Psychologia

Oszczędzanie na duży zakup, zarabianie i inwestowanie, aby zysk pozwalał nie martwić się o pieniądze — czy nie o tym wielu z nas marzy? Ale często udaje nam się osiągnąć tylko pewną ilość oszczędności i wydaje się, że uderzamy w niewidzialny pułap, wszystko, co uczciwie zdobyte, od razu wydaje się na wszelkiego rodzaju bzdury. Dlaczego tak się dzieje i jak pokonać tę barierę, mówi psycholog i bankowiec Irina Romanenko.

Niestety, wzorce mentalne i behawioralne ludzi sukcesu czy psychologia bogactwa pozostają za kulisami współczesnych badań psychologicznych. To zrozumiałe: bogaci nie potrzebują tych badań, a psychologowie skupiają się głównie na pomocy osobom z zaburzeniami nerwicowymi, niechęcią do siebie i bliskich, pomaganiu ludziom, którzy są w ciągłym stresie i ogarniają obsesyjne lęki.

Jednak pod nawarstwieniem różnych czynników psychologicznych zawsze kryją się podstawowe problemy jednostki — wiara, miłość i samoakceptacja. To właśnie te problemy często prowadzą do nieumiejętności adaptacji w zespole, wzięcia odpowiedzialności, pokazania swoich cech przywódczych, zniewolenia innych ludzi, rozpoczęcia własnego projektu lub biznesu.

W rezultacie problemy osobiste pogłębiają problemy finansowe. Ludzie latami wegetują w niekochanej pracy, czują własną bezużyteczność, bezużyteczność, tracą sens w życiu. Czasami samo uświadomienie sobie negatywnego wzorca myślowego pomaga go zatrzymać.

Psychologiczne cechy przedsiębiorców mogłyby być przedmiotem odrębnych badań.

Ale czasami rozwój przekonań, zdobywanie niezbędnych informacji, kontaktów i wiedzy nie dają pożądanego rezultatu. Najtrudniejszym etapem dla wielu jest przezwyciężenie lęków i wątpliwości, które blokują działanie, posuwają się naprzód i unieważniają naszą motywację. To właśnie w tej dziedzinie psychologowie mogą świadczyć nieocenione usługi osobom, które osiągnęły pułap w swojej karierze i stawiają pierwsze kroki w biznesie i inwestycjach.

Często pracuję z dyrektorami i właścicielami firm, którzy są zmęczeni ciągłą presją ze strony zespołów zarządzających, stresem konkurencji oraz niestabilnością gospodarczą i polityczną na naszych rynkach. Potrzebują kompetentnego wsparcia psychologicznego, ale zaufają tylko tym psychologom i konsultantom, którzy sami mają doświadczenie w skutecznym rozwiązywaniu złożonych sytuacji biznesowych i rozumieją strategie inwestycyjne.

Niestety wśród odnoszących sukcesy przedsiębiorców i inwestorów nie ma psychologów, a wśród psychologów prawie nie ma odnoszących sukcesy przedsiębiorców i inwestorów. Umiejętności i psychotypy ludzi w tych dwóch światach są zbyt różne. Ludzie sukcesu w biznesie różnią się psychologicznie od zwykłych ludzi tym, że:

  • więcej niż inni myślą o tym, gdzie i jak zarabiać;
  • pragmatyczny i realistyczny;
  • mają tendencję do obliczania sytuacji wiele kroków naprzód i szybkiego działania;
  • są towarzyskie i umieją pozbyć się ludzi;
  • umie przekonywać ludzi i wpływać na nich;
  • zawsze mów jasno i bezpośrednio o tym, czego chcą od innych;
  • w trudnej sytuacji ich myśli skierowane są na znalezienie rozwiązania;
  • nie są skłonni obwiniać siebie ani innych za swoje niepowodzenia;
  • w stanie stanąć na nogi po porażce i zacząć od nowa;
  • szukanie możliwości nawet w czasach kryzysu;
  • wyznaczaj sobie wysokie cele, wierz w nie i idź do nich pomimo przeszkód;
  • dla nich nie ma różnicy między koniecznym a pożądanym, między pożądanym a możliwym.

Ta lista nie jest kompletna. Psychologiczne cechy przedsiębiorców mogłyby być przedmiotem odrębnych badań i publikacji.

Dla wielu moich klientów zwiększenie własnego „limitu pieniędzy” staje się wyzwaniem. Myślę, że wielu z Was zauważyło, że trudno jest uformować kapitał pieniężny powyżej pewnej bardzo określonej kwoty. Gdy tylko zostanie osiągnięta magiczna kwota, natychmiast pojawia się nieodparte pragnienie lub potrzeba jej wydania. I ta sytuacja powtarza się w kółko.

Istnieje psychologiczne zjawisko, które nazywam limitem pieniędzy. Dla każdej osoby jest inaczej, ale wiąże się to z tym, że w naszej podświadomości, pod wpływem historii rodzinnej, osobistych doświadczeń i wpływu otoczenia wytworzyła się „wystarczająca ilość”, powyżej której nie ma sensu nasz mózg się nadwyręża. Możliwe jest poszerzenie tej granicy tylko poprzez wytłumaczenie nieświadomości, dlaczego potrzebujemy więcej pieniędzy.

