Różne etapy ciąży wiążą się z różnymi dolegliwościami. Wiele z nich to zupełnie normalne, naturalne problemy, które trzeba znosić, inne mogą być niepokojące. Jednak ciąża to nie choroba, a stan fizjologiczny, a organizm kobiety musi sprostać indywidualnym wyzwaniom. Oto cztery z nich, które pojawiają się u większości przyszłych mam.
Ciąża to piękny stan, ale potrafi też namieszać w życiu. Dolegliwości utrudniające codzienne funkcjonowanie u jednych mogą być cięższe, u innych mniej.
- Na ból pleców – pojawia się u kobiet w ciąży w II i III trymestrze ciąży, dotykając najczęściej odcinka lędźwiowego i krzyżowego. Przyczyną bólu pleców w czasie ciąży jest zmiana środka ciężkości kobiety – coraz większy brzuch odstaje, ramiona odchylają się do tyłu, odcinek piersiowy i lędźwiowy są zgięte. Hormon zwany relaksyną rozluźnia stawy biodrowe i krzyżowe. Ból pleców zwykle nie jest niczym groźnym, choć utrudnia funkcjonowanie. Powinny zniknąć po kilku tygodniach od porodu, ale jest kilka sposobów, które pomogą złagodzić ból: chodź na codzienne spacery w wygodnych butach, zamień torebkę na plecak, unikaj długiego siedzenia w fotelu, nie krzyżuj nóg kiedy siedzisz. Jeśli pracujesz siedząco, chodź od czasu do czasu na krótkie spacery. Ukojenie przyniesie również masaż od partnera.
- Nudności i wymioty – to efekt rewolucji hormonalnej, jaka zachodzi w Twoim organizmie. Pojawiają się i znikają w pierwszym trymestrze ciąży. Niektóre mamy w ogóle nie mają problemu z mdłościami, ale mogą odczuwać dyskomfort, gdy poczują intensywne zapachy: mięsa, ryb, ciężkich perfum. Wymioty trwają zwykle do 13 tygodnia ciąży. Skrajnym przypadkiem jest sytuacja, gdy kobieta wymiotuje po każdym posiłku lub po wypiciu wody – wtedy konieczna jest konsultacja z lekarzem. Dobrym sposobem na walkę z nudnościami jest zmiana diety na bogatą w produkty zawierające witaminę B6, a także unikanie tłustych, ciężkostrawnych posiłków, regularne spożywanie posiłków, eliminacja napojów gazowanych, uzupełnianie płynów wodą mineralną, zastąpienie porannej kawy kawałkiem świeżego imbir, pozostawanie w łóżku przez jakiś czas po przebudzeniu.
- Bezsenność – ta dolegliwość zwykle pojawia się pod koniec ciąży. Jej przyczyny to częste wyjścia na siku, ból pleców i stres związany z porodem. Nie ułatwia to zasypiania, a koniec ciąży to często trudny okres. Z domowych sposobów na bezsenność zadziała picie ziół – melisy, rumianku, szklanka ciepłego mleka. Ostatni posiłek zjedz 3 godziny przed snem i nie pij herbaty ani kawy w nocy.
- Obrzęk nóg, stóp, a czasem dłoni – pojawiają się również zwykle pod koniec ciąży, a ich przyczyną jest wzrost ilości krwi w organizmie kobiety oraz nacisk ciężarnej macicy na żyły biodrowe. Utrudnia to swobodny przepływ krwi z naczyń krwionośnych nóg z powrotem do serca. Obrzęk nasila się po długotrwałym staniu i siedzeniu, a także po nocnym odpoczynku. Niestety znika dopiero po porodzie, często nie od razu, a dopiero po kilku tygodniach. Sposoby na zmniejszenie opuchlizny: podczas odpoczynku kładziemy nogi wyżej, na poduszce; pijemy duże ilości wody; unikamy słońca i gorących pomieszczeń; wymagające prace domowe pozostawiamy innym.