Uczta weselna: tradycje z całego świata

Aby wesele śpiewało i tańczyło jak muzyka, nie można obejść się bez wspaniałej uczty. Menu tego posiłku jest zawsze pełne przysmaków i najsmaczniejszych dań. A jeśli chcesz pozostawić trwałe wrażenie na swoich drogich gościach, możesz zwrócić się do zagranicznych tradycji.  

Uczta weselna: tradycje z całego świata

 

Starożytny zwyczaj głębin

Bogata uczta weselna jest kluczem do szczęśliwego życia rodzinnego, dlatego nie ma zwyczaju skąpić smakołyków. Brytyjczycy na przykład zaczynają dogodzić gościom już od progu, wręczając im torby ze słodyczami i kartki z podziękowaniami. Głównym daniem uczty jest pieczona jagnięcina, w której króluje niezliczona ilość przekąsek mięsnych i rybnych. Część deserową otwiera tradycyjny budyń z rodzynkami i przyprawami. Szczególnie efektownie wygląda jego wygląd, ponieważ przed podaniem budyń zalewa się rumem i podpala.

Uczta weselna: tradycje z całego świata

Mieszkańcy Norwegii od niepamiętnych czasów przygotowują na wesele „owsiankę panny młodej” z pszenicy i gęstej śmietany. Tradycyjnie podaje się go po ubraniu panny młodej w „kostium mężatki”. Często w trakcie uroczystości jeden ze zwinnych gości kradnie garnek owsianki, żądając za to hojnego okupu. Za wszelką cenę należy zwrócić owsiankę, w przeciwnym razie młodzi nie zobaczą szczęśliwego życia.

Węgierski ślub słynie z tradycji symbolicznych. Nowożeńcy muszą zjeść ogromną gołąbkę. Według legendy danie to symbolizuje nienaruszalność więzi rodzinnych i gwarantuje w przyszłości armię zdrowych maluchów. Honorowe miejsce na stole zajmuje pieczony kogut – pradawny symbol płodności i dobrobytu. A na deser goście będą uraczeni dużą domową bułką z jabłkami i orzechami.  

Tradycyjne greckie wesele to wykwintna uczta z szeregiem kuszących potraw, których nazwy brzmią jak intonowanie starożytnych wersetów. Gołąbki mięsne z ryżem w liściach winogron, delikatne szaszłyki souvlaki w pachnącym lawaszu, pieczony bakłażan z soczystym mielonym mięsem ucieszą każdego smakosza. Całej tej obfitości towarzyszą hałaśliwe zabawy i tradycyjne tańce.

 

Arabskie bajki w rzeczywistości

Arabowie, jak nikt inny, dużo wiedzą o uroczystościach weselnych z rozmachem. Aby się tego upewnić, wystarczy przynajmniej raz odwiedzić elegancki arabski ślub, jakby przeniesiony ze stron baśni do rzeczywistości. Pierwszego dnia gości rozgrzewa „skromne” przyjęcie na tysiąc osób ze świeżymi sokami i wyrafinowanymi orientalnymi słodyczami. Drugiego dnia prawdziwe świętowanie rozpoczyna się kilometrami zastawionych jedzeniem stołów. Głównym daniem od tysięcy lat pozostaje soczysta jagnięcina z białym sosem z tradycyjnym pilaw mac-lube. Więcej niż hojne resztki ze stołu na koniec festiwalu rozdawane są przyjaciołom i sąsiadom. Tydzień później nowożeńcy udają się na ucztę powrotną do gości, równie wystawną i obfitą. A prawdziwy arabski ślub trwa co najmniej miesiąc.

Uczta weselna: tradycje z całego świata

Beduini nie są obcy niczemu ludzkiemu, dlatego chętnie wybierają się również na spacer na wesele. Z tej okazji przygotowują tradycyjnego smażonego wielbłąda, który oryginalnością może konkurować z żadną inną kreacją kulinarną. Na początek kilka dużych ryb jest nadziewanych jajkami, ryby nadziewane są kurczakami, a ptaki z kolei nadziewane są smażoną jagnięciną, która jakoś mieści się w brzuchu wielbłąda. Następnie ta „matrioszka” zostaje zakopana w piasku i rozpala się na niej ogień. Po zakończeniu rytuału wielbłąd zostaje wykopany na światło dzienne i dzielony między gości, którzy zaczynają jeść.

Dużo skromniejszy i zwyczajniejszy wygląda jak syryjskie wesele, na którym piłką rządzi baranina na rożnie. Jako przystawkę podaje się tradycyjne danie – smażone mięso i pulpety rybne z dodatkiem pikantnych ziół. Na stole nie może zabraknąć sałatki Maza z pomidorów, drobiu, oliwek, orzechów i pestek arbuza. Podobnie jak w innych arabskich krajach Syrii, wesela odbywają się bez śmiechu – zwyczajowo raczymy się sokami owocowymi i słodką wodą gazowaną.

 

Pokorny urok Asi

Indyjskie wesele można łatwo rozpoznać po obfitości ryżu i pachnących przypraw na stole. Czegokolwiek dania nie ma w świątecznym menu, zawsze będą tam miski ugotowanego ryżu w rezerwie. A danie koronne było i pozostaje pilawem, który jest przygotowywany według własnego, autorskiego przepisu w każdej indyjskiej wiosce. Podaje się go luzem na dużej miedzianej tacy, wzdłuż której umieszczono małe kubeczki do serwowania innych dań. Gościem honorowym biesiady jest pieczona jagnięcina ze szpinakiem. Wieprzowina z ryżem i ananasem to nie mniejsza radość dla biesiadników.

Przygotowując się do uroczystości weselnej Koreańczycy kierują się zasadą „jeśli za talerzami nie widać obrusu, to stół jest idealnie nakryty”. Wbrew przerażającym stereotypom nie ma tu psów w żadnej formie. Danie główne to gotowany kogut, który zwykle owija się kolorowymi nitkami i wkłada do dzioba czerwoną paprykę, symbol nieśmiertelnej miłości. Obowiązkowe menu weselne obejmuje kilkadziesiąt odmian sałatek i marynat narodowych. Kolorowe desery prezentowane są ze złotym czakiem, koreańskim drewnem kadyuri, plackami pegodya i wieloma innymi. 

Uczta weselna: tradycje z całego świata

Narodowy balijski ślub to nie tylko romantyczna ceremonia na piaszczystej plaży nad oceanem w promieniach zachodzącego słońca. To także pyszny posiłek o lokalnym smaku. Punktem kulminacyjnym programu może być cała wędzona świnia, która podawana jest na półmisku ze świeżymi kwiatami i zapalonymi świecami. Na świątecznym stole nie może zabraknąć pieczonej ryby na liściach bananowca, krewetek w chrupiącym cieście czy smażonego tofu z pikantnym sosem. Każda panna młoda ucieszy się, wiedząc, że zgodnie z ustaloną tradycją wszystkie te dania przygotowuje sam pan młody w noc przed ślubem.

 

Niezależnie od tego, jakie menu wybierzesz na własne wesele, najważniejsze jest nie tylko dokładne ożywienie go, ale także upewnienie się, że wszyscy goście dostaną się na deser w dobrym zdrowiu i będą mogli go docenić. 

Dodaj komentarz