Psychologia

Jak uniknąć konfliktów w rodzinie, gdy każdy ma swój charakter, potrzeby i oczekiwania? Jak budować relacje z innymi, jeśli jesteś introwertykiem i nie jesteś zbyt rozumiany? Psychoterapeutka Stephanie Gentile proponuje 6 kroków do zrozumienia, przetestowanych przez nią we własnym doświadczeniu.

W każdej rodzinie lub drużynie dochodzi do starć postaci. Psychoterapeutka Stephanie Gentile często słyszy o takich konfliktach od klientów. Niezależnie od tego, czy są zaznajomieni z pojęciami introwersji i ekstrawersji, czy z typami osobowości Myersa-Briggsa, ludzie doskonale zdają sobie sprawę z tego, że inni nie spełniają ich potrzeb.

Może to prowadzić do uczucia frustracji i braku jedności. Ale łączenie się z innymi jest absolutnie niezbędne dla naszego dobrego samopoczucia, nawet jeśli jesteśmy introwertykami. Stephanie Gentile komunikuje się z wieloma ludźmi, którzy wierzą, że ich związku nie można już przywrócić. W szczególności introwertycy często czują, że ich potrzeby nie są zaspokajane, a ich głos nie jest słyszany.

Terapeuta jako przykład podaje własną rodzinę, w której ona, jej siostra i rodzice należą do zupełnie innych typów osobowości. „Właściwie jedyną rzeczą, która nas łączy, jest miłość do samotności. W przeciwnym razie nasze podejście do życia jest zbyt różne, a starcia są nieuniknione. Możesz sobie wyobrazić, jakie konflikty i frustracje wywołały na przestrzeni lat nasze różnice”.

Relacje z ludźmi są złożone, w nich trzeba pozostać sobą i jednocześnie rosnąć… ku sobie. Posługując się przykładami z własnego doświadczenia, Stephanie oferuje introwertycznym klientom sześć kroków do rozwiązania konfliktów międzyludzkich.

1. Określ, czego potrzebujesz w związku

Czasami zadajemy sobie pytanie: „od czego zacząć?” Przede wszystkim warto określić, czego potrzebujemy w związku. Może to być trudne zadanie, ponieważ wielu z nas nauczono zaspokajać potrzeby innych, ignorując własne. Ale jeśli nie czujemy swoich potrzeb, nasz związek z innymi ludźmi będzie ograniczony lub wcale.

Wcześniej sama się z tym zmagałam, izolowałam się od bliskich, wierząc, że mnie nie rozumieją. To był niesamowicie bolesny okres w moim życiu. I choć wciąż mamy chwile nieporozumień, teraz lepiej wiem, czego potrzebuję w związku.

Określanie własnych potrzeb pozwala mi swobodnie komunikować się ze znajomymi, współpracownikami lub bliskimi, którzy nie podzielają moich osobistych preferencji. Nie mogę zagwarantować, że ktoś zaspokoi moje potrzeby, ale teraz rozumiem przyczyny konfliktu interesów.

2. Zadawaj pytania

Nakreślone tutaj kroki mogą wydawać się uproszczone, ale czasami są też trudne dla wielu z nas „cichych” ludzi. Ja, jako osoba unikająca konfliktów, nauczyłam się jednak zadawać pytania, choć może to być trudne. Zadając pytania, pomagamy sobie i bliskiej osobie uporządkować sytuację, która doprowadziła do starcia i poczucia separacji.

Ponadto pomaga nam obojgu prezentować się sobie takimi, jakimi jesteśmy. Na przykład znajomy komentuje pasywno-agresywnie naszą potrzebę prywatności. Czujemy, że nie jesteśmy zrozumiani i źli — w odpowiedzi czujemy się obrażeni, a to może prowadzić do konfliktu.

Zamiast tego możesz zadać pytanie: „Jak się czujesz, kiedy okazuję, że muszę być sam?” Dbamy więc o emocje partnera, nie zapominając o naszych potrzebach. Sprzyja to wzajemnemu zrozumieniu i stwarza okazję do dialogu, w którym oboje mogliby znaleźć zdrowy kompromis.

3. Poproś o opinię

W społeczeństwie pojawił się trend: ktoś wyzywająco deklaruje siebie i swój typ osobowości i oczekuje, że inni go zadowolą. Ale komunikując się z innymi, należy pamiętać, że w pewnym sensie „osobowość” to tylko termin, nazwa zestawu umiejętności, których nauczyliśmy się w dzieciństwie, aby zaspokoić nasze potrzeby.

