Psychologia

Dlaczego tak ważne jest wspieranie dorastającego dziecka? Dlaczego wysoka samoocena jest świetną obroną przed łobuzami? A jak rodzice mogą pomóc nastolatkowi uwierzyć w sukces? Doktor psychologii, autorka książki „Komunikacja” dla nastolatków opowiada Wiktoria Shimanskaya.

W okresie dojrzewania nastolatki stają w obliczu kryzysu poczucia własnej wartości. Świat szybko staje się coraz bardziej złożony, pojawia się wiele pytań i nie wszystkie mają odpowiedzi. Nowe relacje z rówieśnikami, burze hormonalne, próby zrozumienia „czego chcę od życia?” — przestrzeń wydaje się rozszerzać, ale brakuje doświadczenia, by ją opanować.

Komunikacja z rodzicami naturalnie słabnie, nastolatek rozpoczyna przejście do świata dorosłych. A tutaj, z dojrzałymi, odnoszącymi sukcesy mężczyznami i kobietami, wszystko wychodzi znacznie lepiej niż on. Samoocena dziecka spada. Co robić?

Profilaktyka jest kluczem do skutecznego leczenia

Radzenie sobie z kryzysem dojrzewania jest łatwiejsze, jeśli dzieci są początkowo wychowywane w zdrowym środowisku dla poczucia własnej wartości. Co to znaczy? Potrzeby są rozpoznawane, a nie ignorowane. Uczucia są akceptowane, a nie dyskontowane. Innymi słowy, dziecko widzi: jest ważny, słuchają go.

Bycie świadomym rodzicem to nie to samo, co dogadzanie dziecku. Oznacza to empatię i orientację w tym, co się dzieje. Pragnienie i zdolność dorosłych do zobaczenia, co dzieje się w duszy dziecka, jest bardzo ważne dla jego samooceny.

To samo dotyczy nastolatków: kiedy starsi ludzie próbują ich zrozumieć, wzrasta pewność siebie. W oparciu o tę zasadę została napisana książka «Komunikacja». Autorka, dorosła mentorka, prowadzi z dziećmi rozmowę, wyjaśnia i proponuje wykonanie ćwiczeń, opowiada historie z życia. Budowana jest zaufana, choć wirtualna komunikacja.

Jestem tym, który może i nie boję się próbować

Problemem niskiej samooceny jest brak wiary w siebie, w swoją zdolność do osiągnięcia czegoś. Jeśli pozwolimy dziecku przejąć inicjatywę, utwierdzamy je w myśli: „Działam i znajduję odpowiedź w innych”.

Dlatego tak ważne jest chwalenie dzieci: stawianie pierwszych kroków w uściskach, podziwianie rysunków, radowanie się nawet z drobnych osiągnięć sportowych i piątek. Tak więc pewność „mogę, ale nie jest straszna próbować” jest nieświadomie zaszczepiona w dziecku, jak gotowy schemat.

Jeśli widzisz, że syn lub córka są nieśmiałe i wątpią w siebie, przypomnij im o ich talentach i triumfach. Boisz się przemawiać publicznie? A jak wspaniale było czytać poezję na wakacjach rodzinnych. Unikanie kolegów z klasy w nowej szkole? A na letnich wakacjach szybko się zaprzyjaźnił. To poszerzy samoświadomość dziecka, wzmocni jego pewność, że w rzeczywistości może zrobić wszystko — po prostu trochę zapomniał.

Za dużo nadziei

Najgorsze, co może spotkać nastolatka, to nieuzasadnione oczekiwania rodziców. Wiele matek i ojców z wielkiej miłości pragnie, aby ich dziecko było jak najlepsze. I bardzo się denerwują, gdy coś nie działa.

A potem sytuacja powtarza się raz za razem: chwiejna samoocena nie pozwala zrobić kroku (nie ma ustawienia „mogę, ale nie jest straszne spróbować”), rodzice są zdenerwowani, młody człowiek czuje, że on nie spełnił oczekiwań, samoocena spada jeszcze niżej.

Ale upadek można zatrzymać. Staraj się nie komentować dziecka przez co najmniej kilka tygodni. Jest to trudne, niezwykle trudne, ale wynik jest tego wart.

