Cukrzyca a dieta roślinna. Co mówi nauka?

Lekarz Michaela Gregera stwierdza, że ​​rzadko można znaleźć dowody na to, że jedzenie mięsa prowadzi do cukrzycy. Jednak badanie przeprowadzone na Harvardzie na prawie 300 osobach w wieku od 25 do 75 lat wykazało, że tylko jedna porcja produktów mięsnych dziennie (tylko 50 gramów przetworzonego mięsa) wiązała się ze wzrostem cukrzycy o 51%. Dowodzi to niezaprzeczalnego związku między odżywianiem a cukrzycą.

Lekarz Frank Hu, profesor żywienia i epidemiologii w Harvard School of Public Health i autor wspomnianego badania, powiedział, że Amerykanie muszą ograniczyć czerwone mięso. Ludzie, którzy jedzą duże ilości czerwonego mięsa, mają tendencję do tycia, więc otyłość i cukrzyca typu 2 są ze sobą powiązane.

„Ale nawet po dostosowaniu do wskaźnika masy ciała (BMI)”, powiedział dr Frank Hu, „nadal widzieliśmy zwiększone ryzyko, co oznacza, że ​​maksymalne ryzyko wykracza poza powiązanie z otyłością”. 

Według niego zachorowalność na cukrzycę rośnie bardzo szybko, a spożycie czerwonego mięsa, w tym przetworzonego i nieprzetworzonego, jest bardzo wysokie. „Aby zapobiec cukrzycy i innym chorobom przewlekłym, konieczne jest przejście z diety mięsnej na dietę roślinną” – powiedział.

Dlaczego czerwone mięso tak bardzo wpływa na nasz organizm?

Autorzy powyższego opracowania zaproponowali kilka teorii. Na przykład przetworzone mięso jest bogate w sód i chemiczne środki konserwujące, takie jak azotany, które mogą uszkadzać komórki trzustki zaangażowane w produkcję insuliny. Ponadto czerwone mięso jest bogate w żelazo, które spożywane w dużych ilościach może zwiększać stres oksydacyjny i prowadzić do przewlekłego stanu zapalnego, co również negatywnie wpływa na produkcję insuliny.

MD Neila D. Barnardazałożyciel i przewodniczący Komitetu Lekarzy ds. Odpowiedzialnej Medycyny (PCRM), specjalista ds. żywienia i cukrzycy, mówi, że istnieje powszechne błędne przekonanie na temat przyczyny cukrzycy, a węglowodany nigdy nie były i nigdy nie będą przyczyną tej wyniszczającej choroby. Powodem jest dieta zwiększająca ilość tłuszczu we krwi, który otrzymujemy ze spożywania tłuszczów pochodzenia zwierzęcego.

Okazuje się, że jeśli spojrzysz na komórki mięśniowe ludzkiego ciała, możesz zobaczyć, jak gromadzą się maleńkie cząsteczki tłuszczu (lipidy), które powodują uzależnienie od insuliny. Oznacza to, że glukoza, która pochodzi naturalnie z pożywienia, nie może przeniknąć do komórek, które jej tak bardzo potrzebują. A nagromadzenie glukozy w krwiobiegu prowadzi do poważnych problemów. 

Gartha DavisaDr Neil D. Barnard, MD i jeden z czołowych chirurgów bariatrycznych, zgadza się: „Obszerne badanie 500 osób z cukrzycą w wyniku spożycia węglowodanów. Innymi słowy, im więcej węglowodanów jemy, tym mniejsze ryzyko cukrzycy. Ale mięso jest bardzo powiązane z cukrzycą”.   

