Psychologia

Każdy chce być szczęśliwy. Ale jeśli zapytasz, czego dokładnie potrzebujemy do tego, raczej nie odpowiemy. Stereotypy na temat szczęśliwego życia są narzucane przez społeczeństwo, reklamę, środowisko… Ale czego my sami chcemy? Mówimy o szczęściu i dlaczego każdy powinien mieć swoje.

Wszyscy próbują zrozumieć, co to znaczy być szczęśliwym i na wiele sposobów starają się to osiągnąć. Jednak pomimo chęci prowadzenia jasnego i szczęśliwego życia, większość nie wie, jak to osiągnąć.

Zdefiniowanie, czym jest szczęście, nie jest łatwe, ponieważ żyjemy w świecie pełnym paradoksów. Z wysiłkiem dostajemy to, czego chcemy, ale ciągle nie dostajemy wystarczająco dużo. Dziś szczęście stało się mitem: te same rzeczy uszczęśliwiają i unieszczęśliwiają.

W desperackim poszukiwaniu szczęścia

Wystarczy „surfować” po Internecie, aby zobaczyć, jak wszyscy mamy obsesję na punkcie poszukiwania szczęścia. Miliony artykułów uczą, co robić, a czego nie, jak to osiągnąć w pracy, w parze lub w rodzinie. Szukamy wskazówek do szczęścia, ale takie poszukiwania mogą trwać wiecznie. W końcu staje się pustym ideałem i nie jest już możliwe jego osiągnięcie.

Definicja, jaką nadajemy szczęściu, coraz bardziej przypomina romantyczną miłość, która istnieje tylko w filmach.

Psychologia pozytywna nieustannie przypomina nam o „złych” nawykach, w których jesteśmy uwięzieni: czekamy cały tydzień na piątkową zabawę, czekamy cały rok na wakacje, aby się zrelaksować, marzymy o idealnym partnerze, aby zrozumieć, czym jest miłość. Często mylimy ze szczęściem to, co narzuca społeczeństwo:

  • dobra praca, dom, najnowszy model telefonu, modne buty, stylowe meble w mieszkaniu, nowoczesny komputer;
  • stan cywilny, posiadanie dzieci, duża liczba przyjaciół.

Podążając za tymi stereotypami, zamieniamy się nie tylko w niespokojnych konsumentów, ale także w wiecznych poszukiwaczy szczęścia, które ktoś musi dla nas zbudować.

komercyjne szczęście

Międzynarodowe korporacje oraz branża reklamowa nieustannie badają potrzeby potencjalnych klientów. Często narzucają nam potrzeby, aby sprzedać swój produkt.

Takie sztuczne szczęście przyciąga naszą uwagę, ponieważ każdy chce być szczęśliwy. Firmy to rozumieją, ważne jest dla nich zdobycie zaufania i miłości klientów. Wykorzystywane jest wszystko: sztuczki, manipulacje. Próbują manipulować naszymi emocjami, aby zmusić nas do wypróbowania produktu „który z pewnością przyniesie szczęście”. Producenci stosują specjalne strategie marketingowe, aby przekonać nas, że szczęście to pieniądz.

Dyktatura szczęścia

Oprócz tego, że szczęście stało się przedmiotem konsumpcji, zostało nam narzucone jako dogmat. Motto „Chcę być szczęśliwym” zmieniono na „Muszę być szczęśliwy”. Uwierzyliśmy w prawdę: „Chcieć to móc”. Postawy „nie ma rzeczy niemożliwych” lub „więcej się uśmiecham, a mniej narzekam” nie dają nam szczęścia. Przeciwnie, zaczynamy myśleć: „Chciałem, ale nie mogłem, coś po prostu poszło nie tak”.

Należy pamiętać, że nie musimy chcieć być szczęśliwi, a niepowodzenie w osiągnięciu celu nie zawsze jest naszą winą.

Na czym polega szczęście?

To jest subiektywne odczucie. Każdego dnia doświadczamy różnych emocji, są one spowodowane zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi wydarzeniami. Każda emocja jest użyteczna i ma określoną funkcję. Emocje nadają sens naszej egzystencji i zamieniają wszystko, co nam się przydarza, w cenne doświadczenie.

Czego potrzebujesz, aby być szczęśliwym?

Nie ma i nie może być uniwersalnej formuły na szczęście. Mamy różne gusta, cechy charakteru, doświadczamy różnych doświadczeń z tych samych wydarzeń. To, co uszczęśliwia jednego, drugiemu przynosi smutek.

Szczęście nie leży w kolejnym zakupie koszulki z afirmującym życie napisem. Nie możesz budować własnego szczęścia, skupiając się na planach i celach innych ludzi. Bycie szczęśliwym jest o wiele łatwiejsze: wystarczy zadać sobie właściwe pytania i zacząć szukać odpowiedzi, niezależnie od narzuconych standardów.

Jedna z najskuteczniejszych wskazówek na drodze do szczęścia: nie słuchaj innych, podejmuj decyzje, które wydają Ci się słuszne.

Jeśli chcesz spędzić weekend na czytaniu książek, nie słuchaj tych, którzy mówią, że jesteś nudny. Jeśli czujesz, że jesteś szczęśliwy w samotności, zapomnij o tych, którzy upierają się przy potrzebie związku.

Jeśli twoje oczy błyszczą, gdy wykonujesz pracę, którą kochasz, ale nie przynosisz zysku, zignoruj ​​tych, którzy mówią, że nie zarabiasz wystarczająco dużo.

Moje plany na dziś: bądź szczęśliwy

Nie musisz odkładać szczęścia na później: do piątku, do wakacji lub do czasu, gdy będziesz mieć własny dom lub idealnego partnera. Żyjesz w tej właśnie chwili.

Oczywiście mamy obowiązki i zawsze znajdzie się ktoś, kto uważa, że ​​nie da się czuć szczęścia pod ciężarem codziennej odpowiedzialności w pracy iw domu. Ale cokolwiek robisz, częściej zadawaj sobie pytanie, co zastanawiasz się, dlaczego teraz wykonujesz tę pracę. Dla kogo to robisz: dla siebie czy dla innych. Po co marnować życie na cudze sny?

Aldous Huxley napisał: „Teraz wszyscy są szczęśliwi”. Czy nie jest atrakcyjne odnalezienie własnego szczęścia, a nie narzuconego wzoru?

Dodaj komentarz