Pierwszy lot piwa na świecie: toalety nieczynne
 

Wciąż były zapasy piwa na 20 minut lotu, toalety nieczynne, ale jak zauważają organizatorzy, pasażerowie byli zadowoleni z lotu.

Ten lot był długo oczekiwany. Jeszcze jesienią 2018 roku było wiadomo, że angielski browar BrewDog zainauguruje pierwszą w historii „piwną wycieczkę”. 

„Nasi pasażerowie będą mogli wziąć udział w najwyższej na świecie degustacji piwa. Kubki smakowe działają inaczej podczas lotu, dlatego nasi piwowarzy wymyślili piwo, które będzie smakować lepiej, gdy pasażer będzie je pić w powietrzu, a nie na ziemi” – obiecała firma. 

A teraz lot jest zakończony! Jej pasażerami zostali inwestorzy firmy crowdfundingowej. Zbudowany na zamówienie odrzutowiec BrewDog Boeing 767 miał przewieźć 200 inwestorów i 50 pracowników browaru z Londynu do Columbus w USA na zwiedzanie browaru i wizytę w hotelu tematycznym DogHouse. Na pokładzie byli również założyciele BrewDog. 

 

Podczas lotu pasażerowie mogli skosztować nowego piwa Flight Club - 4,5% IPA, warzonego z dodatkowym chmielem Citra, aby zrównoważyć negatywny wpływ ciśnienia na dużej wysokości na walory smakowe.

Pomimo przewożenia dużych ilości piwa rzemieślniczego podczas pierwszego rejsu, pasażerowie BrewDog Boeing 767 byli bliscy dosłownego opróżnienia samolotu.

Należy zauważyć, że w momencie wylądowania statku zapasy piwa utrzymywały się przez około 20 minut lotu.

Ponadto przed lądowaniem toalety były nieczynne i musiały być zamknięte. Organizatorzy stwierdzili, że mimo to pasażerowie i załoga byli w świetnym nastroju i byli zadowoleni z pierwszego na świecie lotu piwa. 

Przypomnijmy, że wcześniej rozmawialiśmy o wynalezieniu lodówki, która sama zamawia piwo. 

Dodaj komentarz