Śmierć trzyletniego dziecka sprawiła, że ​​mężczyzna inaczej spojrzał na relacje z dziećmi. Teraz dokładnie wie, co jest naprawdę ważne.

Minął ponad rok od dnia, w którym Richard Pringle pożegnał się ze swoim „cudownym chłopcem” o imieniu Huey. Trzyletnie dziecko zmarło po nagłym krwotoku mózgowym. I wywróciło świat jego rodziców do góry nogami.

„Miał chorobę mózgu, ale radził sobie dobrze” — wspomina Richard. – Szansa na wystąpienie krwotoku była niewielka, tylko 5 proc. Ale stało się. Mój chłopak nie przeżył. “

Strona Richarda na Facebooku jest pełna zdjęć szczęśliwego chłopca śmiejącego się ze swoim ojcem. Teraz to nie są tylko zdjęcia, ale cenne wspomnienie Richarda.

„Był taki delikatny, opiekuńczy. Huey wiedział, jak sprawić, by nudne rzeczy były zabawne. Zrobił wszystko radośnie ”- mówi ojciec.

Richard nadal ma dwoje dzieci, bardzo małe dziewczynki Hetty i Henny. Wszyscy razem co tydzień przychodzą na grób starszego brata: na nim są jego ulubione zabawki, samochody, namalowane przez niego kamyki. Rodzice nadal świętują urodziny Hueya, opowiadają mu, co się wydarzyło podczas jego nieobecności. Próbując dojść do siebie po śmierci syna, ojciec ułożył dziesięć zasad – nazywa je najważniejszymi lekcjami, których nauczył się po śmierci dziecka. Tutaj są.

10 najważniejszych rzeczy, których nauczyłem się po stracie syna

1. Nigdy nie może być za dużo pocałunków i miłości.

2. Zawsze masz czas. Zostaw swoją aktywność i graj przez co najmniej minutę. Nie ma spraw na tyle ważnych, by nie odkładać ich na jakiś czas.

3. Zrób jak najwięcej zdjęć i nagraj jak najwięcej filmów. Może pewnego dnia będzie jedynym, jaki masz.

4. Nie marnuj pieniędzy, marnuj czas. Czy myślisz, że marnujesz? To jest źle. To, co robisz, jest bardzo ważne. Skacz przez kałuże, idź na spacer. Pływaj w morzu, buduj obóz, baw się dobrze. To wszystko, czego potrzeba. Nie pamiętam, co kupiliśmy dla Hueya, pamiętam tylko, co zrobiliśmy.

5. Zaśpiewaj to. Śpiewaj razem. Moje najszczęśliwsze wspomnienie to Huey siedzący na moich ramionach lub obok mnie w samochodzie i śpiewamy nasze ulubione piosenki. W muzyce powstają wspomnienia.

6. Zadbaj o najprostsze rzeczy. Noce, chodzenie do łóżka, czytanie bajek. Wspólne obiady. Leniwe niedziele. Uratuj łatwe czasy. Za tym tęsknię najbardziej. Nie pozwól, by te wyjątkowe chwile minęły Cię niezauważone.

7. Zawsze całuj swoich bliskich na pożegnanie. Jeśli zapomniałeś, wróć i pocałuj je. Nigdy nie wiadomo, czy to nie będzie ostatni raz.

8. Spraw, by nudne rzeczy były zabawne. Zakupy, wycieczki samochodowe, spacery. Wygłupiaj się, żartuj, śmiej się, uśmiechaj i ciesz się. Wszelkie kłopoty to nonsens. Życie jest za krótkie, żeby się nie bawić.

9. Rozpocznij dziennik. Zapisz wszystko, co robią twoje małe dzieci, co rozświetla twój świat. Śmieszne rzeczy, które mówią, słodkie rzeczy, które robią. Zaczęliśmy to robić dopiero po stracie Hueya. Chcieliśmy wszystko zapamiętać. Teraz zrobimy to dla Hattie i zrobimy to dla Henny. Twoje zapisy zostaną z tobą na zawsze. Gdy się zestarzejesz, będziesz mógł patrzeć wstecz i cieszyć się każdą chwilą, której doświadczasz.

10. Jeśli dzieci są w pobliżu, możesz je pocałować przed snem. Zjedzcie razem śniadanie. Odprowadź ich do szkoły. Radujcie się, kiedy idą na uniwersytet. Zobacz, jak się pobierają. Jesteś błogosławiony. Nigdy o tym nie zapominaj.

Dodaj komentarz