Psychologia

Artykuł Dmitrija Morozowa

Moja pierwsza książka!

​Dla mnie czytanie to sposób na przeżycie kilku żyć, wypróbowanie różnych ścieżek, zebranie najlepszego materiału do budowania Obrazu Świata, odpowiadającego zadaniom osobistego samodoskonalenia. Na podstawie tego zadania wybrałem książki dla mojego syna Światosława. Zainteresowanym polecam:

Od 4 do 7 lat osoba dorosła czyta i komentuje:

  • Opowieści Puszkina, L. Tołstoja, Gaufa
  • Wiersze Marshaka
  • Księga dżungli (Mowgli)
  • Bambi,
  • N. Nosov «Nie wiem» itp.
  • «Podróże Guliwera» (dostosowany)
  • „Robinson Crusoe”

Nie radzę czytać wielu współczesnych fantazji dla dzieci. Książki te odbiegają od prawdziwych praw, na których zbudowane jest życie człowieka i społeczeństwa, czyli dezorientują rozwijającą się osobowość. Weź książki, które są bliższe prawdziwemu życiu, wyzwaniom, z którymi się zmierzysz.

Książki czytane przez samego Światosława:

od lat 8

  • Seton Thomson — opowieści o zwierzętach,
  • «Przygody Tomka Sawyera»
  • «Bogatyrs» — 2 tomy K. Pleshakov — gorąco polecam go znaleźć!
  • Podręczniki historii dla klas 5-7 z moimi komentarzami
  • Podręczniki historii naturalnej i biologii dla klas 3-7
  • Trzej muszkieterowie
  • Władca Pierścieni
  • Harry Potter
  • L. Voronkova „Ślad ognistego życia” itp.
  • Maria Semenova — „Walkiria” i cały cykl o Wikingach. «Wilczarz» — tylko pierwsza część, reszty nie radzę. Lepiej niż Wiedźmin.

Lista książek, które z przyjemnością czytają moje starsze dzieci

Od 13 do 14 lat

  • A. Tołstoj — „Dzieciństwo Nikity”
  • A. Zielony — „Szkarłatne żagle”
  • Stevenson — „Czarna Strzała”, „Wyspa Skarbów”
  • „Oddział Białych” Conan Doyle
  • Jules Verne, Jack London, Kipling — „Kim”, HG Wells,
  • Angelica i cały cykl (dobry dla dziewczynek, ale wymaga komentarza mamy)
  • Mary Stuart „Puste wzgórza” itp.

W 11 klasie —

  • „Trudno być bogiem” iw ogóle Strugackim.
  • «Ostrze brzytwy» «Na skraju Oikumene» — I. Efremov, po obejrzeniu filmu «Aleksander Wielki» — «Taj z Aten».
  • „Shogun”, „Tai Pan” — J. Klevel — potem oglądanie programów telewizyjnych (po, nie przed!)

Z moimi komentarzami z wielką przyjemnością przeczytano „Mistrza i Małgorzatę”, „Wojnę i pokój”, „Cichy przepływ Don”. Po książce warto obejrzeć film — wszyscy razem i z dyskusją!

Jakoś nawet niewygodne jest pisanie o tym, ale zalecamy rozpoczęcie czytania światowej literatury od powieści Mistrz i Małgorzata, Cicho płynie Don, Wojna i pokój, Biała gwardia, Bracia Karamazow, a także I. Bunin, A. Czechow, Gogol, Saltykov-Szczedrin.

Jeśli masz wrażenie, że przeczytałeś już to wszystko w latach szkolnych, to mimo wszystko spróbuj to przeczytać jeszcze raz. Najprawdopodobniej okazuje się, że przez młodość i brak doświadczenia życiowego wiele rzeczy przegapiłeś. W wieku 45 lat ponownie przeczytałem Wojnę i pokój i byłem zszokowany potęgą Tołstoja. Nie wiem, jakim był człowiekiem, ale jak nikt inny potrafił odzwierciedlić życie we wszystkich jego sprzecznościach.

Jeśli zmęczysz się w pracy i generalnie nie jesteś jeszcze przyzwyczajony do poważnego czytania, możesz zacząć od czytania Strugackich, „Zamieszkanej wyspy” i „Poniedziałek zaczyna się w sobotę” — dla dzieci i młodzieży, ale jeśli wcześniej nie czytałeś, to polecam w każdym wieku. A dopiero potem „Piknik na Poboczu” i „Miasto Zagłady” i inne.

