Psychologia

Każdy od czasu do czasu się irytuje. Ale co, jeśli ciągle będziesz się napawać na swoje dziecko? Dzielimy się metodą, która pomoże pozbyć się nawyku podnoszenia głosu i sprawi, że Twój związek będzie bardziej przyjazny.

Kilka miesięcy temu, kiedy z mężem przygotowywaliśmy obiad, moja najmłodsza córka podeszła do mnie i wyciągnęła rękę, żeby pokazać coś na swojej dłoni. - Hej kochanie, co tam masz? — Widziałem coś ciemnego, ale nie od razu widziałem, co to było i podszedłem bliżej. Kiedy zdałem sobie sprawę, co mi pokazuje, rzuciłem się po czystą pieluchę, ale w pośpiechu potknąłem się o jakiś przedmiot i upadłem na podłogę.

Potknąłem się o but średniej córki, który rzuciła na środek pokoju. - Bailey, chodź tu teraz! Krzyczałem. Wstała, chwyciła czystą pieluchę, zgarnęła młodszą i pokuśtykała do łazienki. - Bailey! Krzyczałem jeszcze głośniej. Musiała być w pokoju na górze. Kiedy pochyliłam się, żeby zmienić dziecku pieluchę, zakłute kolano bolało. - Bailey! — jeszcze głośniej.

Adrenalina poszła mi w żyłach — z powodu upadku, z powodu „wypadku” z pieluszką, bo zostałam zignorowana

- Co, mamusiu? Na jej twarzy malowała się niewinność, nie złośliwość. Ale nie zauważyłem tego, bo już na nim byłem. „Nie możesz tak rzucać butami na korytarz! Z twojego powodu potknąłem się i upadłem!” Zaszczekałem. Opuściła brodę na klatkę piersiową. - Przepraszam.

«Nie potrzebuję twojego „przepraszam”! Tylko nie rób tego ponownie!» Skrzywiłem się nawet z powodu mojej szorstkości. Bailey odwróciła się i odeszła z pochyloną głową.

Usiadłam, żeby odpocząć po uprzątnięciu następstw „wypadku” pieluszką i przypomniałam sobie, jak rozmawiałam ze średnią córką. Ogarnęła mnie fala wstydu. Jaką jestem matką? Co jest ze mną nie tak? Zwykle staram się komunikować z dziećmi w taki sam sposób, jak z mężem — z szacunkiem i życzliwością. Z moimi najmłodszymi i najstarszymi córkami najczęściej mi się udaje. Ale moja biedna środkowa córka! Coś w tym przedszkolu prowokuje mnie do agresji. Za każdym razem, gdy otwieram usta, żeby coś jej powiedzieć, wpadam we wściekłość. Zdałem sobie sprawę, że potrzebuję pomocy.

Opaski do włosów, które pomogą każdej „złej” mamie

Ile razy postawiłeś sobie za cel więcej ćwiczeń, przejście na zdrową dietę lub zaprzestanie oglądania serialu wieczorami, aby wcześniej iść spać, a po kilku dniach lub tygodniach wracasz w to samo miejsce gdzie zacząłeś? W tym miejscu wkraczają nawyki. Włączają twój mózg do autopilota, więc nie musisz nawet używać siły woli, aby cokolwiek zrobić. Po prostu postępuj zgodnie ze zwykłą rutyną.

Rano mycie zębów, branie prysznica i wypicie pierwszej filiżanki kawy to przykłady nawyków, które robimy na autopilocie. Niestety, wyrobiłem w sobie nawyk niegrzecznego mówienia do średniej córki.

Mój mózg poszedł w złym kierunku na autopilocie i stałam się rozgniewaną matką.

Otworzyłem własną książkę na rozdziale „Pozbądź się złych nawyków” i zacząłem ją ponownie czytać. I zdałem sobie sprawę, że opaski do włosów pomogą mi pozbyć się złego nawyku bycia niegrzecznym wobec mojej córki.

Jak to działa?

Kotwice wizualne to potężne, oparte na dowodach narzędzie do przełamywania złych nawyków. Pomagają uniknąć automatycznego wykonywania nawykowych czynności. Jeśli próbujesz zmienić dietę, umieść naklejkę przypominającą na swojej lodówce: «przekąska = tylko warzywa». Postanowiliśmy pobiegać rano — przed pójściem spać połóż obok łóżka strój sportowy.

Zdecydowałem, że moją wizualną kotwicą będzie 5 gumek do włosów. Czemu? Kilka lat temu na blogu przeczytałam porady dla rodziców, aby używać gumek do pieniędzy jako wizualnej kotwicy. Po prostu wykorzystałem dane badawcze, aby uzupełnić tę technikę i raz na zawsze przełamać nawyk podniecania gniewnej matki. Jeśli ty również rzucasz się na dziecko i pozwalasz sobie na bycie twardym częściej, niż byś chciał, postępuj zgodnie z tymi zaleceniami.

Co robić?

