Drożdże i cukier: związek jest jasny

A co jest w nowoczesnych drożdżach! Nawet jeśli stracimy z oczu punkt o szkodliwości samych drożdży, to w drożdżach używanych do wypieku pieczywa, niestety, wszystko to może przyczynić się do rozwoju różnych chorób.

A nawet jeśli weźmiesz czyste drożdże piekarskie, to nie będzie promować zdrowia. Czemu? Porozmawiajmy teraz bardziej szczegółowo. Gdy tylko dostaną się do organizmu, w jelitach rozpoczyna się proces fermentacji.obumiera zdrowa mikroflora, spada odporność, może pojawić się kandydoza i dysbakterioza. I nawet to nie jest najgorsze, bo drożdże „zakwaszają” organizm, przyczyniają się do gromadzenia toksyn i są groźnym czynnikiem rakotwórczym.

Kolejnym smutnym faktem jest to, że drożdże nie giną w wysokich temperaturach, co oznacza, że ​​są w stanie pokazać swoje najgorsze właściwości w ludzkim ciele nawet po upieczeniu.

Co jeszcze kryje się za słowem „drożdże”? Wielu z Was, zwłaszcza tych, którzy kiedykolwiek sami wyrabiali ciasto drożdżowe lub widzieli, jak robią to inni, wie o tym drożdże potrzebują cukru do aktywacji. Rzeczywiście, drożdże żywią się cukrem. Z tego wynika „uzależnienie od cukru”, charakterystyczne dla wielu przedstawicieli współczesnego społeczeństwa. Im więcej drożdży wypiekowych zjemy, tym bardziej chcemy jeść szkodliwych słodyczy. Z tego powodu na skórze pojawia się stan zapalny, a wygląd staje się niezdrowy. Przerost drożdżaków w jelitach prowadzi do reakcji łańcuchowej powikłań, takich jak zmęczenie, wahania nastroju, przekrwienie błony śluzowej nosa, przewlekłe zapalenie zatok, problemy jelitowe (wzdęcia, biegunka, zaparcia, gazy), zapalenie okrężnicy i alergie.

Jak drożdże hamują układ odpornościowy? Wyobraź sobie, że drożdży jest coraz więcej i tworzą w jelitach całą grzybnię, która dosłownie penetruje ściany jelit. To z kolei zwiększa przepuszczalność jelit, a w ścianach jelit pojawiają się „dziury”. Trawienie się pogarsza, substancje, które nie są gotowe do trawienia, są wchłaniane do krwi, na przykład „skrawki” białek, które nie zostały jeszcze przekształcone w aminokwasy. Nasz układ odpornościowy odbiera takie białka jako coś obcego i wprowadza układ odpornościowy w stan gotowości bojowej. W ten sposób zachodzi reakcja immunologiczna, czyli układ odpornościowy zaczyna pełnić dodatkową funkcję: trawi pokarm. To ją obciąża, prowadzi do przepracowania, a gdy w organizmie pojawi się realne niebezpieczeństwo w postaci drobnoustrojów, układ odpornościowy nie może już sobie poradzić, ponieważ zużył energię na nietypową dla niego pracę.

Nadmierne rozsmarowywanie drożdży przyczyniają się do alergii pokarmowych, a jeśli masz objawy alergiczne, wylecz je (najczęstsze alergie to pszenica (gluten), cytrusy, nabiał (laktoza), czekolada i jajka). Alergie często występują na pokarmy, które dana osoba kocha najbardziej: im więcej jesz tego produktu, tym więcej jego białek składowych widzi układ odpornościowy i tym ostrzejsza staje się alergia. 

Możesz słusznie sprzeciwić się temu, że możesz otrzymać swoją porcję drożdży bez jedzenia chleba, na przykład z tych samych winogron lub sfermentowanych produktów mlecznych. Warto zauważyć, że drożdże te są dzikie, mają pozytywny wpływ na mikroflorę jelitową a nawet wykazują podobieństwa w jej składzie, ale nadal nie zalecamy ich nadużywania.

W celu określenia czy masz uzależnienie od cukru? spowodowane przez drożdże kolonizujące jelita, przeczytaj poniższą listę i sprawdź pozycje, które ci się pojawiają:

Chronicznie zatkany nos

Zespół jelita drażliwego (wzdęcia, gazy, biegunka, zaparcia)

· Trądzik

zespół chronicznego zmęczenia

infekcja grzybiczna

Częsty kaszel

·Alergie pokarmowe

Nawet jeśli zaznaczyłeś co najmniej 2 z powyższych, możesz zaklasyfikować siebie jako grupę osób, które mają nadmierną reprodukcję drożdży.

Tak więc drożdże rosną „jedząc” cukier, a żeby się ich pozbyć, trzeba przez co najmniej 21 dni nie karmić ich (i siebie) słodyczami i ciastkami zawierającymi cukier. Aby pozbyć się drożdży, niezwykle ważne jest również wspomaganie odporności poprzez przyjmowanie naturalnych immunomodulatorów, takich jak napar z dzikiej róży czy cytryna i imbir. Jeśli naprawdę masz ochotę na słodycze, postaw na owoce o niskim indeksie glikemicznym: wiśnie, grejpfruty, jabłka, śliwki, pomarańcze, brzoskwinie, winogrona, kiwi, truskawki.

Po zakończeniu tego programu skóra stanie się czystsza, a czynność przewodu pokarmowego poprawi się. I tak, co ważne, organizm w sposób zauważalny oczyści się z toksyn, drożdże umrą, a niezdrowe pragnienie szkodliwych słodyczy zniknie. Znowu będziesz mógł jeść owoce i poczuć ich bogaty soczysty smak.

Jeśli wraz z pozbyciem się uzależnienia od cukru i drożdży postanowisz spróbować pozbyć się alergii (i, jak to często bywa, nie wiesz, jakie pokarmy je powodują), spróbuj cotygodniowego detoksu eliminacyjnego, eliminującego wszystkie alergenne pokarmy, czyli wszystko, co zawiera mąkę pszenną i pszenicę, owoce cytrusowe, produkty mleczne, czekoladę, kakao i orzeszki ziemne. Po spędzeniu 7 dni na takiej „diecie” wracaj do diety po kolei: najpierw mleko (jeśli je stosujesz), potem pszenica, potem kakao i czekolada, potem owoce cytrusowe, a na samym końcu orzeszki ziemne . Uważnie monitoruj swoje samopoczucie i śledź wszelkie zmiany w swoim stanie. W ten sposób możesz zidentyfikować żywność, która nie tylko powoduje alergie, ale także przyczynia się do rozwoju uzależnienia od drożdży i cukru.

I na koniec kilka ogólnych wskazówek, jak pozbyć się drożdży i cukru z diety:

1. Wymień zwykły chleb drożdżowy na pełnoziarnisty chleb na zakwasie lub chleb bez drożdży. Przygotowany na nim zakwas i chleb są często sprzedawane w klasztorach i świątyniach.

2. Staraj się całkowicie zrezygnować z cukru i wszystkich produktów go zawierających na 21 dni, aby pozbyć się łaknienia cukru.

3. Śledź najmniejsze zmiany w kondycji Twojej skóry i ogólnego samopoczucia – zauważysz różnicę, która zmotywuje Cię do dalszego działania.

 

Dodaj komentarz