Psychologia

Stawanie w obronie swoich praw i domaganie się szacunku dla siebie to zachowanie, które mówi o silnym charakterze. Ale niektórzy posuwają się za daleko, wymagając specjalnego traktowania. To przynosi owoce, ale nie na długo — na dłuższą metę tacy ludzie mogą pozostać nieszczęśliwi.

W jakiś sposób w sieci pojawiło się nagranie z incydentu na lotnisku: pasażer bez ogródek domaga się, by pracownicy linii lotniczych wpuścili go na pokład z butelką wody. Odnoszą się one do przepisów, które zabraniają noszenia ze sobą płynów. Pasażer nie wycofuje się: „Ale jest woda święcona. Sugerujesz, żebym wyrzucił wodę święconą?” Spór zostaje zatrzymany.

Pasażer wiedział, że jego prośba była niezgodna z przepisami. Był jednak pewien, że to dla niego pracownicy powinni zrobić wyjątek.

Od czasu do czasu wszyscy spotykamy osoby, które wymagają specjalnego traktowania. Wierzą, że ich czas jest cenniejszy niż czas innych, ich problemy muszą być rozwiązywane przede wszystkim, prawda jest zawsze po ich stronie. Chociaż takie zachowanie często pomaga im postawić na swoim, może ostatecznie prowadzić do frustracji.

Tęsknota za wszechmocą

„Wiecie to wszystko, widzieliście, że wychowałem się czule, że nigdy nie znosiłem zimna ani głodu, nie znałem potrzeby, nie zarabiałem na chleb dla siebie iw ogóle nie wykonywałem brudnej roboty. Więc jak udało ci się zdobyć odwagę, by porównać mnie z innymi? Czy mam takie zdrowie jak ci „inni”? Jak mam to wszystko zrobić i wytrzymać? — tyrada, którą wypowiada Gonczarowski Obłomow, jest dobrym przykładem tego, jak kłócą się ludzie przekonani o swojej wyłączności.

Kiedy nierealistyczne oczekiwania nie są spełnione, czujemy głęboką urazę — do bliskich, społeczeństwa, a nawet do samego wszechświata.

„Tacy ludzie często dorastają w symbiotycznej relacji z matką, otoczeni opieką, przyzwyczajeni do tego, że ich pragnienia i wymagania są zawsze spełniane” – wyjaśnia psychoterapeuta Jean-Pierre Friedman.

„W dzieciństwie czujemy, że inni ludzie są częścią nas samych” – mówi psycholog dziecięcy Tatiana Bednik. — Stopniowo poznajemy świat zewnętrzny i rozumiemy, że nie mamy nad nim władzy. Jeśli byliśmy nadopiekuńczy, oczekujemy tego samego od innych.»

Zderzenie z rzeczywistością

„Ona, wiesz, idzie powoli. A co najważniejsze, codziennie je”. Twierdzenia w duchu tych, które jeden z bohaterów „Underwood Solo” Dowłatowa wysuwa przeciwko swojej żonie, są typowe dla ludzi z poczuciem własnego wyboru. Związki nie przynoszą im radości: jak to jest, partner nie odgaduje ich pragnień na pierwszy rzut oka! Nie chce poświęcić dla nich swoich ambicji!

Kiedy nierealistyczne oczekiwania nie są spełnione, czują głęboką urazę — do bliskich, do społeczeństwa jako całości, a nawet do samego wszechświata. Psychologowie zauważają, że ludzie religijni ze szczególnie zakorzenionym poczuciem swojej wyłączności mogą nawet złościć się na Boga, w którego żarliwie wierzą, jeśli, ich zdaniem, nie daje im tego, na co zasłużyli.1.

Obrony, które powstrzymują Cię przed dorastaniem

Rozczarowanie może zagrażać ego, wywołując okropne przeczucie, a częściej nieświadomy niepokój: „A jeśli nie jestem taki wyjątkowy”.

Psychika jest zorganizowana w taki sposób, że najsilniejsze psychologiczne mechanizmy obronne są rzucane w celu ochrony jednostki. Jednocześnie człowiek coraz bardziej oddala się od rzeczywistości: na przykład znajduje przyczynę swoich problemów nie w sobie, ale w innych (tak działa projekcja). Zwolniony pracownik może więc twierdzić, że szef „przeżył” go z zazdrości o jego talent.

Łatwo dostrzec u innych oznaki przesadnej zarozumiałości. Trudniej znaleźć je w sobie. Większość wierzy w sprawiedliwość życiową — ale nie w ogóle, ale konkretnie dla siebie. Znajdziemy dobrą pracę, nasze talenty zostaną docenione, dostaniemy zniżkę, to my wylosujemy szczęśliwy los w loterii. Ale nikt nie może zagwarantować spełnienia tych pragnień.

Kiedy wierzymy, że świat nic nam nie jest winien, nie odpychamy, ale akceptujemy nasze doświadczenie i dzięki temu rozwijamy w sobie odporność.


1 J. Grubbsa i in. „Uprawnienie do cechy: poznawczo-osobowe źródło podatności na stres psychiczny”, Biuletyn Psychologiczny, 8 sierpnia 2016 r.

Dodaj komentarz