Zwierzęta wegetariańskie

Zaczniemy od komentarza praktykującego biologa, założyciela ekowioski, blogera i witarianina – Jurija Andriejewicza Frolowa. Pomimo wielu jego osiągnięć w dziedzinie biologii, dla wielu najważniejszym i najistotniejszym było to, że był w stanie obalić stereotyp domowych „drapieżników”. Faktem jest, że Jurij Andriejewicz udowodnił zalety diety roślinnej dla zwierząt domowych i całkowicie obalił postulat o obowiązkowym karmieniu kotów i psów mięsem!     

Yuri Andreevich stworzył pierwszą na świecie surową wegańską karmę dla kotów i psów. Możesz samemu zapoznać się z jego blogiem, aby zobaczyć i poczytać o nowej generacji jedzenia, a my tylko porozmawiajmy o kilku faktach, na których skupia się wynalazca:

1. Zwierzęta, podobnie jak ludzie, mogą przestawić się na czystą żywą żywność, całkowicie wykluczając z diety produkty pochodzenia zwierzęcego;

2. Surowa wegańska żywność pomaga w krótkim czasie wyleczyć tak poważne choroby jak onkologia, ślepota i problemy z układem pokarmowym;

3. Zwierzęta wracają do normalnej wagi, otyłość znika;

4. Zwierzęta nie mają łzawiących oczu, nie czują się chore po jedzeniu;

5. Skład karmy zawiera amarantus, chia, a także wiele ziół.

Hipokrates powiedział: „Jedzenie powinno być lekarstwem, a lekarstwo powinno być jedzeniem”. Zwierzęta, zdaniem Frolowa, nie otrzymują ze zwykłej paszy mikroelementów i innych niezbędnych dla nich składników, po czym zaczynają pojawiać się błędy podczas podziału komórek, które następnie kumulują się, a to prowadzi do zaburzeń metabolicznych, ślepoty, onkologii i innych poważnych chorób .

Ważny punkt, który staje się przeszkodą dla właścicieli w kwestii przestawiania zwierząt na pasze wegańskie i surowe: „A co z tym, że wszystkie zwierzęta są naturalnymi drapieżnikami i dlaczego warto zmienić dietę zwierzaka na roślinną?”

Jurij Frołow pomógł nam odpowiedzieć:

„Pierwszy punkt jest etyczny. Kiedy sami jesteście wegetarianami i weganami i nie chcecie uczestniczyć w tak nierozsądnym i nieuczciwym biznesie jak zabijanie zwierząt, na pewno przeniesiecie zwierzęta do żywego jedzenia. Drugi punkt dotyczy zdrowia zwierząt. Wiele osób przestawia swoich „drapieżników” – psy i koty – na pełną dietę roślinną (oczywiście surową) i uzyskuje świetne rezultaty. Zwierzęta przechodzą poważne choroby przewlekłe, a układ trawienny normalizuje się”.

A oto co pisze jedna z jego klientek, która była w stanie przestawić dwa swoje psy na czystą surową dietę!

Olga pisze: „Nie mogłam nawet nakarmić trupów moich dwóch psów, bo „żywe mięso” powinno biegać, a nie leżeć na sklepowych półkach. Zdecydowałam, że skoro mój mąż i ja możemy przestawić się na żywą żywność, dlaczego nie pomóc naszym zwierzakom? Więc przeszli z nami na dietę surową. Pies miał chore jelito, nie wiedzieli co robić. Teraz wyzdrowiał i nie ma śladu! Zaczęli od surowej żywności, a potem przerzucili się na owoce i warzywa, czasem kiełki. Piękne szczenięta urodziły się na diecie witariańskiej, jedzą z nami wszystko, doskonale się rozwijają, nieco mniejsze, ale rosną stabilnie i w obrębie swojej rasy. Nasz lekarz weterynarii stwierdził, że są bardzo dobrze rozwinięte. Mają więcej niż wystarczająco energii.”