Skup się na dobru, nie skąpij pochwał. Wystarczą dwa tygodnie, aby doszło do złamania, u dziecka powstaje pozycja „mogę”. Ale naprawdę może, prawda?

W oceanie możliwości

Młodość to okres aktywnego poznawania świata. Niewiadome jest przerażające, „mogę” zastępuje się „czy mogę?” i co mogę zrobić". To bardzo ekscytujący czas i ważne jest, aby w pobliżu był dorosły mentor, osoba, która pomoże ci nawigować.

Wspólnie z dzieckiem szukajcie ciekawych kierunków, pozwólcie spróbować sobie w różnych dziedzinach, „smakując” zawodów. Oferuj zadania, aby zarobić pieniądze: wpisz tekst, bądź kurierem. Poczucie własnej wartości — brak strachu przed działaniem, a następnie naucz nastolatka działać.

Fajnie, gdy w rodzinie pojawia się starszy kolega, profesjonalista w dziedzinie, która interesuje nastolatka

Pomyśl o dziesięciu osobach, z którymi chcesz porozmawiać. Może któryś z nich będzie inspiracją dla Twoich dzieci? Fajny lekarz, utalentowany projektant, barista, który parzy doskonałą kawę.

Zaproś ich i pozwól im porozmawiać o tym, co robią. Ktoś na pewno będzie na tych samych falach co dziecko, coś go zaczepi. I świetnie, gdy w rodzinie pojawia się starszy kolega, profesjonalista w dziedzinie, która interesuje nastolatka.

Weź ołówek

Słonia zbieramy w kawałkach, a dom w cegłach. W książce nastolatkom proponuje się ćwiczenie Koło zainteresowań. Może to być kolaż, drzewo celów — dowolny wygodny format do rejestrowania własnych osiągnięć.

Ważne jest, aby odwoływać się do niego każdego dnia, utrwalając nawyk dostrzegania małych, ale znaczących kroków na drodze do tego, czego chcesz. Głównym zadaniem praktyki jest ukształtowanie w dziecku wewnętrznego stanu „mogę”.

Poczucie własnej wartości opiera się na hobby i kreatywnych skłonnościach. Naucz swoje dziecko codziennego świętowania osiągnięć

Dla rodziców jest to kolejny powód, aby lepiej poznać swoje dzieci. Weź udział w tworzeniu kolażu. Centrum kompozycji stanowi sam nastolatek. Razem otoczcie go wycinkami, zdjęciami, cytatami, które charakteryzują zainteresowania i aspiracje dziecka.

Proces zbliża rodzinę i pomaga dowiedzieć się, jakie hobby mają młodsi członkowie. Dlaczego to takie ważne? Poczucie własnej wartości opiera się na hobby i kreatywnych skłonnościach. Naucz swoje dziecko, aby każdego dnia celebrować osiągnięcia w wybranych obszarach.

Za pierwszym razem (5-6 tygodni) zrób to razem. „Znalazłem ciekawy artykuł”, „nawiązałem pożyteczną znajomość” — wspaniały przykład codziennych osiągnięć. Obowiązki domowe, nauka, samorozwój — zwracaj uwagę na każdą część osobistej «mapy». Pewność, że „mogę” ukształtuje się w dziecku fizjologicznie.

Od szczytu głupoty do płaskowyżu stabilności

Praktyka ta opiera się na tzw. efekcie Dunninga-Krugera. O co chodzi? W skrócie: „Mamo, nic nie rozumiesz”. Odkrywając nowe aspekty życia, pijani wiedzą nastolatki (i my wszyscy) myślą, że rozumieją wszystko lepiej niż inni. W rzeczywistości naukowcy nazywają ten okres „szczytem głupoty”.

W obliczu pierwszej porażki osoba doświadcza poważnego rozczarowania. Wielu zrezygnowało z tego, co zaczęło — obrażonych, nieprzygotowanych na nagłe trudności. Jednak sukces czeka na tych, którzy nie zbaczają z drogi.

Idąc dalej, coraz bardziej rozumiejąc wybrany temat, człowiek wspina się po „stokach Oświecenia” i dociera na „Płaskowyż Stabilności”. I tam czeka na radość wiedzy i wysoką samoocenę.

