Alternatywy dla Canva
Mówimy Ci, jakie są analogi popularnej usługi Canva, jakie są analogi i jak możesz kontynuować z nią pracę w Federacji

Serwis graficzny Canva zablokował dostęp użytkowników w związku z wojskową operacją specjalną na terytorium Ukrainy.

Co to jest Canva

Canva to popularna australijska usługa projektowania rastrów online na komputery i urządzenia mobilne. Działa tylko w sieci, co odróżnia go od popularnych analogów, takich jak Photoshop czy Gimp. 

Usługa jest wykorzystywana nie tylko w celach amatorskich, ale także zawodowych. W szczególności menedżerowie mediów społecznościowych często współpracują z serwisem Canva przy tworzeniu obrazów do postów. Jedną z głównych zalet serwisu Canva jest możliwość zapisania gotowego szablonu projektu obrazu – znacznie ułatwia to przetwarzanie tego samego typu obrazów. 

Canva to platforma Freemium, w której większość funkcji jest bezpłatna, a niektóre wymagają wykupienia płatnej subskrypcji.

Jak wymienić serwis Canva

Oczywiście każda nowoczesna usługa lub program online ma alternatywy. Na początku mogą nie być tak wygodne, ale możesz się do każdego z nich przyzwyczaić.

1. zupa

Edytor graficzny używany zarówno przez duże, jak i małe firmy, działa tylko online. Biblioteka zawiera wiele zdjęć i gotowych szablonów obrazów dla sieci społecznościowych. Z płatną subskrypcją funkcjonalność rozszerza się i możesz pracować z wideo.

Cena miesięcznej subskrypcji – od 990 rubli.

Oficjalna strona: supa.ru

2. Leć

Edytor graficzny, który docenią użytkownicy pracujący z sieciami społecznościowymi. Oprócz standardowego zestawu obrazków i szablonów Flyvi posiada proste narzędzie do planowania wpisów w mediach społecznościowych.

Cena miesięcznej subskrypcji – od 399 rubli.

Oficjalna strona: flyvi.io

3. Wiśmi

W tym edytorze graficznym możesz tworzyć nie tylko obrazy do postów w sieciach społecznościowych, ale także wizualne infografiki. Szablony uniwersalne w Vismi zostały stworzone przez profesjonalnych projektantów, więc są odpowiednie w większości przypadków.

Cena miesięcznej subskrypcji – od 29 dolarów.

Oficjalna strona: visme.co

4. Pikmonkey

Narzędzie graficzne od twórców Shutterstock. Twórcy oferują użytkownikom dziesiątki tysięcy unikalnych zdjęć i projektów postów dla wszystkich znanych portali społecznościowych. Utworzone obrazy można przechowywać w systemie Picmonkey.

Cena miesięcznej subskrypcji – od 8 dolarów.

Oficjalna strona: picmonkey.com

5. Pixlr

Darmowa wersja tego edytora graficznego posiada wszystkie funkcje niezbędne dla prostego użytkownika. Kupując płatną subskrypcję otrzymasz nowe szablony, czcionki i przydatne funkcje (np. usunięcie tła na obrazie).

Cena miesięcznej subskrypcji – od 8 dolarów.

Oficjalna strona: pixlr.com

Jak dalej korzystać z serwisu Canva z naszego kraju

Ograniczenia australijskiej firmy można ominąć, fałszując adresy IP za pośrednictwem sieci VPN. Jednocześnie użytkownicy będą mogli korzystać wyłącznie z darmowej wersji edytora graficznego.

Dlaczego serwis Canva opuścił nasz kraj

Dla niektórych użytkowników zablokowanie serwisu Canva w naszym kraju było niespodzianką. Jednak na początku marca serwis ogłosił wsparcie dla Ukrainy1 i zaprzestała przyjmowania płatności kartami bankowymi. Z tego powodu wielu użytkowników z Federacji zaczęło szukać odpowiedników popularnej usługi. Twórcy Canvy przekazali użytkownikom, że nadal mogą pracować z bezpłatną wersją serwisu.

1 czerwca 2022 roku użytkownicy z Naszego Kraju stanęli przed całkowitym zablokowaniem usługi Canva. Przy próbie uzyskania dostępu do strony aplikacji za pomocą adresu IP pojawia się komunikat, że twórcy serwisu potępiają prowadzenie CBO na Ukrainie i z tego powodu blokują użytkowników z Federacji. 

Również na stronie głównej serwisu znajduje się link do zasobów ONZ. Podobny komunikat pojawia się podczas próby otwarcia aplikacji Canva na smartfonie. Oficjalne oświadczenie na stronie Canva mówi, że pełne zablokowanie usługi zostało zaplanowane na 100 dni od rozpoczęcia CBO.2.

  1. https://www.canva.com/newsroom/news/supporting-ukraine/
  2. https://www.canva.com/newsroom/news/exiting-Our Country/

Dodaj komentarz