Jednak w przeciwieństwie do opinii Jurija Frolowa, możemy przytoczyć komentarz na temat karmy wegetariańskiej, który przekazał nam Michaił Sowietow – naturopata, lekarz z 15-letnim stażem i praktyką zagraniczną, witarianin z duże doświadczenie, praktyk joginów. Na nasze pytanie: „Czy znasz marki wegańskiej karmy dla zwierząt?” Sowietow odpowiedział przecząco:

„Szczerze, po raz pierwszy słyszę, że coś takiego istnieje. Zwierzęta to dla mnie oczywiście drapieżniki! Dlatego uważam, że powinni jeść to, co w naturze – mięso. Leczę ludzi, ale mam też do czynienia ze zwierzętami. Wszyscy moi przyjaciele, którzy mieli doświadczenie w przestawianiu zwierzęcia z suchej karmy na mięso, jednogłośnie mówili o wielkich korzyściach zdrowotnych takiej diety dla zwierzęcia”.

Mówił jednak o cechach organizmu zwierzęcego, czyli zdolności przystosowania się do każdej diety, także roślinnej.

„Kiedy drapieżnik w dzikiej przyrodzie nie może zdobyć dla siebie mięsa, zaczyna jeść pokarmy roślinne – trawę, warzywa, owoce. Taka dieta pomaga im się oczyścić, dzięki czemu dzikie zwierzęta mają lepsze zdrowie. Wysoko zorganizowane zwierzęta mają zdolność adaptacji, dlatego wiele z nich przez całe życie żyje na pokarmach roślinnych, chociaż, powtarzam, uważam, że jest to dla nich zupełnie nienaturalne. Ale ta cecha adaptacji pozwala nam wnioskować, że jeśli zwierzę jest karmione naturalną żywnością roślinną od urodzenia (bez dodatku chemikaliów i aromatów), jego ciało będzie w stanie się przystosować, a takie odżywianie stanie się normą.

Okazuje się, że choć sztucznie, właściciele wciąż mogą sprawić, że ich pupile będą wegetarianami, a taka dieta jest całkiem do przyjęcia, choć nie jest dla nich naturalna.

W Internecie czasami migają filmy, w których kot z przyjemnością zjada maliny, a pies zjada kapustę, jakby to była najsmaczniejsza rzecz, jaką jadła w swoim życiu!

Istnieje nawet literatura na temat wegetariańskiego żywienia zwierząt domowych. Znajdź książkę Jamesa Pedena Koty i psy są wegetarianami i przekonaj się sam. Nawiasem mówiąc, James Peden był jednym z pierwszych, którzy rozpoczęli produkcję wegańskiej żywności (marka Vegepet). Zawierają soczewicę, mąkę, drożdże, algi, witaminy, minerały i inne dodatki przydatne dla zwierząt.

Jeśli mówimy o zagranicznych firmach produkujących pasze bezmięsne, oto główni producenci, którzy sprawdzili się i są kochani przez właścicieli zwierząt domowych na całym świecie:

1. Kot Ami (Włochy). Jedna z najbardziej znanych marek karmy dla zwierząt domowych w Europie, pozycjonowana jako hipoalergiczna. Zawiera gluten kukurydziany, kukurydzę, olej kukurydziany, białko ryżowe, cały groszek.

2. VeGourmet (Austria). Cechą tej firmy jest to, że produkuje prawdziwe wegetariańskie przysmaki dla zwierząt. Na przykład kiełbaski z marchwi, pszenicy, ryżu i grochu.

3. Kot Benevo (Wielka Brytania). Bazuje na soi, pszenicy, kukurydzy, białym ryżu, oleju słonecznikowym i siemieniu lnianym. Również w tej linii żywności znajduje się Benevo Duo – jedzenie dla prawdziwych smakoszy. Wykonany jest z ziemniaków, brązowego ryżu i jagód. 

Jak się okazuje, wielu właścicieli zwierząt domowych faktycznie myśli o tym, aby ich zwierzęta stały się weganami. Dzieje się tak z różnych powodów – komponent etyczny, problemy zdrowotne itp.

Na przykład Zalila Zoloeva opowiedziała nam historię swojego kota o imieniu Sneeze, który, choć tymczasowo, mógł zostać wegetarianinem.