  1. Wybierz 5 gumek do włosów, które wygodnie nosisz na nadgarstku. Odpowiednie są również cienkie bransoletki.

  2. Rano, gdy dzieci się obudzą, połóż je na jednym ramieniu. Ważne jest, aby poczekać, aż dzieci się obudzą, ponieważ wizualne kotwice nie będą działać, gdy się do nich przyzwyczaisz. Dlatego powinny być noszone tylko wtedy, gdy dzieci są w pobliżu i zdejmowane, jeśli są w szkole lub śpią.

  3. Jeśli złapiesz się na irytacji dziecka, zdejmij jedną gumkę i załóż ją na drugą rękę. Twoim celem jest noszenie gumek na jednym ramieniu w ciągu dnia, czyli nie dopuszczenie do poślizgu. Ale co, jeśli nadal nie możesz się oprzeć?

  4. Możesz odzyskać gumę, jeśli zrobisz 5 kroków, aby zbudować relację z dzieckiem. W zdrowym związku każde negatywne działanie powinno być zrównoważone 5 pozytywnymi. Zasada ta nazywana jest „magicznym stosunkiem 5:1”.

Nie trzeba wymyślać czegoś skomplikowanego — proste czynności pomogą przywrócić więź emocjonalną z dzieckiem: przytul go, podnieś, powiedz „kocham cię”, przeczytaj z nim książkę lub po prostu uśmiechnij się patrząc dziecku w oczy . Nie odkładaj pozytywnych działań – zacznij od razu po wykonaniu negatywnych.

Jeśli masz wiele dzieci, nie musisz kupować kolejnego zestawu opasek, Twoim celem jest trzymanie wszystkich pięciu na jednym nadgarstku i natychmiastowe korygowanie błędów, więc jeden zestaw ci wystarczy.

Ćwiczyć

Kiedy zdecydowałem się wypróbować tę metodę na sobie, początkowo byłem sceptyczny. Ale zwykłe metody samokontroli nie działały, potrzebne było coś nowego. Okazało się, że wizualna kotwica w postaci gumek, wsparta lekkim naciskiem na nadgarstek, okazała się dla mnie magiczną kombinacją.

Pierwszego ranka udało mi się przebrnąć bez problemów. W porze lunchu warknąłem, szczekając na moją średnią córkę, ale szybko się zadośćuczyniłem i odłożyłem bransoletkę na swoje miejsce. Jedyną wadą metody okazało się to, że Bailey zwrócił uwagę na gumki i poprosił o ich usunięcie: „To jest dla włosów, a nie dla ramienia!”

„Kochanie, muszę je założyć. Dają mi moc superbohatera i sprawiają, że czuję się szczęśliwa. Z nimi zostaję supermamą»

Bailey spytała z niedowierzaniem: — Czy naprawdę zostajesz supermamą? — Tak — odpowiedziałem. «Hurra, moja mama potrafi latać!» krzyknęła radośnie.

Przez chwilę bałam się, że początkowy sukces był przypadkowy i znów wrócę do zwykłej roli „złej matki”. Ale nawet po kilku miesiącach guma nadal działa cuda. Rozmawiam ze średnią córką z miłością i życzliwością, a nie w sposób rozdrażniony, jak wcześniej.

Udało mi się obejść bez krzyku nawet podczas incydentu z markerem permanentnym, dywanem i pluszową zabawką. Kiedy Bailey dowiedziała się, że marker się nie zmyje, była tak zdenerwowana swoimi zabawkami, że cieszyłam się, że nie dodałam jej frustracji z powodu mojego gniewu.

Nieoczekiwany efekt

Ostatnio coraz więcej czasu spędzam bez bransoletek, aby sprawdzić, czy nowe zachowanie „się trzyma”. I rzeczywiście, zapracował sobie nowy nawyk.

Odkryłem też inny, dość nieoczekiwany wynik. Odkąd zaczęłam nosić gumki przed moim przedszkolakiem, jej zachowanie również zmieniło się na lepsze. Przestała odbierać zabawki swojej młodszej siostrze, zastraszać starszą siostrę i stała się bardziej posłuszna i wrażliwa.

Ponieważ rozmawiam z nią z większym szacunkiem, odpowiada mi w ten sam sposób. Ponieważ nie krzyczę na każdy trywialny problem, nie musi mnie żywić urazy i pomaga mi rozwiązać problem. Ponieważ czuje moją miłość, okazuje mi więcej miłości.

Niezbędne ostrzeżenie

Po negatywnej interakcji z dzieckiem odbudowanie i szybkie zbudowanie relacji może być trudne. Motywacja do zwrotu bransoletki powinna pomóc Tobie i Twojemu dziecku poczuć wzajemną miłość i przywiązanie.

Odkryłem prawdziwe źródło szczęścia. Nie będziesz szczęśliwy, jeśli wygrasz na loterii, uzyskasz awans w pracy, czy zapiszesz dziecko do prestiżowej szkoły. Kiedy przyzwyczaisz się do któregokolwiek z tych wydarzeń, przestanie cię to zadowalać.

Prawdziwe, trwałe uczucie szczęścia powstaje w wyniku świadomej i długotrwałej pracy z samym sobą w celu wykorzenienia szkodliwych i nabycia niezbędnych nawyków.


O autorze: Kelly Holmes jest blogerką, matką trójki dzieci i autorką Happy You, Happy Family.

Dodaj komentarz