Psychologia

Dlaczego niektórzy ludzie dorastają uzależnieni, niepewni, niezręczni w komunikacji? Psychologowie powiedzą: szukaj odpowiedzi w dzieciństwie. Być może ich rodzice po prostu nie zdawali sobie sprawy, dlaczego chcieli mieć dziecko.

Dużo rozmawiam z kobietami wychowanymi przez zimne, odległe emocjonalnie matki. Najbardziej bolesne pytanie, które martwi ich po „Dlaczego mnie nie kochała?” Czy „Dlaczego mnie urodziła?”.

Posiadanie dzieci niekoniecznie czyni nas szczęśliwszymi. Wraz z nadejściem dziecka wiele się zmienia w życiu pary: muszą zwracać uwagę nie tylko na siebie nawzajem, ale także na nowego członka rodziny — wzruszającego, bezradnego, czasem denerwującego i upartego.

Wszystko to może stać się źródłem prawdziwego szczęścia tylko wtedy, gdy wewnętrznie przygotujemy się na narodziny dzieci i świadomie podejmiemy tę decyzję. Niestety, nie zawsze tak jest. Jeśli dokonujemy wyborów w oparciu o przyczyny zewnętrzne, może to prowadzić do problemów w przyszłości.

1. Mieć kogoś, kto cię kocha

Wiele kobiet, z którymi rozmawiałam, wierzyło, że posiadanie dziecka pomoże im zagłuszyć ból, który inni zadawali im przez całe życie.

Jedna z moich klientek zaszła w ciążę w wyniku luźnego związku i postanowiła zatrzymać dziecko — na pocieszenie. Później nazwała tę decyzję „najbardziej samolubną w moim życiu”.

Inna powiedziała, że ​​„dzieci nie powinny mieć dzieci”, co oznaczało, że jej samej brakowało dojrzałości i stabilności emocjonalnej, by być dobrą matką.

Problem w tym, że sens istnienia dziecka sprowadza się do funkcji — bycia emocjonalnym „pogotowiem” dla matki.

W takich rodzinach dorastają dzieci niedojrzałe emocjonalnie i niesamodzielne, które wcześnie uczą się zadowalać innych, ale są słabo świadome własnych pragnień i potrzeb.

2. Ponieważ oczekuje się od ciebie

Nie ma znaczenia, kto jest współmałżonkiem, matką, ojcem czy kimś z otoczenia. Jeśli mamy dziecko tylko po to, by nie rozczarować innych, zapominamy o własnej gotowości do tego kroku. Ta decyzja wymaga sumienia. Musimy ocenić naszą własną dojrzałość i zrozumieć, czy jesteśmy w stanie zapewnić dziecku wszystko, co niezbędne.

W efekcie dzieci takich rodziców narzekają, że choć mają wszystko — dach nad głową, ubrania, jedzenie na stole — nikt nie dba o ich potrzeby emocjonalne. Mówią, że czują się jak kolejny znacznik na ich liście życiowych celów dla rodziców.

3. Aby nadać sens życiu

Pojawienie się dziecka w rodzinie może naprawdę dać nowy impuls życiu rodziców. Ale jeśli to jedyny powód, to jest to kiepski powód. Tylko ty możesz sam określić, dlaczego żyjesz. Inna osoba, nawet noworodek, nie może tego za ciebie zrobić.

Takie podejście może w przyszłości przerodzić się w nadopiekuńczość i małostkową kontrolę nad dziećmi. Rodzice starają się zainwestować w dziecko jak najwięcej. Nie ma własnej przestrzeni, swoich pragnień, prawa do głosowania. Jego zadaniem, sensem jego istnienia, jest uczynienie życia rodziców mniej pustym.

4. Aby zapewnić prokreację

Mieć kogoś, kto odziedziczy nasz biznes, nasze oszczędności, kto będzie się za nas modlił, w czyjej pamięci będziemy żyć po śmierci — te argumenty od starożytności popychały ludzi do pozostawiania potomstwa. Ale jak uwzględnia to interesy samych dzieci? A co z ich wolą, ich wyborem?

Dziecko, które jest „przeznaczone”, by zająć swoje miejsce w rodzinnej dynastii lub stać się strażnikiem naszego dziedzictwa, dorasta w środowisku ogromnej presji.

Potrzeby dzieci, które nie pasują do scenariusza rodzinnego, są zwykle spotykane z oporem lub ignorowane.

„Moja mama wybierała dla mnie ubrania, przyjaciół, nawet uniwersytet, skupiając się na tym, co było akceptowane w jej środowisku” – powiedział mi jeden z moich klientów. „Zostałem prawnikiem, bo tego chciała.

Kiedy pewnego dnia zdałem sobie sprawę, że nienawidzę tej pracy, była w szoku. Szczególnie bolał ją fakt, że zrezygnowałem z dobrze płatnej, prestiżowej pracy i zacząłem pracować jako nauczycielka. Przypomina mi to w każdej rozmowie.

5. Aby uratować małżeństwo

Mimo wszystkich ostrzeżeń psychologów, dziesiątek i setek artykułów w popularnych publikacjach nadal wierzymy, że pojawienie się dziecka może uzdrowić relacje, które pękły.

Partnerzy mogą na chwilę naprawdę zapomnieć o swoich problemach i skupić się na noworodku. Ale w końcu dziecko staje się kolejnym powodem kłótni.

Spory o to, jak wychowywać dzieci, pozostają częstą przyczyną rozwodów

„Nie powiedziałbym, że rozdzieliły nas spory o wychowanie” — powiedział mi pewien mężczyzna w średnim wieku. „Ale to zdecydowanie ostatnia kropla. Moja była żona odmówiła ukarania syna. Dorastał nieostrożny i nieostrożny. Nie mogłem tego znieść.

Oczywiście wszystko jest indywidualne. Nawet jeśli decyzja o posiadaniu dziecka nie była dobrze przemyślana, możesz być dobrym rodzicem. Pod warunkiem, że zdecydujesz się być ze sobą szczery i nauczysz się obliczać te nieświadome pragnienia, które kontrolują twoje zachowanie.


O autorze: Peg Streep jest publicystką i autorką bestsellerowych książek o relacjach rodzinnych, w tym Bad Mothers: How to Overcome Family Trauma.

Dodaj komentarz