Dlaczego nie powinieneś oddawać się każdej zachciance?

Wielu z nas chce „wszystko na raz”. Rozpoczynając posiłek, zacznij od ulubionego ciasta. Najpierw zrób to, co kochasz, a nieprzyjemne zostaw na później. Wydaje się, że jest to całkowicie normalne ludzkie pragnienie. Jednak takie podejście może nam zaszkodzić, mówi psychiatra Scott Peck.

Pewnego dnia klient przyszedł do psychiatry Scotta Pecka. Sesja poświęcona była prokrastynacji. Po zadaniu serii idealnie logicznych pytań, aby znaleźć źródło problemu, Peck nagle zapytał, czy kobieta lubi ciasta. Odpowiedziała twierdząco. Potem Peck zapytał, jak zwykle je je.

Odpowiedziała, że ​​najpierw zjada najsmaczniejszy: wierzchnią warstwę kremu. Pytanie psychiatry i odpowiedzi klientki doskonale obrazowały jej stosunek do pracy. Okazało się, że na początku zawsze wykonywała swoje ulubione obowiązki i dopiero wtedy ledwo mogła się zmusić do wykonywania najnudniejszej i monotonnej pracy.

Psychiatra zasugerowała, aby zmieniła podejście: na początku każdego dnia pracy przeznacz pierwszą godzinę na niekochane zadania, bo godzina udręki, a potem 7-8 godzin przyjemności jest lepsza niż godzina przyjemności i 7- 8 godzin cierpienia. Po wypróbowaniu w praktyce podejścia z odroczoną gratyfikacją, w końcu udało jej się pozbyć prokrastynacji.

W końcu czekanie na nagrodę jest samo w sobie satysfakcjonujące — dlaczego więc jej nie przedłużyć?

Jaki jest sens? Chodzi o „planowanie” bólu i przyjemności: najpierw połknąć gorzką pigułkę, aby ta słodka wydawała się jeszcze słodsza. Oczywiście nie powinieneś mieć nadziei, że ta alegoria ciasta sprawi, że zmienisz się z dnia na dzień. Ale zrozumienie, jak się sprawy mają, jest całkiem. I spróbuj zacząć od trudnych i niekochanych rzeczy, aby być bardziej zadowolonym z tego, co następuje. W końcu czekanie na nagrodę jest samo w sobie satysfakcjonujące — dlaczego więc jej nie przedłużyć?

Najprawdopodobniej większość zgodzi się, że jest to logiczne, ale jest mało prawdopodobne, aby cokolwiek zmienić. Peck ma również na to wyjaśnienie: „Nie mogę jeszcze tego udowodnić z naukowego punktu widzenia, nie mam danych eksperymentalnych, a mimo to edukacja odgrywa kluczową rolę”.

Dla zdecydowanej większości dzieci rodzice są wskazówkami, jak żyć, co oznacza, że ​​jeśli rodzic będzie starał się unikać nieprzyjemnych zadań i udać się prosto do bliskich, dziecko będzie postępować zgodnie z tym wzorcem. Jeśli twoje życie jest bałaganem, najprawdopodobniej twoi rodzice żyli lub żyją w podobny sposób. Oczywiście nie można zrzucać całej winy tylko na nich: niektórzy z nas wybierają własną drogę i robią wszystko wbrew mamie i tacie. Ale te wyjątki tylko potwierdzają regułę.

Ponadto wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Tak więc wiele osób woli ciężko pracować i zdobyć wyższe wykształcenie, nawet jeśli naprawdę nie chcą się uczyć, aby zarabiać więcej i ogólnie lepiej żyć. Jednak niewiele osób decyduje się na kontynuowanie studiów — na przykład na uzyskanie stopnia naukowego. Wielu znosi dyskomfort fizyczny, a nawet ból podczas treningu, ale nie każdy jest gotowy znieść dyskomfort psychiczny, który jest nieunikniony podczas pracy z psychoterapeutą.

Wielu zgadza się codziennie chodzić do pracy, ponieważ muszą jakoś zarobić na życie, ale niewielu stara się iść dalej, robić więcej, wymyślać coś własnego. Wielu stara się lepiej poznać osobę i znaleźć w niej potencjalnego partnera seksualnego, ale naprawdę zainwestować w związek… nie, to zbyt trudne.

Ale jeśli założymy, że takie podejście jest normalne i naturalne dla ludzkiej natury, dlaczego niektórzy odkładają przyjemność, podczas gdy inni chcą wszystkiego na raz? Może ci ostatni po prostu nie rozumieją, do jakich skutków może to prowadzić? A może próbują odłożyć nagrodę, ale brakuje im wytrzymałości, by dokończyć to, co zaczęli? A może rozglądają się dookoła i zachowują „jak wszyscy inni”? A może dzieje się to z przyzwyczajenia?

Prawdopodobnie odpowiedzi dla każdej osoby będą różne. Wielu wydaje się, że gra po prostu nie jest warta świeczki: trzeba włożyć tyle wysiłku, aby coś w sobie zmienić — ale po co? Odpowiedź jest prosta: cieszyć się życiem coraz dłużej. Cieszyć się każdym dniem.

Dodaj komentarz