Dlaczego nie możesz spalić zeszłorocznej trawy na wiosnę?

Dlaczego nie możesz spalić zeszłorocznej trawy na wiosnę?

Askhat Kayumov, ekolog, prezes zarządu ekocentrum Dront:

– Przede wszystkim palenie opadłych liści na osiedlach jest zabronione przez przepisy przeciwpożarowe i zasady poprawy. To nielegalne. To jest pierwsza pozycja.

Druga pozycja jest szkodliwa dla tych żywych organizmów, na których leżą te liście. Ponieważ ty i ja pozbawiamy glebę składników odżywczych. Liście gniją, są zjadane przez dżdżownice, przechodzą przez przewód pokarmowy i uzyskuje się glebę odpowiednią dla roślin. Jeśli nie gnije i robaki go nie przetwarzają, składniki odżywcze nie przedostają się do gleby, a rośliny po prostu nie mają co jeść.

Trzecia pozycja jest szkodliwa dla samych mieszkańców tych osiedli. W mieście rośliny aktywnie pochłaniają szkodliwe substancje z powietrza, zwłaszcza tam, gdzie jest przemysł, i gromadzą je. Kiedy je podpalamy, ponownie wypuszczamy je w powietrze, abyś mógł tym oddychać. Oznacza to, że rośliny zebrały wszystkie te śmieci, uratowały nas przed nimi, a my podpalamy liście, aby odzyskać je w całości.

Oznacza to, że w przypadku wszystkich stanowisk – zarówno prawnych, jak i środowiskowych – nie powinno się tego robić.

I jeszcze kwestia budżetu: urlopy grabi się i wydaje na te budżetowe pieniądze – na grabie i na grabie. Nie pozbawiaj ludzi tej pracy.

Co zrobić z liśćmi?

Dodaj komentarz