśl o swojej roli w tym kryzysie, bo nawet jeśli Twoja ukochana osoba okazała się niewierna – co nie jest Twoją winą – nie może z dnia na dzień zmienić się z kochającego partnera w odległą, zimną istotę. Dlaczego postawił między wami taki dystans, że było miejsce dla kogoś innego?

Kluczowy pomysł na uratowanie małżeństwa. Za każdym razem, gdy spotykasz się lub piszesz wiadomość do swojego partnera, zastanów się: czy jest jakiś inny sposób, aby to powiedzieć/zrobić? Robiąc to samo co poprzednio i podając stare reakcje, otrzymasz znajomą odpowiedź, to wszystko. Proponuję zrobić coś przeciwnego: jeśli chcesz się zamknąć i zamknąć w sobie, mów. A jeśli zamierzasz mówić i zabrać swoją duszę, ugryź się w język.

3. Zostaw swojego partnera w spokoju

Tymczasowe separacje są często nieskuteczne, ponieważ partner, który potrzebuje autonomii, czuje, że jej nie otrzymuje. Druga połowa bombarduje ich dziesiątkami SMS-ów i telefonów dziennie, a kiedy przychodzą odebrać dzieci, spędzają kilka godzin w domu.

Wiem, że to trudne dla tych, którzy pozostają w tyle, ponieważ wielu boi się „poza zasięgiem wzroku, z umysłu” (a jeśli tak jest w twoim przypadku, oto kolejny powód, dla którego powinieneś „popracować” nad swoim małżeństwem). Ryzykujesz jednak, że udowodnisz swojemu partnerowi, że może osiągnąć prawdziwą wolność tylko poprzez zakończenie wszystkich związków.

Kluczowy pomysł na uratowanie małżeństwa. Jeśli to ty szukasz wolności i nie możesz jej osiągnąć, spróbuj mimo wszystko przedyskutować sytuację, a nie cofać się (i jednostronnie narzucać ten warunek). Partner poczuje się uczestnikiem decyzji i będzie mu łatwiej zaakceptować. Na przykład zgódź się, że będziesz spotykać się raz w tygodniu i odpowiadać na jedną wiadomość dziennie.

Jeśli jesteś kimś, kto walczy o uratowanie swojego małżeństwa, proszę, włóż całą swoją energię i uwagę w pracę nad sobą. Spróbuj zrozumieć, dlaczego myśl o rozłące tak bardzo boli – być może ma to coś wspólnego z twoim dzieciństwem – i poszukaj innych sposobów radzenia sobie z problemami (zamiast bombardowania ukochanej osoby desperackimi listami).

Jeśli ścigasz partnera, on lub ona ucieknie. Jeśli zrobisz krok w tył, zachęć go (ją), aby ruszył w twoim kierunku.

4. Nie zgaduj

Tym, co szczególnie komplikuje okres przejściowej luki, jest stan niepewności. Aby się jakoś zabezpieczyć, staramy się odgadnąć intencje partnera, przemyśleć każdy możliwy krok i przewidzieć wszystkie konsekwencje. Taka dzika fantazja okrada nas z nielicznych spotkań, jakie mamy, ponieważ wszystko, co robimy, to interpretacja każdego gestu współmałżonka w nadziei na zobaczenie przyszłości.

Kluczowy pomysł na uratowanie małżeństwa. Żyj dzisiaj, w tej chwili, zamiast martwić się przeszłością lub zastanawiać się nad przyszłością. Czy dobrze sobie dzisiaj radzisz? Może tak. Ale kiedy myślisz o tym, co będzie dalej, wpadasz w panikę. Dlatego za każdym razem, gdy tracisz grunt pod nogami, wracaj do teraźniejszości. Ciesz się widokiem z okna, filiżanką herbaty i chwilami relaksu do czasu powrotu dzieci ze szkoły. Zdziwisz się, o ile bardziej się zrelaksujesz.

5. Nie wykluczaj porażki

Doradzam parom od prawie trzydziestu lat, czyli co najmniej dwa tysiące klientów i nie znam nikogo, kto by nie zawiódł. Ale spotkałem wielu takich, którzy byli pewni, że wszystko im się dobrze ułoży.

Kiedy taka osoba otrzymuje cios losu lub znajduje się w ślepym zaułku, myśli, że w nim lub w jego związku jest jakaś nieodwracalna wada (zamiast postrzegać to jako część naturalnego procesu). Dzieje się tak szczególnie często, gdy partner, który chciał mieszkać osobno, już myśli o powrocie, podczas gdy drugi przeciwnie, zaczyna odczuwać strach.

Dla mnie jako psychoterapeuty to dobry znak. Oznacza to, że „opuszczony” partner jest gotów negocjować i dyskutować o swoich potrzebach, a drugiego nie akceptować na żadnych warunkach („gdyby tylko wrócił”). Ale dla pary ta kolejka może być niepokojąca.

Kluczowy pomysł na uratowanie małżeństwa. Niepowodzenia są bolesne, ale nie stają się problemem, jeśli się czegoś nauczysz. Co mówi ten beat? Co trzeba zrobić inaczej? Jeśli jesteś w ślepym zaułku, jak możesz wrócić i znaleźć inną drogę?

6. Poczekaj, aż Twój partner będzie mógł mówić o przyszłości

Jeśli ciągle pytasz go: „Jak się czujesz?”, jest to nie tylko irytujące, ale także przypomina mu, że cię nie kocha lub chce być sam. Więc… wiem, że to trudne, ale proszę poczekaj, aż będzie gotowy do rozmowy o przyszłości. Twoim zadaniem jest polepszenie obecnego związku.

Kluczowy pomysł na uratowanie małżeństwa. To naprawdę trudny czas i będziesz potrzebować pomocy (więcej niż czekanie, aż twój partner powie „nie wszystko stracone”). Szukaj więc wsparcia u przyjaciół, krewnych, dobrych książek i być może specjalisty. Stajesz w obliczu poważnego problemu w życiu i nie musisz zajmować się nim sam.


O autorze: Andrew J. Marshall jest terapeutą rodzinnym i autorem kilku książek, w tym Kocham cię, ale nie jestem w tobie zakochany i Jak mogę ci znowu zaufać?

Komentarze 2

  1. Ačiū visatos DIEVUI Tai buvo stebuklas, kai Adu šventykla padėjo man per septynias dienas sutaikyti mano iširusią santuoką, čia yra jo informacija. (solution.temple@mail.com)) Jis gali išspręsti bet kokias gyvenimo problemas.

  2. Allt tack vare ADU Solution Temple, en fantastisk återföreningsförtrollare som återställde min relation inom 72 timmar efter månaders uppbrott, jag är en av personerna som har fått mirakel från hans tempel Än en gång tack för din hjälp. Nå honom via e-post, (SOLUTIONTEMPLE.INFO)

Dodaj komentarz