Im bardziej wierzysz w to, co robisz, im częściej jesteś w zasobach, tym szybciej realizujesz swoje cele

Samo w sobie pytanie to jest ściśle związane z wiarą w to, co robimy lub, słowami Viktora Frankla, z naszym „dążeniem do sensu”. Kiedy uda nam się przekonać nieświadomą część psychiki w wielkim sensie tego, co robimy i „uzasadnić” niezbędną ilość środków finansowych potrzebnych do realizacji planów, większość obaw i blokad na tej ścieżce rozpada się samoistnie .

Pojawia się energia, wzrasta motywacja oparta na wierze w przyczynę. Nie możesz usiedzieć w miejscu, działasz, ciągle planujesz i z radością witasz nowy dzień, bo to daje szansę na urzeczywistnienie swoich pomysłów i planów.

Twoje cele realizują się same, w Twoim życiu pojawiają się właściwi ludzie, a właściwe wydarzenia mają miejsce we właściwym czasie. Jesteś w zasobie, na własnej fali i jesteś w stanie wiele osiągnąć w krótkim czasie. Łatwo jest ci zniewolić ludzi, ponieważ ludzie ciągną do ciebie, twojej energii, wiary. Ten stan jest podstawą psychologii sukcesu i bogactwa.

Im większa jest twoja wiara w to, co robisz, im częściej jesteś w zasobach, im szybciej cele są realizowane, tym lepsze wyniki w życiu. Aby osiągnąć ten stan i usunąć „limit pieniędzy”, proponuję następujące kroki:

Technika: Zwiększanie limitu pieniędzy

Krok 1. Określ poziom swoich bieżących wydatków miesięcznie według pozycji (mieszkanie, żywność, transport, odzież, edukacja, rozrywka, rekreacja itp.).

Krok 2. Określ swój aktualny miesięczny poziom dochodów.

Krok 3. Określ miesięczne przepływy pieniężne netto, które możesz przeznaczyć na oszczędności lub inwestycje (miesięczny dochód minus miesięczne wydatki).

Krok 4. Zdecyduj, ile z tej kwoty zaoszczędzisz, ile zainwestujesz i z jakim możliwym zwrotem.

Krok 5. Podsumuj możliwe miesięczne przepływy pieniężne z inwestycji i oszczędności. Czy ten strumień pokrywa Twoje bieżące koszty, które zidentyfikowałeś w kroku 1? Czy możesz już sobie pozwolić na to, aby nie pracować i żyć z dochodów z inwestycji i odsetek od swoich oszczędności?

Jeśli tak, to już osiągnąłeś wolność finansową i nie musisz czytać dalej tego artykułu.

Krok 6. Jeśli tak nie jest, to oblicz ile i na ile lat potrzebujesz zgromadzić kapitał trwały na obecnym poziomie przychodów i wydatków, tak aby dochody z oszczędności i inwestycji pokrywały poziom Twoich bieżących wydatków.

Krok 7. Jeśli potrzebujesz również sfinansować projekt, pomysł na biznes lub zakup, uwzględnij tę kwotę w powyższych obliczeniach i dodaj ją do swojego kapitału własnego.

Krok 8. Zadaj sobie pytanie: czy naprawdę potrzebujesz zakupu, biznesu lub projektu? Jak się poczujesz, gdy dostaniesz to, czego chcesz?

Krok 9. Aby to zrobić, zwizualizuj swój zakup i/lub wynik projektu w świecie materialnym (dom, samochód, jacht, podróże, edukacja dla dzieci, Twój biznes, dochód z portfela inwestycyjnego itp.).

Krok 10. Zadaj sobie pytanie, jak się czujesz, gdy widzisz, że dostajesz to, czego chcesz w prawdziwym świecie. Opisz szczegółowo, jako obcokrajowiec, który nie rozumie dobrze Twojego języka, jak się czujesz, gdy wyobrażasz sobie, że zrealizowałeś ten cel w świecie materialnym.

Krok 11. Jeśli nie odczuwasz niepokoju i dyskomfortu, Twój cel jest dla Ciebie „zielony”, a nieświadomość go nie zablokuje.

Krok 12. Jeśli pojawia się niepokój, musisz dowiedzieć się, co Cię blokuje i przeraża. Jeśli strach jest silny, to czasem warto przemyśleć cel lub wydłużyć termin jego osiągnięcia.

Istnieją również specjalne techniki pracy z lękami. Często jednak sama świadomość strachu pozwala delikatnie rozwiązać nieświadomy konflikt.

Zanim sprawdzisz się z krokami 9-12, twoje życzenie będzie już świadomą intencją. Jednocześnie zrozumiesz i zaakceptujesz fakt, że aby zrealizować swoją intencję, potrzebujesz bardzo konkretnej kwoty pieniędzy. A to będzie oznaczać, że Twój limit pieniędzy został już mentalnie „przełamany”. W tym przypadku możesz pogratulować: jesteś gotowy na kolejny krok — stworzenie strategii i taktyki na drodze do wolności finansowej.

Dodaj komentarz