„Aseksualiści żyją miłością emocjonalnie, ale bez seksu”

„Aseksualiści żyją miłością emocjonalnie, ale bez seksu”

Płciowość

Aseksualiści przeżywają swoją miłość i swój związek w intensywny emocjonalnie sposób, ale bez seksu, ponieważ nie mają na to ochoty i nie czują potrzeby

„Aseksualiści żyją miłością emocjonalnie, ale bez seksu”

Choć jest to przyjemne i dobre dla zdrowia, wielu osobom trudno w to uwierzyć niektórzy żyją bez seksu. I nie mówimy o tych, którzy nie mają z kim dzielić te „małe chwile”, ale o tych, którzy z własnej decyzji nie dokonują aktu seksualnego, niezależnie od tego, czy mają partnera.

I aseksualność to bardzo obciążona koncepcja: z jednej strony seksuolodzy twierdzą, że jest i należy ją uznać za orientację seksualną ważne, podobnie jak heteroseksualność, homoseksualność i biseksualność. Zamiast tego inny obóz postrzega to jako „niskie libido” lub uogólniony typ zaburzenia popędu seksualnego o obniżonej aktywności.

Ale przede wszystkim, zgodnie z prośbą psycholog i seksuolog Silvia Sanz, autorka książki „Sexamor”, należy wyjaśnić, że termin aseksualny odnosi się do osób, które nie mają pociągu seksualnego i nie odczuwają pożądania ani w stosunku do kobiet, ani do mężczyzn. Nie oznacza to, że nie będą dzielić z kimś życia. „Żyją swoją miłością i swoim związkiem w intensywny emocjonalny sposób, ale bez seksu, ponieważ nie mają na to ochoty i nie mają takiej potrzeby. Mogą odczuwać pociąg, a nawet podniecenie seksualne i nie jest to to samo, co niskie libido, ani nie jest spowodowane urazem lub problemami medycznymi, ani nie tłumią swoich pragnień seksualnych” – mówi ekspert.

„Aseksualiści przeżywają swoją miłość i swój związek w intensywny emocjonalny sposób, ale bez seksu”
Silvia Sanchez , Psycholog i seksuolog

I nie należy go mylić z abstynencją lub celibatem, gdzie istnieje świadoma decyzja o powstrzymaniu się od seksu w pierwszym przypadku, a nie uprawiania seksu, małżeństwa lub związków w drugim.

To jest problem?

Orientacja seksualna nie jest czymś stałym, a zmienność jest naturalnym elementem, jeśli chodzi o orientację seksualną, więc nie musi to być coś, co przyjmujesz każdego dnia i trzymasz się tego na zawsze. Osobom aseksualnym brakuje pożądania seksualnego, ale mogą doświadczyć romantycznej orientacji. Oznacza to, że mogą nie mieć uczuć seksualnych, ale niektórzy z nich chcą szukać miłości.

Osoby aseksualne mogą uprawiać seks poprzez masturbację lub z partnerem. Po prostu nie czują pociągu seksualnego do ludzi, nie czują pragnienia. To orientacja seksualna lub jej brak. Mogą istnieć różne stopnie aseksualności, od absolutnych do tych, którzy uprawiają seks z miłością ”, wyjaśnia Silvia Sanz.

„Mogą istnieć różne stopnie aseksualności, od absolutnych do tych, którzy uprawiają seks z miłością”
Silvia Sanchez , Psycholog i seksuolog

Podczas gdy absolutnie aseksualni są obojętni, a nawet nie lubią, ponieważ nie uważają tego za atrakcyjne, osoby aseksualne, które uprawiają seks po prostu cieszą się tym z emocjonalnym znaczeniem w stosunku do pary, akt fizyczny bardziej podobny do każdego innego. „Przeżywają to jako romantyczny związek” – mówi psycholog.

I zadajesz sobie pytanie, czy to nie jest problem, jeśli nasz partner chce seksu, a my nie? Silvia Sanz wyjaśnia, że ​​nie jest to problem, o ile jest to uzgodnione z osobą, z którą dzielimy związek: „Podobnie jak podczas uprawiania seksu, należy dopasować do naszego partnera częstotliwość, którą chcemy ćwiczyć stosunek seksualny lub mieć podobne libido, aby nie popaść w nierównowagę, w związkach aseksualnych musi istnieć porozumienie, jeśli chodzi o dzielenie się ich miłością, towarzystwem, projektami i innymi czynnościami w ich życiu bez zadowalania się seksem.

Jeśli dwóch członków pary łączy aseksualność, zaakceptuj to i nie postrzegaj tego jako frustracji lub problemu, jest to zdrowy i zrównoważony związek. „Oczywiście jest to o wiele łatwiejsze, niż gdy jeden jest bezpłciowy, a drugi nie” — przyznaje Silvia Sanz.

Oczywiście, gdy ta równowaga nie występuje, może generować konflikt, jeśli nie zostanie zaakceptowana lub nie zostanie w żaden sposób zrekompensowana.

Aby znaleźć równowagę, zdaniem eksperta, ważna jest komunikacja, zrozumienie drugiego i wiedza, jakie są granice, które każdy może przyjąć w związku. „Kiedy dana osoba jest bezpłciowa, oznacza to brak pociągu seksualnego, a nie, że drugi członek pary jest nieatrakcyjny. Większość ludzi, którzy są bezpłciowi, odróżnia i oddziela seks od miłości” – podsumowuje.

Dodaj komentarz