Skutki uboczne detoksu

Na naszej stronie chętnie publikujemy materiały dotyczące metod naturalnego oczyszczania organizmu (detoks). Tak naprawdę, dopóki żyjemy, organizm znajduje się w ciągłej fazie oczyszczania – jest to pielęgnacja naszej wątroby, nerek, jelit. W związku z tym, że współczesny człowiek narażony jest na działanie nadmiernej ilości toksyn (zarówno wewnątrz organizmu, jak i z zewnątrz), narządy te nie zawsze same sobie radzą ze swoim zadaniem. W tym momencie włączają się inne układy organizmu, powodując nieprzyjemne objawy, które nazywamy „skutkami ubocznymi” oczyszczania. Stosuję taki czy inny schemat oczyszczania, niezależnie od tego, czy jest to dieta surowa przez kilka dni, post na sokach, post suchy i tak dalej, takie objawy uboczne mogą się nasilić, gdy organizm stara się pozbyć nagromadzonego „brudu” w wszystkie możliwe sposoby. Nie należy się ich bać, ale trzeba być na nie gotowym. . Skóra jest najbezpieczniejszym i najłatwiejszym, pod względem bezpieczeństwa organizmu, sposobem usuwania toksyn. Przechodząc na odpowiednią, roślinną dietę, wiele osób zauważa pogorszenie stanu skóry (często osoba w przeszłości nie miała żadnych problemów skórnych). Dzieje się tak, ponieważ organizm uwalnia energię, aby usunąć wszystko, czego potrzebuje, i w tym celu łączy zasób awaryjny – skórę. Po pewnym czasie, gdy wszystko się wyjaśni, ten „efekt uboczny” ustąpi. Dość powszechny objaw z gwałtowną zmianą diety w przeważającej proporcji owoców i warzyw. Zielone koktajle mogą również powodować ten objaw podczas detoksu. Należy pamiętać, że nie należy mieszać jednocześnie owoców zielonego smoothie z bogatymi w tłuszcze pokarmami roślinnymi, takimi jak orzechy czy nasiona. Ten objaw jest wynikiem niewystarczającego spożycia kalorii. Ponieważ owoce i warzywa mają dużą objętość, ale są niskokaloryczne, możesz mieć fałszywe wrażenie, że jesz dużo. Tak naprawdę możesz nawet nie otrzymać wystarczającej ilości kalorii, co „z przyzwyczajenia” powoduje stan zmęczenia i apatii. Nie jest to najczęstszy efekt, ale jednak. Przejściowy ból może być charakterystyczny na początkowym etapie przejścia na bardziej odpowiednią żywność. Być może jest tu także moment psychologiczny. W procesie detoksu czy przejścia na dietę wegańską mamy tendencję do obserwowania swojego organizmu ze szczególną uwagą i uważnością. O ile w normalny dzień nie zwracamy uwagi na ból w prawej skroni czy mrowienie w innych miejscach, o tyle w dni detoksykacyjne zauważamy je znacznie częściej. Poważny punkt. To coś, z czym musi się zmierzyć każda osoba przechodząca detoks. Sól, cukier, kofeina, tłuste potrawy to główne pokarmy, na które odczuwa się nieodparte pragnienie. Dzieje się tak dlatego, że wymienione produkty działają podobnie jak leki według naszych receptur smakowych, przyczyny leżą także w mikroflorze jelitowej, która w trakcie detoksu odbudowuje się. Zawsze pamiętaj: lepiej znaleźć naturalną alternatywę dla zwykłego „narkotyku”. Sól to sól morska, sól himalajska. Cukier – karob, stewia, słodkie owoce, daktyle. Kofeina – surowe, mielone ziarna kakaowe.

Dodaj komentarz