Europe Green Talks 2018: ekologia i kino

 

Festiwal ECOCUP, zgodnie ze swoją główną ideą, ogłasza dokument jako jedno z najlepszych alternatywnych źródeł informacji o aktualnych problemach środowiskowych i gorący temat do dyskusji. Spotkania odbywające się w ciągu Europejskie zielone rozmowy 2018, wykazał skuteczność kinematografii nie tylko jako źródła, ale także jako aktywnego środka rozpowszechniania informacji. Pokazy filmowe, wykłady i spotkania z ekspertami wzbudziły duże zainteresowanie publiczności, a profesjonalne dyskusje wskazywały na trudne, ale ważne problemy ekologiczne i rozważały konkretne sposoby ich rozwiązania.

Właśnie na tej zasadzie organizatorzy wybrali filmy do pokazów w ramach Europe Green Talks 2018. Są to filmy, które nie tylko podkreślają problemy, ale także proponują spojrzenie na ich rozwiązanie z różnych punktów widzenia, czyli pomagają zobacz problem znacznie głębiej. Jak zauważyła dyrektor festiwalu Natalya Paramonova, ważna była właśnie kwestia znalezienia równowagi – między interesami wszystkich, na których w taki czy inny sposób wpływa rozwiązanie problemu. Bo jednostronne podejście prowadzi do wypaczeń i prowokuje nowe konflikty. Tematem przewodnim festiwalu w tym zakresie był zrównoważony rozwój. 

Natalya Paramonova opowiedziała wegetarianom o celach festiwalu: 

„Początkowo, kiedy przechodzimy do tematu ekologii, rozmowa okazuje się dość ogólna. Oznacza to, że jeśli nie kupiłeś plastikowej torby, to dobrze. A kiedy idziemy trochę bardziej skomplikowanie, pojawia się temat zrównoważonego rozwoju. Istnieje 17 celów zrównoważonego rozwoju ONZ, w tym przystępna cenowo energia elektryczna, niedroga woda, równość płci i tak dalej. Oznacza to, że możesz spojrzeć na te punkty i od razu zrozumieć, co oznacza zrównoważony rozwój. To już jest poziom zaawansowany.

A na otwarciu festiwalu tylko eksperci wiedzieli co zrównoważony rozwój. Więc to wspaniale, że jakoś zaczynamy rozumieć, że nie możemy zrobić jednej rzeczy, aby rozwiązać problem. Oznacza to, że możliwe jest zapewnienie każdemu taniej energii, prawdopodobnie, jeśli spalimy cały nasz węgiel, ropę i gaz. Z drugiej strony zniszczymy wtedy przyrodę i w tym też nie będzie nic dobrego. To jest zwrot akcji. Dlatego na festiwalu chodziło o to, jak te problemy są rozwiązywane, o tym, jak znaleźć tę równowagę, w tym z niektórymi osobistymi celami, wewnętrznymi i zewnętrznymi znaczeniami.

Jednocześnie naszym zadaniem nie jest straszenie, ale sprawienie, by wejście w temat ekologii było ciekawe i miękkie, inspirujące. I zaznajomienie ludzi z jakimi problemami, ale też jakie mają rozwiązania. I staramy się wybierać filmy, które są hitami dokumentalnymi. A które są po prostu ładne i co najważniejsze ciekawe do oglądania.

Temat równowagi w poszukiwaniu rozwiązania problemów ekologicznych w filmach prezentowanych na festiwalu był naprawdę rozważany na więcej niż konkretnych przykładach. film otwierający „Zielone Złoto” reżyser Joakim Demmer poruszył niezwykle dotkliwy problem zawłaszczania ziemi przez zagranicznych inwestorów w Etiopii. Reżyser zmierzył się z problemem równowagi bezpośrednio podczas kręcenia filmu – starając się zachować kompromis między potrzebą mówienia prawdy o sytuacji w kraju a ochroną ludzi, którzy próbują walczyć z arbitralnością władz. Filmowanie, które trwało 6 lat, było obarczone prawdziwym niebezpieczeństwem, a większość z nich miała miejsce w regionie ogarniętym wojną domową.

Film „Okno na podwórku” Włoski reżyser Salvo Manzone pokazuje problem równowagi w absurdalnej, a nawet komicznej sytuacji. Bohater filmu obserwuje górę śmieci z okna swojego mieszkania i zastanawia się, skąd się one wzięły i kto powinien je posprzątać? Ale sytuacja staje się naprawdę nie do rozwiązania, gdy okazuje się, że śmieci nie da się usunąć, ponieważ podpierają ściany domu, który ma się zawalić. Ostry konflikt znaczeń i interesów w rozwiązaniu problemu globalnego ocieplenia pokazał w filmie reżyser Philip Malinowski „Strażnicy Ziemi” Ale w centrum historii „Z głębi” Valentina Pedicini okazuje się zainteresowaniami i doświadczeniami konkretnej osoby. Bohaterką filmu jest ostatnia górniczka, dla której kopalnia jest jej przeznaczeniem, którego próbuje bronić.

folia zamykająca „W poszukiwaniu sensu” To nie pierwszy raz, kiedy Nathanael Coste pojawia się na festiwalu. Obraz zdobył główną nagrodę na zeszłorocznym festiwalu i został wybrany po wielkim światowym sukcesie. Film nakręcony przez niezależnego dokumentalisty ze środków zebranych na platformie crowdfundingowej, bez wsparcia dystrybutorów filmowych, był wyświetlany na całym świecie i przetłumaczony na 21 języków. Nic dziwnego, że historia marketera, który porzuca udaną karierę i wyrusza w podróż dookoła świata w poszukiwaniu sensu, dotyka każdego widza na różnych poziomach. To opowieść o człowieku we współczesnych warunkach globalnego uprzemysłowienia, komercjalizacji wszelkich aspektów życia oraz zatracenia łączności człowieka z naturą i jego duchowymi korzeniami.

Na festiwalu nie zabrakło również tematu wegetarianizmu. Na jednym ze spotkań szybkości z ekspertami zadano pytanie: czy weganizm uratuje świat?. Specjalistka rolnictwa ekologicznego i dietetyk Helena Drewes odpowiedziała na pytanie z perspektywy zrównoważonego rozwoju. Ekspert uważa, że ​​ścieżka wegetarianizmu jest obiecująca, ponieważ tworzy prostszy łańcuch od produkcji do konsumpcji. W przeciwieństwie do jedzenia pokarmu dla zwierząt, gdzie najpierw musimy wyhodować trawę, aby nakarmić zwierzę, a następnie je zjeść, łańcuch do jedzenia pokarmu roślinnego jest bardziej stabilny.

Profesjonalnych ekspertów w dziedzinie ekologii przyciągnął do udziału w festiwalu program Delegatury UE w Rosji „Dyplomacja publiczna. UE i Rosja. Tym samym dyskusje wokół pokazywanych na festiwalu filmów wyróżniały się konkretną problematyką, a do dyskusji zaproszono ekspertów, którzy specjalizowali się w poruszanych w tym filmie zagadnieniach środowiskowych. 

Dodaj komentarz