To ciekawe: jak pojawiły się diety?

Problem nadwagi niepokoi ludzkość od dawna. Chęć zadowolenia innych, bycie godnym konkurentem dla serca płci przeciwnej popychała mężczyzn i kobiety w różnego rodzaju eksperymentach na ciele. Jakie diety były wcześniej skuteczne, a jakie jedzenie było niebezpieczne i ekstremalne?

W starożytności takie problemy jak nadwaga były raczej skąpe. Ale po wojnach światowych, kiedy życie stało się sytością i różnorodnością, pojawiło się coś takiego jak pełnia i otyłość.

Dobry człowiek musi być duży…

Wszystkie te historie o diecie starożytnych Chińczyków, Hindusów, Egipcjan – to tylko wymysł marketerów. Brak sprzętu i prymitywne warunki życia skłoniły starożytnych ludzi do samodzielnego poruszania się, chodzenia i ciągłego zdobywania pożywienia. Cukru nie było – przyjdzie później, najpierw trzcina z Wysp Karaibskich, a później burak. Na deser je się miód i suszone owoce.

A kompletność w starożytności była uważana bardziej za symbol dobrobytu, bogactwa niż jakaś wada. Nie istniały błyszczące magazyny z cienkimi modelkami, które dyktują modę. Wodzowie i członkowie rodziny królewskiej byli karmieni i chronieni przed aktywnością fizyczną.

Na przykład Katarzyna II ze względu na swoją skrajnie chudą musiała zmuszać się do jedzenia, aby dorównać statusowi narzeczonych cesarza, a dodając tylko kilka funtów, przyszła na dwór i poślubiła króla. I pamiętajcie o indyjskich lub egipskich tancerzach, brzuchu i udach, które zawsze były znacznych rozmiarów.

To ciekawe: jak pojawiły się diety?

… .Ale nie też

Kierunek dietetyka pojawił się w czasach Hipokratesa - kontynuował Awicenna. Dieta i początkowo była częścią terapii, a nie szczupłej sylwetki.

Ale dieta była sposobem na pozbycie się zbędnych kilogramów – nic dziwnego – przyszło na myśl osoba z nadwagą. W 1087 roku Wilhelm Zdobywca postanowił zamiast jeść, pić alkohol, aby odzyskać wagę i ponownie jeździć konno.

Dopiero w XIX wieku dietetyka zaczęła nabierać większego rozpędu lekką ręką Amerykanki Laury Fraser. Laura, trochę upiększona rzeczywistość, zebrała fakty o tym, jak nasi przodkowie walczyli z nadwagą.

W 1870 roku William Banting w swoim „Liście o tęgościach” zawiera ostateczne oświadczenie o niebezpieczeństwach związanych z żywnością zawierającą dużo cukru i skrobi. Zgodnie z jego zaleceniami odmawia podobnego jedzenia i traci 20 funtów. Pomysł rozprzestrzenia się z dużą prędkością w całej Wielkiej Brytanii, a nawet pojawia się termin „Banting” - utrata masy ciała poprzez dietę ograniczającą cukier i skrobię.

Po 20 latach chemik Wilbur Atwater „dzieli” żywność na białka, tłuszcze i węglowodany oraz mierzy kaloryczność każdej grupy. Opinia publiczna ma wtedy wyobrażenie, ile energii może przenosić żywność i jak ta energia jest zużywana.

Olej silnikowy, arsen, jedwab - też żywność

W 1896 roku pierwszymi narzędziami do szybkiej utraty wagi były głównie środki przeczyszczające i moczopędne, ale były wśród nich również substancje takie jak arsen, soda piorąca, strychnina i inne niebezpieczne składniki. Fundusze były szeroko reklamowane i szybko mają ogromne zapotrzebowanie.

W 1900 roku pojawiły się jako pierwsze oznaki surowej diety. Gerard Carrington aktywnie promuje żywność, wyłącznie surowe owoce i warzywa. A amerykański chemik Russell Chittenden zaczyna mierzyć kalorie żywności, określając spożycie kalorii dla przeciętnego człowieka.

W XX wieku XIX naukowcy zauważyli, że pełnowartościowi mężczyźni produkujący w fabrykach amunicję i mający bliski kontakt z substancją dinitrofenol szybko tracą na wadze. Oto substancja zawarta w zaleceniach dotyczących odchudzania i pomimo jej niebezpieczeństwa ani lekarze, ani pacjenci nie byli zdezorientowani.

W marionie białym w 1843 r. Zasugerowano, że odżywianie olejem mineralnym zamiast zwykłego warzywa, ponieważ człowiek i dlatego go nie trawi, nie jest dostawcą niezdrowych tłuszczów. Jednak ze względu na wiele skutków ubocznych układu pokarmowego narzędzie to się nie przykleiło.

