lider szoku

Kim jest lider szoku? Jak tego użyć? W jaki sposób ten sprzęt zwiększa odległość rzutów i pomaga wędkarzowi w wodzie? W rzeczywistości nie ma w tym nic skomplikowanego. Spróbujmy dowiedzieć się, jak to działa.

Dlaczego potrzebujesz lidera szoku

Początkowo amortyzator do podajnika służy zwiększeniu odległości rzutu. Tutaj konieczne jest zrozumienie jego mechaniki. Faktem jest, że bardzo duży wpływ na zasięg ma szereg czynników:

  1. W jaki sposób test wędki odpowiada ciężarowi rzucanego zestawu?
  2. Jak rzut
  3. Warunki atmosferyczne
  4. Właściwości wędki, przelotek i kołowrotka
  5. Właściwości aerodynamiczne ładunku
  6. Grubość żyłki lub sznurka

Ten ostatni czynnik ma ogromne znaczenie dla zasięgu, zwłaszcza przy wietrze. Faktem jest, że ładunek rzucany za pomocą pręta leci po własnej trajektorii i działają na niego dwie siły oporu: własna siła oporu i napięcie sznurka. Ten ostatni szczególnie dobrze sprawdza się przy bocznym wietrze, który podczas rzutu zaczyna wydmuchiwać linkę, a ten łuk zaczyna ściągać ładunek. Tak, a przy spokojnej pogodzie opór żyłki w powietrzu będzie duży.

Oceń sam: przy długości przewodu 0.14 mm na 70 metrach jego pole oporu wynosi około 100 centymetrów kwadratowych, czyli mniej więcej kwadrat 10×10 cm. Taki kwadrat znacznie spowalnia ładowanie. Kiedy naciska na nią silny boczny wiatr, którego połowa siły odciągnie ładunek, a druga połowa zwiększy długość żyłki, ściągając ją z bezwładności, opór rośnie jeszcze bardziej. Najłatwiejszym sposobem zmniejszenia tej siły jest zmniejszenie grubości linii.

lider szoku

To jest interesujące:

Błędem jest mierzenie odległości rzutu przez rzucanie ładunku i proste zwijanie żyłki, licząc liczbę obrotów kołowrotka. W końcu nie uwzględnia to łuku żyłki, który powstanie po latającym ładunku, zwiększając się wraz z silnym bocznym wiatrem. Różnica między rzeczywistym zasięgiem a długością wybijanej z kołowrotka żyłki może być dwukrotna. Podczas korzystania z klipsa różnica jest znacznie zmniejszona.

Opór aerodynamiczny zapewnia cała linka zrzucona z kołowrotka. Jeśli jednocześnie jego zbieżność jest ograniczona przez opór na cewce, zwłaszcza pod koniec rzutu, pojawia się trudna dynamika – odległość rzutu nie będzie się zmniejszać, a zwiększać. Wiąże się z tym ciekawa cecha, że ​​na bardzo dużych odległościach mnożniki mogą rzucać dalej niż mnożniki bezwładnościowe.

Ale nie zawsze można to zrobić bezboleśnie. Faktem jest, że przy dalekich i bardzo długich rzutach z koszyczkiem, czyli gdy rzucają ładunek na odległość większą niż 50 metrów, sam wysiłek podczas rzucania będzie ogromny, szczególnie przy ostrym rzucie. Jeśli rzucony zostanie wystarczająco ciężki ładunek, może on wytworzyć siłę w momencie przyspieszenia, która może złamać zbyt cienką linkę. Na przykład ładunek o wadze 100 gramów, rzucony z siłą 0.08 na plecionkę, łatwo ją łamie podczas rzucania. W praktyce taki odcinek w zupełności wystarczy do złowienia, holu nawet dużej ryby, gdyż jej szarpnięcia będą amortyzowane zarówno przez wędkę jak i opór kołowrotka. Ale jak wiemy z przebiegu wytrzymałości materiałów, przy obciążeniach dynamicznych może ona wzrosnąć kilkukrotnie w porównaniu do obciążeń statycznych.

lider szoku

Rybacy szybko znaleźli wyjście. Przed ładunkiem można umieścić odcinek grubej żyłki lub sznurka. Jego długość powinna być taka, aby całkowicie wchodziła w zwój, a węzeł był na nim w momencie odlewania. W okresie początkowego przyspieszenia nabiera siły, a następnie, gdy schodzi, główna żyłka zaczyna wysuwać się z kołowrotka. To właśnie ta część linii nazywana jest liderem szoku.