Rozumiem twoje zaskoczenie. Skrobie to węglowodany i są bardzo przydatne dla ludzi. Same węglowodany nie mogą szkodzić zdrowiu i być przyczyną tej samej otyłości. Tłuszcze zwierzęce mają zupełnie inny wpływ na zdrowie człowieka, zwłaszcza w przypadku cukrzycy. W tkance mięśniowej, a także w wątrobie znajdują się zapasy węglowodanów tzw. glikogenów, które są główną formą tworzenia rezerwy energetycznej w organizmie. Więc kiedy jemy węglowodany, spalamy je lub przechowujemy, a nasz organizm nie może przekształcić węglowodanów w tłuszcz, chyba że liczba kalorii jest poza wykresami z powodu nadmiernej konsumpcji przetworzonych węglowodanów. Niestety, osoba chora na cukrzycę ma obsesję na punkcie cukru, co oznacza, że ​​nie jest w stanie dostrzec przyczyny swojej choroby w produktach zwierzęcych, czyli w mięsie, mleku, jajach i rybach. 

„Społeczeństwo powoduje, że wiele osób ignoruje choroby przewlekłe w wyniku swoich wyborów żywieniowych. Być może jest to korzystne dla tych, którzy zarabiają na chorobach ludzi. Ale dopóki system się nie zmieni, musimy wziąć osobistą odpowiedzialność za nasze zdrowie i zdrowie naszej rodziny. Nie możemy się doczekać, aż społeczeństwo dogoni naukę, ponieważ jest to kwestia życia i śmierci” – mówi dr Michael Greger, który od 1990 roku stosuje dietę roślinną. 

Prezes American College of Cardiology dr. Kim Williams zapytany o to, dlaczego stosuje dietę roślinną, powiedział szykowne zdanie: „Nie jestem przeciwko śmierci, po prostu nie chcę, żeby była na moim sumieniu”.

I na koniec podam dwie historie potwierdzające wyniki powyższych badań.

Pierwsza historia mężczyzny, który kiedyś chorował na cukrzycę typu 1. Lekarze skierowali go na dietę niskowęglowodanową, wysokotłuszczową, ale podjął inną decyzję: przeszedł na dietę roślinną i zaczął prowadzić aktywny tryb życia. 

„Teraz wiem, dlaczego mój lekarz skazał mnie na życie z komplikacjami cukrzycowymi”, mówi Ken Thomas, „to dlatego, że sam zawód medyczny, a nawet Amerykańskie Stowarzyszenie Diabetologiczne, promuje dietę niskowęglowodanową w walce z cukrzycą, co w rzeczywistości , daje dużo. bardzo złe wyniki. 26 lat po przejściu na dietę roślinną mój poziom cukru we krwi pozostaje pod kontrolą i nigdy nie doświadczyłem nawet śladu komplikacji cukrzycowych. Kiedy po raz pierwszy zmieniłem dietę, postanowiłem traktować jedzenie jak lekarstwo, rezygnując z przyjemności płynącej ze znanego jedzenia w trosce o zdrowie. Z biegiem czasu moje kubki smakowe się zmieniły. Teraz uwielbiam czysty, surowy smak moich potraw i uważam, że produkty pochodzenia zwierzęcego i tłuste potrawy są ogólnie obrzydliwe”.  

Drugi bohater Mistrz walki Ryanaktórzy żyli z cukrzycą typu 1 przez 24 lata. Stan jego zdrowia zmienił się jakościowo po przejściu na dietę roślinną, na co zdecydował słuchając podcastów wegańskiego sportowca.

„Po 12 miesiącach stosowania diety roślinnej”, mówi Ryan, „moje zapotrzebowanie na insulinę spadło o 50%. Żyjąc 24 lata z cukrzycą typu 1, wstrzykiwałem średnio 60 jednostek insuliny dziennie. Teraz zdobywam 30 jednostek dziennie. Ignorując tradycyjną „mądrość”, osiągnąłem te wyniki, węglowodany. A teraz czuję więcej miłości, więcej połączenia z życiem, czuję spokój. Przebiegłem dwa maratony, poszedłem do szkoły medycznej i sam zajmuję się ogrodnictwem”.

Według American Diabetes Association do 2030 r. liczba osób z cukrzycą typu 2 będzie na całym świecie. I jest coś do przemyślenia dla nas wszystkich.

Dbaj o siebie i bądź szczęśliwy!

Dodaj komentarz