W 1951 pojawiły się pierwsze słodycze na bazie sacharyny. Desery dietetyczne Tilly Lewis – puddingi, galaretki, sosy, ciasta cieszą się dużym zainteresowaniem wśród chcących schudnąć. Nieco później pojawia się w wyrobach Jerozolimy autorstwa Batisty. Był używany jako substytut tłuszczu, włókno-sztuczny jedwab – dość dziwny dodatek do żywności. Jednak konsumenci w wyścigu o harmonię zgadzają się na wszelkie eksperymenty.

Tłuszcz precz!

W 1961 roku uznano, że tłuszcz jest niepotrzebny i niezwykle szkodliwy. Bądź pierwszym programem odchudzającym, który zasugerował Jack Lalan, obejmujący proces ćwiczeń odchudzających, zbilansowaną dietę, nacisk na białka, podawanie multiwitamin i publikowanie motywującej literatury. Jednak po 5 latach stopnia ponownie przesuwa się na boczny tłuszcz niezbędny w diecie każdej osoby. Mówią o zaletach tłuszczów nasyconych, które zawierają mięso.

W 1976 roku Robert Lynn wynalazł suplement diety na odchudzanie, przygotowany na bazie zmielonych skór zwierzęcych, ścięgien, kości i innych odpadów sztucznych aromatów i barwników. To narzędzie prowadzi do śmierci z utraty wagi w zawale serca, a pomysł jest porażką.

W 1980 roku na półkach sklepów można spotkać setki książek o dietach, które zawierały niekiedy absurdalne zalecenia dotyczące używania dużych dawek alkoholu w celu wywołania jakichkolwiek zaburzeń krzesła.

W ciągu 90 lat problem otyłości na nowy poziom. Uznawany jest za problem wymagający interwencji lekarzy; możesz uporządkować przyczyny nadwagi.

To ciekawe: jak pojawiły się diety?

„Jedz więcej i schudnij” - tak nazywała się książka dr Deana Ornisha, wydana w 1993 roku. Opierała się na zasadach żywienia: umiarkowanym spożyciu tłuszczów, liczeniu kalorii, obecności w życiu każdego człowieka sportu oraz obowiązkowym wsparciu osób borykających się z takimi problemami. Książka staje się bestsellerem i wreszcie branża dietetyczna wkracza na właściwą drogę.

A w przyszłym roku pojawią się suplementy na odchudzanie oparte na składnikach roślinnych, ale zawierające w swoim składzie andarynę, które są wówczas uznawane za niebezpieczne leki.

Walka z nadwagą często była tak absurdalna, że ​​dziś trudno uwierzyć, że ludzie mogliby stosować takie sposoby odchudzania.

Najbardziej absurdalne diety

  • Kwaśna dieta Lorda Byrona

Lord namoczył pokarm w occie lub użył kwasu, rozcieńczając go wodą, mając nadzieję, że ocet rozbije tłuszcze. Zmarł w wieku 36 lat, a sekcja zwłok wykazała wyczerpanie wszystkich narządów wewnętrznych. W latach 70. w Ameryce ta kwaśna dieta ponownie pojawiła się w Vogue – zalecano na czczo wypicie kilku łyżek octu jabłkowego w celu stłumienia apetytu. Dziś udowodniono, że woda przyjmowała pusty żołądek, znacznie skuteczniej w odchudzaniu niż stosowanie kwasu.

  • Dieta senna

Zamiast jeść, musiałem wypić pigułkę nasenną i iść spać, ponieważ senne napady głodu nie będą przeszkadzać tej osobie. Pomimo niebezpieczeństwa dieta była popularna iw 1976 roku Elvis Presley schudł przed koncertami, aby założyć swoje legendarne białe spodnie.

  • Wormy dieta

Efekt utraty wagi podczas zarażenia pasożytami człowieka został przyjęty jako dieta tzw. Robakożerna, popularna w pierwszych dwóch dekadach XX wieku. Musiałem wypić tajemniczą kapsułkę, której zawartość utrzymywano w tajemnicy i czekać na oszałamiający efekt. Pierwsza tabletka została wystrzelona w ciało robaka, druga go zabiła (miała wypić po osiągnięciu pożądanej wagi).

  • Dieta nikotynowa

W połowie XX wieku można było schudnąć dzięki dymowi „zapalić papierosa zamiast słodyczy”. Taki ruch marketingowy znacznie zwiększył zyski magnatów tytoniowych i nadal używają kurortu nikotynowego, chcąc schudnąć.

Dodaj komentarz