Jak zrobić lidera szoku

Podczas przygotowywania należy pamiętać o kilku rzeczach:

  1. Długość przyponu uderzeniowego
  2. Materiał na to: żyłka lub sznurek
  3. Sekcja
  4. Węzeł, z którym jest tworzone powiązanie

Długość

Aby określić długość, musisz znać długość pręta. Szokujący lider musi być całkowicie na szpuli w momencie rzutu, w przeciwnym razie po prostu nie zadziała. Lepiej jest, jeśli jednocześnie wykonuje kilka obrotów na szpuli. Klasyczna długość jest wtedy, gdy przypon do koszyczka jest dwa razy dłuższy od wędki, dodając około pół metra, aby utrzymać go na szpuli.

W praktyce nie stosuje się rzutu, gdy zwis linki jest równy długości wędki. Najczęściej do dalekich rzutów biorą miększą wędkę, która współpracuje z całym blankiem, i kładą mały gwizdek, aby blank natychmiast zaczął pracować pod obciążeniem batem i długością „przyspieszenia” obciążonego puste miejsce było jak największe. Jednocześnie długość lidera uderzeniowego będzie wystarczająca w przybliżeniu równa długości pręta plus około pół metra. Osobom używającym miękkiego rzutu „katapultowego” można zalecić nieco dłuższe ustawienie przyponu uderzeniowego na koszyczek.

Jeśli wędkarz lubi wiązać zestawy podczas łowienia, zrywając odcinek żyłki, należy zwiększyć długość przyponu uderzeniowego. W takim przypadku, jeśli jest bardzo krótki, wkrótce stanie się bezużyteczny, ponieważ wyjdzie poza cewkę, jeśli zostanie kilkakrotnie odcięty w kawałku. Tutaj możesz użyć klasycznej długości dwóch prętów, aby mieć wystarczająco dużo na opatrunki. Nie jest konieczne ustawianie go zbyt długo, ponieważ w tym przypadku zaczyna wpływać na odległość rzucania, zapewniając większy opór.

Lina czy przewód?

Zdaniem autora artykułu w przypadku koszyczka żyłka monofilamentowa zdecydowanie powinna być umieszczona na przyponie uderzeniowym. Faktem jest, że dobrze znosi obciążenia dynamiczne, ponieważ ma niewielką rozciągliwość. Praktycznie nie wpływa to na rejestrację brań, ponieważ całkowita długość rozciągliwej żyłki jest dość mała. Ponadto, biorąc pod uwagę właściwość rozciągliwości, na podajniku można umieścić żyłkę o większym przekroju, ale w przybliżeniu taką samą siłę zrywającą jak główny przewód. Na przykład przy żyłce głównej 0.08 i obciążeniu 8 librów można założyć na przypon uderzeniowy linkę 0.2 i taką samą siłę 8 librów. W przypadku sznurka będziesz musiał ustawić 0.18-0.2, a przy większej sile jest to w przybliżeniu taka sama średnica jak żyłka wędkarska.

Żyłka w porównaniu ze sznurkiem będzie miała przewagę – to wysoka odporność na zużycie. Na dole odcinek sznurka, zwłaszcza tani, będzie bardzo kudłaty w kontakcie z muszlami, zaczepami. Monofilament, mający gładszą powierzchnię, dobrze przez nie przechodzi i ma dłuższą żywotność.

Kolejną zaletą żyłki jest wygoda dla wędkarza podczas robienia przyponów. Sztywniejszą żyłkę można wiązać w węzły i pętelki bez pomocy dzianiny pętelkowej. Sznurek w ogóle nie jest sztywny i trudniej będzie zawiązać na nim paternoster. Jeśli planowane jest złapanie instalacji, takich jak pętle, generalnie niemożliwe jest wykonanie warkocza na sznurku.