Książki, które pomagają przezwyciężyć w sobie instynkt przegranego i tchórza, hymn do pracy i ryzyka oraz program edukacyjny o ekonomii kapitalizmu — J. Poziom: „Shogun”, „TaiPen”. Mitchell Wilson — „Mój brat jest moim wrogiem”, „Żyj z piorunem”

Jeśli chodzi o samopoznanie, prace etnopsychologa A. Szewcowa bardzo pomogły mi przemyśleć. Jeśli rozumiesz jego niezwykłą terminologię, jest świetna, choć nie znajoma.

Jeśli w ogóle nie czytałeś książek związanych z duchowością, to i tak nie zaczynaj od „Kroniki Anastazji” Maigret czy darmowych „biletów na błogość” rozprowadzanych przez ogolone Hare Kryszna, a tym bardziej od tylu licznych książek napisanych przez naszych rodaków, pod nazwami „Rama”, „Sharma” itp. W powieściach Dostojewskiego i Tołstoja lub w życiu rosyjskich świętych jest więcej duchowości. Ale jeśli szukasz literatury „lekko duchowej”, to przeczytaj R. Bacha „Mewa o imieniu Jonathan Livingston”, „Iluzje” lub P. Coelho – „Alchemik”, ale nie polecam w dużych dawkach, w przeciwnym razie możesz tak pozostać na tym poziomie.

Poszukiwanie siebie i sensu życia polecam rozpocząć od książek Nikołaja Kozłowa — napisanych z humorem i na temat. Nie pisze o tym, co duchowe, ale uczy go widzieć świat rzeczywisty i nie oszukiwać samego siebie. I to jest pierwszy krok na wyższy poziom.

Książki Malyavina — „Konfucjusz” i tłumaczenie biografii patriarchy taoistycznego Li Penga. Według Qi Gong — książki mistrza Choma (jest nasz, Rosjanin, więc jego doświadczenie jest bardziej jadalne).

Lepiej czytać książki poważne i wymagające. Ale wnoszą na nowy poziom świadomości siebie i świata. Wśród nich moim zdaniem:

  • „Żywa etyka”.
  • „Gra w koraliki” G. Hessego, a jednak całość.
  • G. Marquez „Sto lat samotności”.
  • R. Rolland „Życie Ramakryszny”.
  • „Dwukrotnie narodzony” jest mój, ale też nie jest zły.

Literatura duchowa w ochronnym zabarwieniu fikcji —

  • R. Żelazny „Książę Światła”, G. Oldie „Mesjasz czyści dysk”, „Bohater musi być sam”.
  • Pięć tomów F. Herberta „Dune”.
  • K. Castanedy. (z wyjątkiem tomu pierwszego — tam bardziej chodzi o leki zwiększające krążenie).

O psychologii — książki N. Kozlova — łatwo iz humorem. Dla tych, którzy mają zamiłowanie do filozofii A. Maslowa, E. Fromma, LN Gumilowa, Iwana Efremowa — „Godzina byka” i „Mgławica Andromedy” — te książki są znacznie mądrzejsze, niż się to zwykle zauważa.

D. Bałaszow „Brzemię władzy”, „Święta Rosja” i wszystkie inne tomy. Język bardzo złożony, stylizowany na staroruski, ale jeśli przełamiecie zachwyty słowne, to jest to najlepsze, co napisano o naszej historii.

A ktokolwiek pisze o naszej historii, klasycy wciąż mają posmak prawdy i życia:

  • M. Szołochow „Cichy Don”
  • A. Tołstoj «Przechodzenie przez agonię».

Według współczesnej historii —

  • Sołżenicyn „Archipelag Gułag”, „W pierwszym kręgu”.
  • „Białe słońce pustyni” — książka jest nawet lepsza niż film!

Po prostu prawdziwa literatura

  • R. Warren „Wszyscy ludzie króla”.
  • D. Steinbeck „Zima naszego niepokoju”, „Cannery Row” — wcale nie duchowe, ale wszystko dotyczy życia i jest znakomicie napisane.
  • T. Tołstaja „Kys”
  • V. Pelevin „Życie owadów”, „Pokolenie pepsi” i wiele więcej.

Jeszcze raz zrobię rezerwację, wymieniłem daleko od wszystkiego, a wymienione różnią się znacznie jakością, ale nie kłócą się o gusta.

Dodaj komentarz