Ósmy cud świata – Pamukkale

Amy z Polski dzieli się z nami swoim doświadczeniem zwiedzania tureckiego cudu świata: „Uważa się, że jeśli nie odwiedziłeś Pamukkale, nie widziałeś Turcji. Pamukkale to cud natury, który od 1988 roku jest wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Z tureckiego tłumaczy się go jako „bawełniany zamek” i nietrudno zgadnąć, dlaczego otrzymał taką nazwę. Rozciągające się na półtorej mili, olśniewające białe trawertyny i baseny z węglanem wapnia stanowią wyraźny kontrast z zielonym tureckim krajobrazem. Zabrania się tu chodzenia w butach, więc odwiedzający chodzą boso. Na każdym zakątku Pamukkale stoją strażnicy, którzy widząc osobę w łupkach na pewno zagwiżdżą i poproszą go o natychmiastowe zdjęcie butów. Nawierzchnia tutaj jest mokra, ale nie śliska, więc chodzenie boso jest całkiem bezpieczne. Jednym z powodów, dla których prosi się Cię, aby nie chodzić w butach, jest to, że buty mogą uszkodzić delikatne trawertyny. Dodatkowo powierzchnie Pamukkale są dość dziwaczne, co sprawia, że ​​chodzenie boso jest bardzo przyjemne dla stóp. W Pamukkale z reguły zawsze jest głośno, jest dużo ludzi, zwłaszcza turystów z Rosji. Lubią, pływają i robią zdjęcia. Rosjanie uwielbiają podróżować jeszcze bardziej niż Polacy! Jestem przyzwyczajony do rosyjskiej mowy, która ciągle i zewsząd brzmi. Ale w końcu należymy do tej samej grupy słowiańskiej, a język rosyjski jest nieco podobny do naszego. W celu komfortowego pobytu turystów w Pamukkale trawertyny są tu regularnie odwadniane, aby nie zarosły glonami i zachowały śnieżnobiały kolor. W 2011 roku otwarto tu również Park Przyrody Pamukkale, który jest bardzo atrakcyjny dla zwiedzających. Znajduje się tuż przed trawertynami i oferuje wspaniały widok na cud natury – Pamukkale. Tutaj w parku znajdziesz kawiarnię i przepiękne jezioro. Wreszcie wody Pamukkale, ze względu na swój unikalny skład, znane są ze swoich właściwości leczniczych w chorobach skóry”.

Dodaj komentarz