„On jest moim tyranem. Kiedyś zostawiłem go na chwilę bez opieki, a on przeskoczył dwumetrowy płot i zderzył się z rottweilerem sąsiada… bójka trwała zaledwie kilka sekund, dotarliśmy na czas, ale obaj doszli – nasza musiała usunąć nerkę. Potem był długi okres rekonwalescencji, na zalecenie lekarza najpierw siadaliśmy na pokarmie na niewydolność nerek (sądząc po składzie, mięsa tam praktycznie nie ma) – karmę weterynaryjną Royal Canin i Hill`s. Lekarz wyjaśnił nam, że w przypadku problemów z nerkami należy ograniczyć mięso, zwłaszcza ryby. Teraz dieta kota to 2 procent warzyw (to było jego pragnienie) i 70 procent pokarmu mięsnego. Warzywa nie są przetwarzane. Jeśli widzi, że je jem, zjada też. Szczególnie uwielbia kawior z kabaczka i kiełkujący groszek. Bardzo lubiłam świeżą trawę – jedzą ją dla pary z królikiem. Nawiasem mówiąc, je też pasztet z tofu i wegańskie kiełbaski. Generalnie nigdy nie planowałem, aby kot był wegetarianinem, on sam wybierze to, co jest dla niego najlepsze. Nie kłócę się z nim – chce całkowicie przejść na weganizm – jestem za tym wszystkim!

A oto kolejna historia, którą opowiedziała nam Tatyana Krupennikova, gdy zadaliśmy jej pytanie: „Czy zwierzęta naprawdę mogą żyć bez mięsa?”

„Wierzę, że tak, koty i psy mogą jeść wegetariańskie jedzenie. Pełne filmów, w których koty i psy jedzą warzywa i owoce (ogórki, arbuzy, kapustę, a nawet mandarynki). Powtarzają zwyczaje właścicieli. Mamy trzy koty (jak w kreskówce dwa koty i jeden kotek). Pojawiły się, gdy byliśmy już wegetarianami (6-7 lat). Powstało pytanie, jak je karmić, jeśli jesteśmy wegetarianami. Początkowo żywiono je klasycznie kwaśną śmietaną i owsianką (owies, proso, kasza gryczana) oraz rybą lub kurczakiem. Ale okazali się smakoszami! Jeden kot jest gotowy pożreć wszystko, co jest podane, drugi jest bardziej wybredny – nic nie zje. A kot to fenomen. Nie lubi mleka, nawet jeśli jest głodny, nie będzie jadł. Ale z wielką radością chrupie ogórek! Jeśli zapomnisz o nim na stole, odciągnie go i zje wszystko! Kolejny arbuz z radością, kapustą, grzankami chlebowymi (przaśnymi). Groch to po prostu szczęście. A po niej koty zaczęły jeść ogórki i tak dalej. Tu wkradła się myśl, ale czy w ogóle potrzebują mięsa? Zacząłem studiować informacje w Internecie. Okazało się, że bez tego jest to możliwe. 

Wkrótce koty skończą 2 lata. Jedli zarówno wegańskie jedzenie, jak i tylko warzywa ze stołu. Od trzech miesięcy staramy się dodawać warzywa, zarówno surowe, jak i gotowane, do ich zwykłej owsianki. I oferujemy wszystko, co sami jemy. Chcemy przyzwyczaić się do jedzenia owoców i warzyw stopniowo. Robimy post w tygodniu. Karmimy również proso z dodatkiem nori.” 

Opinie okazały się być biegunowymi przeciwieństwami, ale i tak udało nam się znaleźć realne przykłady przestawiania zwierząt na dietę roślinną. To pozwala nam wnioskować, że wegetarianizm jest rzeczywistością dla zwierząt domowych, ale wybór należy do właścicieli. Niektórzy zdecydowali się na dania wegetariańskie, które można znaleźć zarówno w specjalistycznych sklepach wegetariańskich, takich jak Jagannath, jak i wśród dobrze znanych suchych karm. Ktoś zdecyduje się na zwykłe warzywa, owoce i płatki zbożowe, a ktoś zapewne uzna taką „dietę” za niepotrzebne ograniczenie.

W każdym razie wszystkie te historie sugerują, że musisz porzucić stereotypy żywieniowe, nawet w odniesieniu do swoich zwierząt domowych, i obserwować ich preferencje.

„Jesteśmy odpowiedzialni za tych, których oswoiliśmy”, za ich zdrowie, siłę i długowieczność. Zwierzęta potrafią kochać i być wdzięczne nie mniej niż ludziom, docenią Twoją opiekę!

Dodaj komentarz