Co się z tobą dzieje, Elonie Musku? Dlaczego miliarder je cały czas?
 

CEO Tesli, producent pojazdów elektrycznych, satelitów i rakiet Elon Musk pracuje od 80 do 90 godzin tygodniowo… Nigdy nie odpoczywa, a wakacje brał tylko dwa razy w życiu, i nawet im się nie udało. Zastanawiam się, kiedy jeden z najbardziej znanych biznesmenów na świecie śpi i je?

Okazało się, że Elon nie ma diety! Pomimo napiętego harmonogramu biznesmen je, co chce i kiedy chce: i może to mieć miejsce podczas zatwierdzania projektu nowej rakiety za pośrednictwem łącza wideo lub podczas prezentacji innowacyjnego samochodu Tesli.

Zwykle miliarder nie ma czasu na śniadanie, więc w biegu pije kubek kawy i zjada tabliczkę czekolady Mars. Być może logiczny wybór dla osoby próbującej dostać się na Marsa, ale nie dla kogoś, kto chce być zdrowy na naszej planecie. Chociaż tutaj Elon Musk przyznaje, że rozumie całą krzywdę: „Staram się ograniczyć spożycie słodyczy, na śniadanie staram się zjeść omlet i kawę”. O, nigdy nie rozstał się z kubkiem kawy.

 

Obiad naszego bohatera jest zwykle równie nieistotny jak śniadanie. Wszystko, co przynosi mu jego asystent podczas spotkań, Elon zjada w pięć minut. Prawdopodobnie może nawet nie zauważyć, co wkłada do ust podczas lunchu. Chociaż takiego posiłku trudno nazwać lunchem. Ale wyznaje, że to też zły nawyk - jedzenie bez patrzenia.

Zamiast tego Musk stawia na kolację, która często odbywa się w formie spotkania biznesowego. Uważa, że ​​to również bardzo odwraca uwagę od świadomego jedzenia. „Kolacje biznesowe to dokładnie czas, kiedy naprawdę jem za dużo” - przyznaje Elon Musk.

Oczywiście dieta miliardera nie zawsze była taka. Po przeprowadzce do Kanady z Afryki Południowej w wieku 17 lat Musk zamieszkał w domach kuzynów swojej matki. W tym czasie był biednym uczniem i zamiast być smutnym, postanowił poeksperymentować: wydawać tylko dolara dziennie na jedzenie! Przez jakiś czas udawało mu się tak istnieć, jedząc wyłącznie hot dogi i pomarańcze (w końcu potrzebujesz przynajmniej trochę witamin, na Boga!). Teraz Elon wyznaje, że najbardziej kocha kuchnię francuską (zupa cebulowa, ślimaki ślimakowe) i dania z grilla.

Żywienie jednego z największych miliarderów na świecie nie układa się dobrze. Ale kto jest winny? Nie ma nikogo. Elon Musk jest naprawdę zrozumiały, ponieważ tworzy lepszą przyszłość dla nas wszystkich. Prawdopodobnie Elon Musk zjada przyszłość na śniadanie. I naprawdę lubi ten smak.

Dodaj komentarz