Psychologia
O rzeczach oczywistych, które przyszły mi do głowy podczas mycia wiecznego pióra.

…Poszedłem myć kartridż aż wyschnie … Chociaż można by nie myć … więc dolej …

Niby to jednak drobiazg — ale są ludzie, którzy ostrożnie i uważnie traktują rzeczy, porządek, myśli, czytają, piszą. Okazuje się, że są kluby dla miłośników czystego obuwia, w których dla ludzi ważne jest, jak czyścić buty, buty i kozaki, aby wyglądały świetnie i służyły przez długi czas. To samo dotyczy długopisów, seksu, urody, stosunku do siebie. W końcu o wiele bardziej opłaca się stale o coś dbać niż tracić energię, czas i pieniądze na naprawy lub po prostu to wyrzucać. W tym siebie.

Naprawianie się… Brzmi śmiesznie i nietypowo. Ale jest słowo „utknął”. Rozpakował się. Możesz więc sklejać, naprawiać, przywracać. A przynajmniej po prostu wyczyść, umyj, posmaruj kremem…

Znowu prawdą jest, że rzecz bezużyteczna przestaje normalnie funkcjonować. Podobnie jak mózg. Pamięć. Narządy wewnętrzne. Tak… To wszystko to zwykła fizyka i elementarny zdrowy rozsądek. Wszystko można wytrenować, a nawet poprawić.

„Kobieta w wieku 35 lat zapomina, jak biegać i skakać…” Jak się realizować, uczyć, być pierwsza, uprawiać seks, prowadzić ciekawe życie, chodzić do muzeów i po prostu spacerować, a nie robić zakupy. Ale to tylko jedna trzecia życia…

Działalność. Energia. Świadomość. Ostrożny stosunek do siebie i przedmiotów. nawiasem mówiąc, konserwacja. Co oznacza „eksploatacja, użytkowanie, konserwacja, wsparcie”. Dodałbym też «mnożenie».

Oto jak okazuje się mantra: Użyj. Ochrona. Wspierać się. Mnożenie.

Za pomocą.

To wykorzystanie wszystkich rezerw siebie, od opuszków palców po możliwości mózgu. Czy masz włosy? Niech pracują! Niech udekorują, to też jest praca. Dostępna pamięć? Niech pracuje. Cóż, przynajmniej uczy się poezji. Serce? Podkręć to w biegu. A tak przy okazji, dlaczego masz tu mózg bez właściciela?

Zapisz.

Natura obdarowała człowieka zasobami. Po co więc wyrzucać te hojne prezenty? Jaki jest sens zabijania wątroby alkoholem? A jak możesz schudnąć w 2 dni, jeśli wyhodowałeś na sobie te tłuszcze przez przejadanie się przez 30 lat? Zapisz to, co masz. Chroń się troską i miłością.

Wsparcie.

Zadbaj o to, co otrzymałeś. Odżywiać, smarować, płukać, trenować, czyścić, rozpieszczać, porządkować, sortować, sortować, zdmuchiwać cząsteczki kurzu. Dobrze jest umieścić swoje myśli na półkach. Lub odkurzyć starą wiedzę, wypolerować ją i sprawić, by lśniła. Aby uporządkować przestarzałe umiejętności i nawyki. Wznów bieganie rano lub zimne bicze. Nasmaruj skórę lub włosy. Oczyść jelita.

Mnożenie.

W końcu to, co masz, jest podstawą. Ona już tam jest, jest tutaj i po prostu trzeba ją wesprzeć. Ale przecież do tej podstawy można łatwo dołączyć dodatek. Te same włosy mogą być lśniące. Lub ułożyć w piękną fryzurę. Lub dowiedz się o nich więcej i otwórz salon kosmetyczny lub szkołę stylistów. Na angielski możesz nauczyć się niemieckiego. Posługując się językiem rosyjskim, możesz pisać wspaniałe artykuły i książki… A twoje ręce mogą wziąć pędzel, skrzypce, nitkę, wstążkę, długopis, mąkę i oliwę, kołyskę niemowlęcia, płomień olimpijski, czy rękę kochany.

Mantra: UŻYWAJ. OCHRONA. POMOC. ZWIELOKROTNIAĆ.

Powtórzę w nocy. Swoją drogą wkład został już umyty…

Dodaj komentarz