Ważne jest zapoznanie dziecka z efektem Dunninga-Krugera, wizualizacja wzlotów i upadków na papierze oraz podanie przykładów z własnego życia. Uratuje to nastoletnią samoocenę przed skokami i pozwoli ci lepiej radzić sobie z trudnościami życiowymi.

znęcanie się

Często ciosy w poczucie własnej wartości pochodzą z zewnątrz. Zastraszanie jest powszechną praktyką w gimnazjum i liceum. Prawie wszyscy są atakowani i mogą „zranić nerwy” z najbardziej nieoczekiwanych powodów.

W książce 6 rozdziałów poświęconych jest radzeniu sobie z łobuzami: jak pozycjonować się wśród rówieśników, odpowiadać na ostre słowa i odpowiadać sobie.

Dlaczego faceci z niską samooceną są „smakołykiem” dla chuliganów? Reagują ostro na urazę: są skrępowani lub wręcz przeciwnie, są agresywni. Na to liczą przestępcy. W książce określamy ataki jako „zniekształcające lustra”. Bez względu na to, jak się w nich odbijasz: z ogromnym nosem, uszami jak słoń, grubymi, niskimi, płaskimi — wszystko to jest zniekształceniem, zniekształconym lustrem, które nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Rodzice powinni wspierać swoje dzieci. Miłość rodzicielska jest podstawą zdrowej osobowości

Silny rdzeń wewnętrzny, pewność siebie — „u mnie wszystko w porządku” pozwala dziecku ignorować agresorów lub odpowiadać na nich z humorem.

Radzimy również reprezentować tyranów w głupich sytuacjach. Pamiętasz, że w Harrym Potterze straszny profesor został przedstawiony w kobiecej sukience i babcinej czapce? Na taką osobę nie można się złościć — można się tylko śmiać.

Poczucie własnej wartości i komunikacja

Załóżmy, że istnieje sprzeczność: w domu nastolatek słyszy, że ma się dobrze, ale nie ma takiego potwierdzenia wśród rówieśników. Komu wierzyć?

Rozwiń grupy społeczne, w których znajduje się dziecko. Pozwól mu szukać interesujących go firm, chodzić na imprezy, koncerty, angażować się w kręgi. Koledzy z klasy nie powinni być jego jedynym środowiskiem. Świat jest ogromny i każdy ma w nim miejsce.

Rozwijaj umiejętności komunikacyjne swojego dziecka: są one bezpośrednio związane z poczuciem własnej wartości. Każdy, kto umie bronić swojego zdania, znaleźć wspólny język z innymi ludźmi, nie może wątpić we własne możliwości. Żartuje i gada, jest szanowany, lubiany.

I odwrotnie — im bardziej pewny siebie nastolatek, tym łatwiej mu rozmawiać i nawiązywać nowe znajomości.

Wątpiąc w siebie dziecko chowa się przed rzeczywistością: zamyka się, wchodzi w gry, fantazje, wirtualną przestrzeń

Rodzice powinni wspierać swoje dzieci. Miłość rodzicielska jest podstawą zdrowej osobowości. Ale okazuje się, że sama miłość nie wystarczy. Bez dobrze rozwiniętej samooceny u nastolatka, bez wewnętrznego stanu „mogę”, niemożliwa jest pewność siebie, pełnoprawny proces rozwoju, wiedzy, doskonalenia umiejętności zawodowych.

Wątpiąc w siebie dziecko chowa się przed rzeczywistością: zamyka się, wchodzi w gry, fantazje, wirtualną przestrzeń. Ważne jest, aby interesować się potrzebami i potrzebami dzieci, odpowiadać na ich inicjatywy, dbać o atmosferę w rodzinie.

Wspólnie twórz kolaż celów, świętuj codzienne osiągnięcia, ostrzegaj przed możliwymi trudnościami i rozczarowaniami. Jak słusznie zauważył norweski psycholog Gyru Eijestad: „Świadomość dzieci dojrzewa i rozkwita tylko przy wsparciu osoby dorosłej”.

Dodaj komentarz