Kobieca uczta przyjemności: 24 godziny tylko dla Ciebie

Wielu jest przekonanych, że dobry odpoczynek zajmie wieczność. Możemy jednak zrestartować i zrelaksować ciało i duszę w ciągu jednego dnia. Jak to zrobić? Dzielimy się przepisem!

Bycie kobietą nie zawsze jest łatwe. Wielu z nas ma górę obowiązków — trzeba być dobrą żoną, matką, córką, dziewczyną, koleżanką… Często w tym wyścigu o prawo do bycia dobrym i zdobywania miłości zapominamy o sobie, o naszych pragnieniach, celach i plany. Gubimy się w otchłani opinii publicznej i obcych nam wartości.

I w tych momentach powinniśmy się zatrzymać, wziąć głęboki oddech, spojrzeć na siebie w lustrze. Ale nie powinno się tego robić po to, aby porównywać się z jakimkolwiek standardem, ale po to, aby zajrzeć w siebie.

Pewnego dnia, zmęczona niekończącym się pośpiechem między pracą, domem i rodziną, umówiłam się z mężem, że zorganizuję sobie 2 dni prawdziwego weekendu, bez sprzątania, zakupów i jakichkolwiek prac domowych. Wiedziałem dokładnie, co chcę zrobić. Marzyłam o byciu sama, pisaniu tego, co tkwiło w mojej głowie od dawna, i wylegiwaniu się. Spakowałam się, zarezerwowałam pokój na jedną noc w hotelu z widokiem na katedrę naszego miasta i pojechałam na mini-wakacje.

To było moje pierwsze doświadczenie takiego „odosobnienia”. Czułam się świetnie, bo byłam blisko rodziny, a jednocześnie z dala od miejskiego zgiełku. Wsłuchiwałem się w siebie, swoje pragnienia, doznania, emocje. Nazwałem ten dzień „Świętem trzydziestu trzech przyjemności” i teraz regularnie organizuję sobie takie rekolekcje.

Jeśli czujesz się zmęczony i wypalony, polecam zrobić to samo.

Chodźmy na wakacje

Kiedy zdaję sobie sprawę, że pilnie potrzebuję siły i inspiracji, urządzam sobie „Dzień trzydziestu trzech przyjemności”, jak to nazywam. Proponuję spróbować zrobić to samo! Być może w Twoim przypadku nie będzie 33 przyjemności, ale mniej lub więcej. To nie jest takie ważne: najważniejsze jest to, że są.

Lepiej przygotować się na ten dzień wcześniej. Co z tym zrobić?

  1. Uwolnij dzień. Zgadza się — powinieneś być w stanie spędzić 24 godziny tylko dla siebie. Spróbuj negocjować z kolegami i krewnymi, aby wyłączyć telefon i zapomnieć, że jesteś matką, żoną, dziewczyną, pracownikiem.
  2. Zrób listę tego, co kochasz i co możesz zrobić. Coś, co połączy Cię z własnymi talentami lub przypomni miłe chwile z dawno zapomnianego dzieciństwa.
  3. Przygotuj wszystko, czego potrzebujesz i bądź otwarty na improwizację.

Moje przyjemności i twoja fantazja

Kiedyś na mini-wakacjach zrobiłem to, czego pragnęła moja dusza. I nie kosztowało to żadnych pieniędzy. Co ja zrobiłem?

  • Oglądanie ludzi przez duże okno pokoju hotelowego.
  • Robiła notatki.
  • Pisała wiersze.
  • Podsumowanie roku.
  • Sfotografowany.
  • Słuchałem muzyki i rozmawiałem przez telefon z moim najbliższym przyjacielem.

Myśląc o obiedzie, zadałem sobie pytanie, co bym chciał. I natychmiast otrzymał odpowiedź: „Sushi i białe wino”. A teraz, pół godziny później, do pokoju zapukano: była to dostawa długo oczekiwanego zamówienia. Kolacja przy świecach, sama ze sobą i własnymi myślami. Jakie to było cudowne!

Czego nie zrobiłem?

  • Nie włączył telewizora.
  • Nie czytałem mediów społecznościowych.
  • Nie rozwiązywałam ani spraw domowych (na odległość, to też jest możliwe), ani spraw związanych z pracą.

Potem nadeszła noc. W myślach podziękowałem minionemu dniu za jego odkrycia. A potem nadszedł poranek: przyjemna błogość, pyszne śniadanie, wspaniały, niespieszny początek dnia. Nadal uważam, że był to jeden z najlepszych weekendów w moim życiu.

Oczywiście możesz stworzyć własną listę czynności, które przynoszą Ci radość i wypełniają nimi dzień pełen przyjemności. Spacer po centrum miasta, pachnąca kąpiel, robienie na drutach, czytanie odkładanej od dawna książki, robienie ikebany, Skype do dalekich znajomych… Tylko Ty wiesz, co konkretnie rozgrzewa Twoje serce i pozwala na całkowity relaks .

Pamiętamy o naszych obowiązkach, urodzinach bliskich i bliskich, spotkaniach rodziców. Nawet o szczegółach z życia osobistego gwiazd mediów, z którymi nie są osobiście zaznajomieni. A przy tym wszystkim zapominamy o sobie. O tym, kto nigdy nie był bliżej i nigdy nie będzie.

Doceń swój spokój, swoje pragnienia, swoje aspiracje, cele i myśli. I nawet jeśli twoje życie nie pozwala ci na to codziennie, pozwól sobie na cieszenie się tymi chwilami tak bardzo, jak to możliwe. W końcu to my tworzymy własny nastrój, a każdy z nas ma swoje bezproblemowe sposoby na zadowolenie i wsparcie siebie.

Dodaj komentarz