Szalone rady od matek w Internecie

Te matki powinny iść do psychologa.

Kiedyś młoda mama spotkała się z Internetem. I jedziemy… Matka uważała się za bardzo inteligentną i doświadczoną, nie mogła milczeć.

„Nauczę cię wychowywać dzieci” – zagroziła matka i napisała kolejny post o tym, jak leczyć zaparcia u dzieci babką.

Internet toleruje każdą głupotę, tę też przetrwał. Możemy tylko podziwiać ludzką ignorancję. Najbardziej szalone wskazówki publikujemy z dopiskiem „Nie próbuj, nie, nawet nie próbuj tego powtarzać w domu!” I wybacz nam, czytelniku, niepotrzebne szczegóły fizjologiczne. My nie jesteśmy tacy, matki są tacy.

Kiedy w grę wchodzą spiski i złe oczy, współczesna medycyna jest bezsilna.

Poświęcenie? To wystarczy. Nie do lekarzy!

Czy znasz już playlistę swojego dziecka?

Wirusy, infekcje to bzdury. Gdyby tylko demon nie posiadał.

Po co wydawać pieniądze na leki? Wszystko, co najbardziej przydatne, znajduje się na dnie doniczki.

Walka z „sancjami” wkracza na nowy poziom. Mamy nadzieję, że lekarze zwrócili się do opieki społecznej, aby ta szalona matka dostała się do prawego mózgu.

Kiedy miłośnik kotów jest diagnozą.

Żadnych lekarzy! Babka uratuje cię od wszelkich kłopotów. Biedne dziecko…

Przed leczeniem syna ta matka powinna była leczyć głowę.

Ćwiczenie? Nie, nie słyszałem! Sam wszystko sprawdzę, do smaku.

Po co słuchać lekarzy? Lepiej zaufać złudnej radzie teściowej, a jeśli to nie zadziała, leczyć dziecko w Internecie.

W pełni zgadzamy się z lekarzami!

Najgorsze diagnozy to te, które stawiają matki.

Są kobiety, które nie mają piersi, ale „cycki”. I nie tylko dzieci, ale i mężowie cierpią na to titi.

Dodaj komentarz