Kiedy prosimy innych o informację zwrotną, prosimy ich, aby powiedzieli nam, jak nas postrzegają. Może to być trudne i bolesne, dlatego ważne jest, aby podczas wykonywania tego dbać o siebie. Na przykład możesz zapytać: „Chcę zrozumieć, co to znaczy być moim przyjacielem/mężem/współpracownikiem. Jakie uczucia masz wokół mnie? Czy czujesz moją miłość, troskę, akceptację?

Należy podkreślić, że informacji zwrotnych należy szukać wyłącznie u zaufanych bliskich. A w pracy od kolegi lub kierownika, który okazał nam ciepło i współczucie. To, co mówią, może być trudne do usłyszenia. Ale dla nas jest to świetna okazja, aby zrozumieć, w jaki sposób wchodzimy w interakcję ze światem i ostatecznie rozwiązywać konflikty.

4. Określ, jakie cechy charakteru Cię chronią

Warto zapytać, jaki typ osobowości mamy, poznając swoje mocne strony. Zamiast mówić: „Jestem taki i dlatego nie umiem… nie radzę sobie…” i tak dalej, możemy ćwiczyć takie zwroty, jak: „Mam tendencję do działania w sposób, który sprawia, że ​​czuję się ważny, potrzebny, ceniony lub opiekuńczy”. z poczucia wrażliwości, wstydu. Jest to ważne, ponieważ pomoże ci zidentyfikować i zrozumieć, co dzieje się w środku podczas starć z innymi osobowościami.

5. Zaakceptuj fakt, że nie możesz zmienić innych.

Wszyscy oczywiście słyszeli, że ludzie się nie zmieniają. Jako ktoś, kto od ponad dwóch dekad próbuje zmieniać i ratować innych, mogę zaświadczyć, że to prawda. Próba zrobienia tego doprowadzi cię do poczucia wewnętrznego chaosu. Pomocne może być przypomnienie sobie czasów, kiedy jako dzieci czuliśmy, że nasi rodzice próbują nas zmusić do wyobrażenia sobie, jakie stworzyli. Lub gdy partner nie mógł pogodzić się z naszym zachowaniem lub przekonaniami.

Każdy z nas zasługuje na prawdziwy, głęboki związek z innymi, a także zaspokojenie własnych potrzeb.

Co wtedy czuliśmy? Takie wspomnienia pozwolą nam zaakceptować innych takimi, jakimi są. Możesz także ćwiczyć współczucie dla siebie. Przypomnij sobie, jak trudno jest dokonać pozytywnej, trwałej zmiany w swoim życiu. Zaczniemy więc ze zrozumieniem traktować niedociągnięcia innych ludzi. Nie stanie się to z dnia na dzień, ale ta praktyka może prowadzić do większej akceptacji.

6. Ustaw zdrowe granice

Dużo się mówi o granicach, ale nie o tym, jak je ustalać. Dlaczego zdrowe granice są tak ważne? Pozwalają ci odczuwać więcej współczucia dla innych. Trzymając się naszych granic, decydujemy się na przykład nie angażować w toksyczne rozmowy lub niezdrowe relacje. Jest to ściśle związane z naszą chęcią akceptowania innych takimi, jakimi są, a nie takimi, jakimi byśmy chcieli.

Te kroki pomogą Ci ustalić zdrowe granice. Stephanie Gentile podkreśla, że ​​te zalecenia nie są podawane jako uniwersalna recepta na rozwiązanie wszelkich konfliktów międzyludzkich. Na przykład istnieją niezdrowe relacje, z których musisz odejść. Jeśli granice z ukochaną osobą są ustalone, ale stale naruszane, być może nadszedł czas, aby dać im znać, że związek nie jest możliwy.

„Te kroki są wynikiem moich osobistych doświadczeń” — pisze Gentile. — Do tej pory czasami czuję się rozczarowany komunikacją z bliskimi. Ale zrozumienie różnicy między naszymi cechami osobowości przynosi mi ulgę. Teraz wiem, dlaczego reagują na mnie w określony sposób i nie krępuję się w sytuacjach konfliktowych”.

To trudna praca, która na pierwszy rzut oka może wydawać się bezużyteczna. Ale w końcu to prezent dla siebie. Każdy z nas zasługuje na prawdziwą, głęboką więź z innymi, a także na zaspokojenie własnych potrzeb. Lepsze zrozumienie siebie i naszej natury może pomóc w budowaniu takich relacji, jakich potrzebujemy.

Dodaj komentarz