Podyskutujmy? Psychologia będzie nauczana w szkołach

Wszystko po to, by chronić dzieci przed narkomanią, alkoholizmem i samobójstwem.

Program nauczania w szkołach jest przekształcany i wstrząsany, a proces ten prawdopodobnie nigdy się nie zatrzyma. Jednak to chyba prawda: życie się zmienia i musimy być na te zmiany przygotowani.

Najnowsza inicjatywa w tym zakresie wyszła od Zuraba Kekelidze, dyrektora generalnego Federalnego Centrum Badań Medycznych Psychiatrii i Narkologii im. VIVPSerbskiego. Zaproponował – choć nie, nie powiedział, że za trzy lata szkoły zaczną uczyć psychologii. Zdaniem Kekelidze pomoże to w walce z uzależnieniem od narkotyków i alkoholizmem u dzieci i młodzieży. A także uchroni cię przed myślami samobójczymi.

Psychologia będzie nauczana od trzeciej klasy. Jak donosi Wiadomości RIApodręczniki z tej dyscypliny zostały już napisane. Prawie wszystkie – do ósmej klasy włącznie. Pozostaje opanować podręczniki szkolne. W ciągu najbliższych dwóch lat deweloperzy planują uporać się z tym zadaniem.

Pomysł wprowadzenia nowej dyscypliny do szkolnego programu nauczania wyszedł od Zuraba Kekelidze w 2010 roku.

„Każdego dnia mówi się nam o higienie jamy ustnej i o tym, która pasta jest lepsza. I nie mówią nam, co mamy robić, jak żyć, żeby nie zaszkodzić naszej psychice” – uzasadnił swoją myśl Kekelidze.

Proponuje się wprowadzenie kursu psychologii do obecnego kursu OBZh. Ale czy warto to robić? Eksperci w to wątpią.

„Nie widzę nic złego w samej idei przekazywania dzieciom wiedzy o ludzkich zachowaniach, strukturze osobowości i relacjach międzyludzkich. Ale pomysł włączenia psychologii do kursu OBZH nie wydaje mi się słuszny. Nauczanie psychologii, jeśli mówimy nie o wiedzy formalnej, ale o wiedzy sensownej, wymaga odpowiednio wysokiego poziomu kwalifikacji, tutaj ważna jest umiejętność budowania szczególnego kontaktu ze studentami, a tego powinien dokonać nauczyciel-psycholog . Przeniesienie psychologii na nauczycieli OBZh jest jak oferowanie recepcjonistce szpitala do przeprowadzenia pierwszego przyjęcia pacjentów” – cytuje portal. Studia.ru Kirill Khlomov, psycholog, starszy pracownik naukowy w laboratorium badań kognitywnych RANEPA.

Tego samego zdania są rodzice.

„Nasz nauczyciel OBZH prosi dzieci o pisanie wypracowań. Czy możesz sobie wyobrazić? Uczą się na pamięć spisu stopni wojskowych. Po co? Mówią, że tylko nauczyciel geografii uczy OBZh – nie ma specjalistów. A jak on też będzie czytał psychologię? Jeśli tak czytają nam to na uniwersytecie, nie odrywając wzroku od podręcznika, to lepiej nie ”- mówi Natalia Chernichnaya, matka ucznia dziesiątej klasy.

Nawiasem mówiąc, proponuje się wprowadzenie do szkół nie tylko psychologii. Inne inicjatywy obejmują nauczanie Biblii, cerkiewnosłowiańskiego, szachów, rolnictwa, życia rodzinnego i informacji politycznej.

„Byłoby lepiej, gdyby wróciła astronomia. W przeciwnym razie wkrótce wszyscy będą pewni, że Słońce krąży wokół Ziemi ”- dodała ponuro Natalia.

Wywiad

Czy uważasz, że psychologia jest potrzebna w szkołach?

  • Oczywiście jest to konieczne, tutaj nie ma o czym dyskutować

  • Potrzebny, ale jako osobna dyscyplina

  • Jest to konieczne, ale tutaj pytanie dotyczy jakości nauczania. Jeśli nauczyciel wychowania fizycznego będzie uczyć, to lepiej nie

  • Dzieci mają już ładunki nad dachem, to już jest zbędne

  • Jak zawsze zrobimy wszystko na pokaz i nie będzie żadnych korzyści

  • Dzieci nie muszą wypychać głowy bzdurami. Lepiej anulować OBZH – przedmiot nadal jest bezużyteczny

Dodaj komentarz