Anna Sedokova opowiedziała, jak jej starsze córki zaakceptowały jej brata: wywiad 2017

Piosenkarka, która miesiąc temu została mamą po raz trzeci, wie, jak zadbać o to, by między dziećmi nie było zazdrości.

18 maja 2017

Znajdź odpowiedni moment, aby poinformować starszych o dołączeniu do rodziny

– Nie powiedziałam córkom, że od dłuższego czasu spodziewam się dziecka. Ona sama nie wierzyła w swoje szczęście. Tak długo pragnęłam dziecka! Powiedziała dopiero czwartego, a nawet piątego miesiąca. Zebrałem je i powiedziałem: „Mam dla ciebie ważne stwierdzenie: będziesz miał brata lub siostrę”. Monica (dziewczynka ma pięć lat. – ok. „Antena”) od razu się ucieszyła, jest z nami bardzo kochająca, a Alina, w wieku 12 lat, wszystkie emocje trzyma w sobie, więc wiadomość potraktowała poważnie. Może też pamiętała, jak to było, kiedy urodziła się Monica. Ma wybuchowy charakter, jest aktywna, uwielbia uwagę, więc to dostała najstarsza.

Niech starsi podzielają oczekiwania.

Przypomniałam córkom, że liczę na ich pomoc, że będą ze mną podlewać i karmić dziecko, a dziewczynki bardzo się z tego cieszyły. Monica nie poszła do przedszkola bez pocałowania mnie w brzuch. A Alina, jako dorosła, szaleńczo się o mnie martwiła, upewniała się, że nie podnoszę niczego ciężkiego. Ogólnie wszyscy nie mogli się doczekać nowego członka rodziny.

Aby uniknąć rozdarcia między dziećmi, spędzaj razem czas.

Nie spodziewałam się, że najtrudniejsza część doprowadzenia wszystkich do łóżka z trzecim dzieckiem będzie. Wszystkie dzieci kładą się spać w tym samym czasie. I są przyzwyczajeni do drapania się po plecach, opowiadania bajek, ale po prostu nie masz tak wielu rąk. Postanowiono spać na razie cztery, żebym się nie rozdarł. A dziewczyny nigdy nie narzekały, że ich brat budzi się w nocy. Wręcz przeciwnie, gdy kończą mi się siły i jestem gotowa się poddać, nagle w ciemności wyciąga do mnie rękę Moniki z sutkiem. Monica i Alina czasami pomagają mi kołysać brata i go uspokajać. To bardzo cenne.

Nie oznaczaj problemu, dopóki się nie pojawi

Pojawienie się nowego członka rodziny dyktuje również zmianę zwykłego stylu życia dla wszystkich innych. Dziecko jest tego bardzo świadome. I może wywołać zazdrość. Ale w rodzinnym leksykonie nie ma takiego słowa. Jestem przekonany, że wilk, którego karmisz, wygrywa. Jeśli przywiązujesz zbyt dużą wagę do kwestii zazdrości i ciągle powtarzasz starszym: „Nie obrażaj się, że twój brat dostaje więcej, twoja matka też cię kocha”, mimowolnie staniesz się ofiarą twoich słów i jednym z nich. dzieci na pewno zaczną czuć się poszkodowane.

Zrelaksuj się i baw się z rodziną

Ogólnie rzecz biorąc, przy trzecim dziecku następuje duża ponowna ocena wartości, zaczynasz koncentrować się na ważnych rzeczach i zwracać mniejszą uwagę na drobiazgi. Z natury jestem przerażającym perfekcjonistą. Zawsze zależało mi na tym, żeby moje córki były perfekcyjnie ubrane, chodziły do ​​szkoły z perfekcyjnie ukończonymi lekcjami. Po prostu nie można było ubrać trójki dzieci we wszystko, co było czyste, mieć czas na nakarmienie i wysłanie wszystkich w swoje sprawy. Kiedy robisz drugi, pierwszy już wylał na siebie kompot. Zapewniam siebie, że to w porządku, jeśli pewnego dnia moja córka pójdzie do szkoły z plamą na koszulce. Lepiej oszczędzić nerwy, wydaje mi się, że spokojna mama to klucz do szczęścia rodzinnego. W tej chwili, na przykład, Monica odrabia pracę domową, stojąc na krześle nogami, krzycząc coś i malując zeszyty. Musisz mieć silny układ nerwowy, żeby nie zacząć krzyczeć: „Siądź na tyłku, przestań sobie pobłażać”, ale po prostu pozwól jej odrobić pracę domową, jak jej odpowiada. Chociaż dla mnie też jest to trudne, uwierz mi.

Niech dziecko będzie sobą, nie porównuj go z nikim, nie podawaj dodatkowych powodów do poczucia niedoskonałości.

Ostatnio po raz pierwszy stoczyłem silną walkę z Aliną. Ze względu na to, że spędza dużo czasu przy telefonie. Zmarnowany, wydaje mi się. Ja, jak wszyscy rodzice, czasami daję się ponieść emocjom w procesie tworzenia lepszej kopii siebie od dzieci, codziennie powtarzam, że języków łatwiej się uczyć teraz niż w wieku 22 lat, łatwiej też robić szpagat teraz niż w 44. Chcę, aby unikały wszelkich błędów, a dzieci, jak wszystkie dzieci, nie chcą, aby nikt ich nie dotykał i po prostu żył. Musisz więc najpierw walczyć ze swoimi córkami, a potem ze sobą, przypominając sobie, że mają swoją własną drogę. I nie mam się czym martwić, mam cudowne dzieci, one są głównym skarbem w moim życiu. Jeden z nich przybiegł i pociągnął za rękę, więc poszedłem odrobić pracę domową.

Bądź zespołem. Ale każde dziecko powinno mieć możliwość samotnego spędzania czasu z mamą.

Uczę dziewczynki koncentrować się na dobrych rzeczach, mówię im, że jesteśmy rodziną, zespołem, że musimy się wspierać, że ja sobie bez nich nie poradzę, a mój brat nie może być bez nich, bo oni są najważniejsi ludzi w jego życiu. Każde dziecko powinno czuć się potrzebne, mieć rolę do odegrania w domu, a jednocześnie mieć osobny czas na samotność z mamą. Nietykalny. Na przykład z Moniką codziennie odrabiamy lekcje, z Aliną wyprowadzamy psa na spacer.

Dodaj komentarz