Cienie przeszłości: kiedy stare traumy przypominają o sobie

Być może przez długi czas byłeś na terapii lub w inny sposób przepracowałeś swoje traumy i zmagania i czujesz, że się zmieniłeś. Ale wtedy dzieje się coś bolesnego i wydaje się, że jesteś odrzucony — stare zachowanie, myśli i uczucia powracają. Nie martw się, to normalne.

Nie możemy raz na zawsze zostawić przeszłości za sobą. Od czasu do czasu będzie nam o sobie przypominał, a może nie zawsze w przyjemny sposób. Jak reagować i co robić, gdy wracasz do starych traum?

Przestudiowałeś żale z dzieciństwa, znasz swoje wyzwalacze, nauczyłeś się formułować negatywne myśli. Rozumiesz, jak przeszłe doświadczenia wpływają na dzisiejsze zachowanie, myśli i uczucia, regularnie uczestniczysz w treningu psychologicznym i dbasz o siebie. Innymi słowy, jesteś wystarczająco daleko na swojej terapeutycznej ścieżce, aby przezwyciężyć trudności z przeszłości.

Zacząłeś czuć się lepiej ze sobą i jesteś dumny, że w końcu siebie rozumiesz. I nagle znowu dzieje się coś nieprzyjemnego i niepokoi. Martwisz się o to, jak wyglądasz, martwisz się, że nie możesz wyjaśnić, jak się czujesz. Twoje myśli są w nieładzie. Małe rzeczy wychodzą same z siebie.

Czasem wraca przeszłość

Tak ciężko pracowałeś, aby przezwyciężyć traumę z dzieciństwa. Pilnie studiowałeś techniki oddechowe i stosowałeś je w trudnych sytuacjach. Ale teraz stajesz twarzą w twarz z osobą, o której dawno zapomniano. Patrzysz na siebie w lustrze i twoje odbicie mówi: „Wciąż nie jestem wystarczająco dobry”. Co się stało?

Trudno jest zmienić przekonania o sobie i podnieść samoocenę. Może to zająć miesiące, a nawet lata. Ale nie pozbędziesz się na zawsze przeszłości, która ukształtowała cię jako osobę. A czasami wracają wspomnienia i przeżywasz na nowo dawno zapomniane emocje.

Pogrzeb może przypominać o zmarłej ukochanej osobie. Zapach skoszonej trawy opowiada o dzieciństwie, za którym tęsknisz. Piosenka przywołuje bolesne wspomnienia przemocy lub traumy. Związek, który się zakończył, może wydobyć na powierzchnię głęboko zakorzenione poczucie porzucenia. Nowy kolega lub przyjaciel może sprawić, że zwątpisz w siebie.

Stajesz się sfrustrowany, niespokojny, popadasz w depresję. Nagle zauważasz, że powracasz do starych wzorców zachowań, myśli i uczuć, nad którymi przepracowałeś i które pozostawiłeś. I znowu czujesz, że zatracasz się w teraźniejszości.

Zaakceptuj prawdziwego ciebie

Co zrobić, gdy przeszłość przypomina o sobie? Zaakceptuj, że uzdrowienie to proces z wzlotami i upadkami. Kiedy poczujesz, że wpadasz w panikę, niepokój i nie jesteś w stanie ponownie poradzić sobie z dręczącymi emocjami, zatrzymaj się i przeanalizuj, co to spowodowało i jak reagujesz na sytuację. Co czujesz? Jak reaguje twoje ciało? Może masz skręcony żołądek lub nudności. Czy zdarzyło ci się to wcześniej? Jeśli tak, to kiedy?

Przypomnij sobie, że bolesne uczucia i myśli przeminą. Przypomnij sobie, jak pracowałeś z nimi podczas terapii. Dowiedz się, jak przeszłość wpływa na ciebie teraz. Czy czujesz to samo co wcześniej? Czy te doświadczenia są podobne? Czy czujesz się źle, niegodny miłości? Jakie przeszłe doświadczenia prowadzą do tych myśli? Jak to, co się teraz dzieje, wzmacnia je?

Pamiętaj, jakie masz teraz umiejętności samopomocy: ponowne przemyślenie negatywnych myśli, głębokie oddychanie, akceptowanie bolesnych uczuć, ćwiczenia.

Nie możesz na zawsze zostawić przeszłości za sobą, bez względu na to, jak bardzo chcesz. Odwiedza cię od czasu do czasu. Pozdrów go słowami: „Witaj stary przyjacielu. Wiem, kim jesteś. Wiem, jak się czujesz. I mogę pomóc.»

Akceptacja siebie, przeszłości i teraźniejszości, ze wszystkimi jej wadami, jest kluczem do niekończącego się procesu uzdrawiania. Zaakceptuj siebie teraz. I zaakceptuj to, kim kiedyś byłeś.


O autorze: Denise Oleski jest psychoterapeutką.

Dodaj komentarz