Wybierając rośliny doniczkowe kierujemy się zazwyczaj walorami estetycznymi. Chcemy, aby zdobiły nasze domy i cieszyły oko. Często wyborowi towarzyszy pragmatyzm – jesteśmy zabiegani i wolelibyśmy, aby kwiat stojący na parapecie nie był zbyt wymagający w uprawie.
A gdyby tak połączyć piękno z dobroczynnym wpływem na zdrowie? Wiadomo, że rośliny zapewniają świeży dopływ tlenu lub oczyszczają powietrze. Po zapoznaniu się z tematem zauważymy, że regulują one wilgotność we wnętrzu, eliminują grzyby, bakterie i wirusy. Świadomy wybór roślin doniczkowych pozwoli nam czerpać korzyści dla zdrowia i dobrego samopoczucia.
Najcenniejsze są świeże liście roślin!
- Mięta pieprzowa leczy zaburzenia pracy przewodu pokarmowego, w tym kolki jelitowe, bóle brzucha, niestrawność i nudności, łagodzi opryszczkę i krosty przy ospie wietrznej. Pozwala szybciej dojść do siebie po żółtaczce, wspomaga leczenie niewydolności wątroby i zapalenia pęcherzyka żółciowego.
- Melisa, nazywana „ziołem cytrynowym”, łagodzi mdłości występujące w pierwszym trymestrze ciąży, dolegliwości układu pokarmowego, bóle menstruacyjne, infekcje grzybicze, opryszczkę. Korzystnie wpływa na układ nerwowy, poprawia pamięć i koncentrację, a jednocześnie uspokaja i ułatwia zasypianie.
- Żywica pierzasta wspomaga walkę z trądzikiem, dolegliwościami reumatycznymi, a także infekcjami dróg oddechowych. Eliminuje bakterie, wirusy, paciorkowce, gronkowce i grzyby. Oczyszcza rany z martwych tkanek i ropy, dzięki czemu ich gojenie jest szybsze. Wątroba jest bogata w makro- i mikroelementy oraz witaminę C.
- Aloes to roślina bogata w barbaloiny, aloiny i aloeemodyny, czyli substancje wzmacniające i zwalczające bakterie. Ostatni z nich zwiększa szansę na wygraną z białaczką. Z leczniczych właściwości aloesu możemy korzystać doraźnie zawsze wtedy, gdy poparzymy, skaleczymy się lub zmagamy się z owrzodzeniami skóry. Sok z aloesu stabilizuje cukier, wspomaga układ odpornościowy i łagodzi alergie.
- Szałwia lekarska optymalizuje wydzielanie kwasów żołądkowych, wspomaga leczenie bólu gardła, zmniejsza zgagę. Likwiduje afty, pleśniawki, swędzenie i podrażnienia skóry. Zawiera bogactwo kwasów organicznych, witamin A, C oraz z grupy B. Nie brakuje w nim sodu, potasu, żelaza, magnezu, cynku i wapnia.
- Ulubiona jest również bazylia. Dodany do jedzenia nada mu niezwykle aromatycznego smaku i poprawi trawienie. Polecany jest przy stanach depresyjnych, ponieważ działa uspokajająco, ale także w leczeniu grypy i przeziębień, ponieważ łagodzi kaszel, ból gardła i gorączkę. Wspomaga nasz organizm w zwalczaniu stanów zapalnych pęcherza i nerek.