Co to jest zaburzenie odżywiania

Pobierz Instagram, natychmiast ich zobaczysz: to oni chwytają dla historii każdy element, który wysyłają do ust. Delektują się, cieszą, są dumni ze swoich talerzy, w których są samotne zielenie z orzechami. Wydaje ci się to zabawne i nieszkodliwe. Ale w każdym razie – przesadny. W końcu granica między zdrowym pomysłem na zdrowe odżywianie a obsesyjnym zaburzeniem odżywiania (lub, z naukowego punktu widzenia, ortoreksją) jest bardzo cienka. 

Psychologowie już teraz biją na alarm: demonstracja superwłaściwego odżywiania przez blogerki modowe – idolki dzisiejszych nastolatek – może prowadzić do anoreksji i bulimii u ich czytelników i obserwatorów. Niezdrowe zamiłowanie do diet oczyszczających grozi pozbawieniem nie tylko pożywnych, ale także innych substancji przydatnych dla zdrowia i życia – witamin, minerałów itp. 

Co to jest ortoreksja?

Co w dzisiejszym obfitym i dobrze odżywionym świecie sprawia, że ​​ludzie są dobrowolnie - i banalnie - niedożywieni? Ortoreksja to zaburzenie odżywiania charakteryzujące się obsesyjnym pragnieniem zdrowej i zdrowej diety. Jako termin ortoreksja została po raz pierwszy określona w latach 70. ubiegłego wieku, ale skala epidemii osiągnęła dopiero w ostatnich latach. Rzeczywiście, dziś idea zdrowego stylu życia i prawidłowego odżywiania jest tak popularna, że ​​„ekscesy” zdarzają się coraz częściej. To prawda, należy od razu zauważyć: ortoreksja nie jest oficjalną diagnozą, ponieważ nie jest uwzględniona w międzynarodowych klasyfikatorach chorób.

 

Psychologowie kliniczni zajmują się korygowaniem maniakalnego pragnienia prawidłowego odżywiania. To oni opracowali sześć pytań, odpowiadając na nie szczerze i bezpośrednio, możesz zrozumieć - czy zdrowe odżywianie nie stało się Twoim niezdrowym hobby? 

1. Czy czujesz się szczególnie zajęty myślami o jedzeniu?

Jeśli planowanie posiłków, opracowywanie menu, skrupulatne myślenie o rozpoczęciu i przerwaniu diety stało się obsesją, jeśli dosłownie „przywiązujesz się” do prawidłowego odżywiania i liczenia kalorii, może to być pierwsza pobudka. 

2. Czy masz ścisłe zasady dotyczące jedzenia?

Oczywiście nikt nie odwołał podstawowych zasad zdrowego żywienia. Trzymanie się ich jest pomocne. Ale jeśli są zbyt surowe, jeśli jakiekolwiek odstępstwo jest przez Ciebie surowo potępiane („krok w prawo, krok w lewo - strzelanie”), jeśli często używasz w rozmowie wyrażeń typu „nigdy nie jem…”, jedzenie zamienia się w problem.

3. Czy Twoje nawyki żywieniowe wpływają na Twój nastrój?

Jedną rzeczą jest dieta i bycie z siebie dumnym, bycie szczęśliwym, zadowolonym i optymistycznym. Ale jeśli ta sama dieta doprowadza Cię do stresu, niepokoju, poczucia winy, czas zmienić swoje podejście do zdrowych nawyków.

4. Czy członkowie Twojej rodziny uważają Cię za fanatyka zdrowego stylu życia i „ekstremalnego jedzenia”?

Czasami od wewnątrz trudno dostrzec coś nie tak w ogólnym idealnym obrazie świata. Ale najbliższe otoczenie jest bardziej czujne i patrzy na ciebie z innej perspektywy. Oznacza to, że może wcześniej wykryć problem w zachowaniu. Jeśli więc często słyszysz komentarze i wyrzuty ze strony rodziny i przyjaciół, nie złość się, tylko pomyśl - może mają rację?

5. Czy klasyfikujesz żywność jako dobrą i złą?

Myślenie o niektórych (jeśli nie wielu) produktach jako „złych” może prowadzić do zepsucia. W końcu, jeśli po długich namowach zdecydujesz się spróbować małego kawałka „złego”, „szkodliwego”, ale bardzo smacznego ciasta mamy, to wpadniesz w depresję na wiele dni. Potrzebujesz tego?

6. Czy jedzenie podpowiada ci, gdzie iść iz kim się komunikować?

Odmawiasz zaproszenia do odwiedzin, ponieważ czeka Cię tam uczta? Albo kłócić się z przyjaciółmi, którzy próbują zaciągnąć Cię do kawiarni, aby usiąść i porozmawiać, ale nie potrzebujesz tych dodatkowych kalorii (i dodatkowego dyskomfortu siedzenia i patrzenia, jak inni jedzą)? W rezultacie różne nawyki żywieniowe zmuszają cię do rezygnacji z przyjaciół, komunikacji, wszelkich radości życia. 

Pierwszym krokiem do pozbycia się ortoreksji jest uświadomienie sobie, że chęć prawidłowego odżywiania przechodzi w fazę obsesji. Następnie może rozpocząć się proces „zdrowienia”. Można to zrobić poprzez samokontrolę - oderwij się od myślenia o korzyściach płynących z jedzenia, nie odmawiaj spotkań z przyjaciółmi w miejscach publicznych (kawiarni, restauracji) lub w ich miejscach, zwracaj mniejszą uwagę na etykiety żywności, słuchaj ciało, jego smak pragnie, a nie tylko dogmaty prawidłowego odżywiania. A jeśli nie możesz sobie poradzić samodzielnie, skontaktuj się z dietetykiem i psychologiem: pierwszy ułoży zdrową dietę regenerującą, a drugi pomoże rozsądnie traktować jedzenie i odnaleźć sens życia nie tylko w tym, co jesz.

Dodaj komentarz