Co jest dobre, a co złe?

Dlaczego dziecko z anioła zmienia się w niesfornego chochlika? Co zrobić, gdy zachowanie wymknie się spod kontroli? „Jest całkowicie poza kontrolą, nie słucha, ciągle się kłóci…” – mówimy. Jak wziąć sytuację we własne ręce, mówi Natalia Poletaeva, psycholog, matka trójki dzieci.

Co jest dobre, a co złe?

Niestety często my, rodzice, jesteśmy za to winni. Łatwiej nam krzyczeć na dziecko, pozbawiać je słodyczy, karać — cokolwiek, ale nie rozumieć sytuacji i rozumieć, dlaczego nasze dziecko zmieniło swoje zachowanie. Ale to kary dodatkowo „rozpalają” dziecko i prowadzą do trudności w relacjach z rodzicami, a czasem sami stają się przyczyną złego zachowania. Dziecko myśli: „Dlaczego przez cały czas jestem zastraszany? To mnie denerwuje. Jeśli mnie ukarzą, zemszczę się.

Innym powodem jest zwrócenie uwagi rodziców, gdy dziecko czuje się samotne i niepotrzebne. Na przykład, jeśli rodzice pracują cały dzień, a wieczorem i w weekendy odpoczywają, a komunikację z dzieckiem zastępuje telewizja, prezenty lub po prostu nawiązanie do zmęczenia, to dziecko nie ma innego wyjścia, jak zwrócić na siebie uwagę swoim pomoc w złym zachowaniu.

Nie tylko my, dorośli, mamy problemy: często przyczyną konfliktu w rodzinie jest konflikt lub frustracja dziecka poza domem (ktoś zadzwonił do przedszkola, w szkole dostał złą ocenę, zawiódł drużynę w grze na ulicy — dziecko czuje się urażone, przegrany). Nie rozumiejąc, jak naprawić sytuację, wraca do domu smutny i zdenerwowany, nie ma już ochoty spełniać wymagań rodziców, swoich obowiązków, w wyniku czego w rodzinie już szykuje się konflikt.

I wreszcie, złe zachowanie dziecka może być wynikiem chęci do twierdzenia siebie. W końcu dzieci tak chcą czuć się „dorosłymi” i niezależnymi, a my czasami tak bardzo im zabraniamy: „nie dotykaj”, „nie bierz”, „nie patrz”! W końcu dziecko męczy się tymi „nie może” i przestaje być posłuszne.

Gdy zrozumiemy przyczynę złego zachowania, możemy poprawić sytuację. Zanim ukarzesz dziecko, posłuchaj go, spróbuj zrozumieć jego uczucia, dowiedz się, dlaczego nie postępował zgodnie z zasadami. Aby to zrobić, rozmawiaj częściej z dzieckiem, poznawaj jego przyjaciół i biznes, pomagaj w trudnych czasach. Dobrze, jeśli w domu odbywają się codzienne rytuały — omawianie wydarzeń minionego dnia, czytanie książki, granie w grę planszową, spacery, przytulanie i całowanie na dobranoc. Wszystko to pomoże lepiej poznać wewnętrzny świat dziecka, doda mu pewności siebie i zapobiegnie wielu problemom.

Co jest dobre, a co złe?

Przejrzyj system zakazów rodzinnych, zrób listę tego, co dziecko może i powinno robić, bo wszyscy wiemy, że zakazany owoc jest słodki, a może za bardzo ograniczasz swoje dziecko? Nadmierne żądania powinny być motywowane przez osobę dorosłą, a motyw ten powinien być jasny dla dziecka. Stwórz strefę odpowiedzialności za dziecko, kontroluj je, ale też ufaj mu, on to odczuje i na pewno będzie starał się uzasadnić Twoje zaufanie!

Moja córeczka (1 rok) wybiera jaką grę będziemy grać, mój syn (6 lat) wie, że jego mama nie odbierze torby sportowej — to jego obszar odpowiedzialności, a najstarsza córka (9 lat) odrabia własną pracę domową i planuje dzień. A jeśli ktoś czegoś nie zrobi, nie będę go karał, bo sam odczuje konsekwencje (jeśli nie weźmiesz trampek, to trening się nie powiedzie, jeśli nie zrobisz lekcji — będzie zła ocena ).

Dziecko odniesie sukces tylko wtedy, gdy nauczy się samodzielnie podejmować decyzje i zrozumie, co jest dobre, a co złe, że każde działanie ma konsekwencje i jak postępować, aby później nie było wstydu i wstydu!

 

 

Dodaj komentarz