Trzecim plusem jest zdolność amortyzowania szarpnięć i spadających ładunków. Początkujący wędkarze często zapominają podnieść wędkę pod koniec rzutu. W tym przypadku podajnik jest zastrzelony. Żyłka z pewnym prawdopodobieństwem pochłonie szarpnięcie klipsa, a strzelanie nie nastąpi. Szarpnięcia ryb będą również gaszone przez żyłkę wędkarską.

lider szoku

Wreszcie ostatnim plusem linii lidera szoku jest oszczędność. Jak wspomniano, można go wziąć z mniej więcej taką samą siłą jak główny przewód. Jednocześnie w przypadku zahaczenia i zerwania z dużym prawdopodobieństwem zerwie się tylko przypon uderzeniowy z podajnikiem. Jeśli założysz linkę na przypon do podajnika, jej siła będzie znacznie większa niż w przypadku linki głównej. W takim przypadku przerwa nie nastąpi na nim, ale także powyżej. Gwarantowana utrata co najmniej pięciu metrów głównego przewodu.

Sekcja

W dużej mierze zależy to od sposobu wykonania rzutu, a także od właściwości żyłki lub sznurka wędkarskiego. Im ostrzej – tym więcej powinno być. Dla żyłki jako lidera szoku powinna być co najmniej dwa razy większa, a nawet trzy. Ładunek podczas rzutu jest ogromny – ładunek rozpędza się od zera do prędkości 15 metrów na sekundę w pół sekundy. Zwykle dzieje się to nie podczas ruchu rąk wędkarza, ale w momencie wyzwolenia blanku wędki. Ręce kreują tylko kierunek rzutu i naciąg blanku, aż palec zostanie uwolniony z kołowrotka. To właśnie w tym momencie następuje maksymalne napięcie, aw idealnym przypadku powinno wystąpić przy dobrym rzucie. Po wystrzeleniu ładunek żyje już własnym życiem, a na jego lot można wpływać w bardzo ograniczonym stopniu.

Możliwe jest określenie przekroju dla każdego konkretnego przypadku tylko empirycznie. Powiedzmy, że wędkarz stwierdzi, że żyłka główna potrzebuje przyponu uderzeniowego, ponieważ pęka przy zarzucie. Następnie należy ustawić różne przypony uderzeniowe dla danego obciążenia i danej odległości, aż do uzyskania stabilnego rzutu bez przerwy. Jego przekrój powinien być jak najmniejszy, aby nie wpływał na odległość rzutu. Jeśli zasięg nie jest zbyt długi i zależy Ci na wszechstronności podczas pracy z różnymi obciążeniami, możesz polecić ciężarek trzykrotnie mocniejszy niż główna żyłka, jeśli jest założona żyłka, lub półtora raza mocniejszy, jeśli jest zamocowana żyłka umieszczony.

Node

Do wiązania przyponu stosuje się cztery główne węzły:

  1. węzeł krzyżowy
  2. Supeł „Marchewka”
  3. Węzeł Petra Minenko
  4. Uzela Albrighta

Główną cechą węzła do wiązania jest to, że nie należy przecinać końcówek z powrotem do tyłu. Wydawałoby się, że im mniejsze końcówki, tym lepiej węzeł przejdzie przez pierścienie. Niezupełnie, miękkie, długie końcówki płynnie prowadzą węzeł podczas rzutu, a podczas przechodzenia przez pierścień będzie minimalny opór węzła. Długość końcówek powinna wynosić około trzech centymetrów.

Kiedy lider szoku nie jest potrzebny

  • Nie jest to konieczne przy łowieniu na krótkich dystansach, kiedy nie ma szans na rozdzielenie się podczas rzucania.
  • Nie ma takiej potrzeby przy łowieniu na żyłkę główną, a nie na żyłkę. Po pierwsze, sama żyłka dość dobrze pochłania szarpnięcie, a po drugie, łatwiej jest uzyskać dalekie rzuty, umieszczając linkę na podstawie, choć trwalszą. Być może nie będziesz musiał umieszczać przy nim lidera szoku. Dzianinowy przypon ma sens tylko z linką.
  • Na tanich wędkach, kiepskiej jakości szczytówkach, długo użytkowanych i mogących ulec uszkodzeniu nie zaleca się łowienia z przyponem uderzeniowym. Węzeł będzie trudny do przejścia przez pierścienie, a tutaj bardziej prawdopodobne jest, że ładunek pęknie podczas przechodzenia przez węzeł, a nie podczas strzelania palcem podczas rzutu. Wszystko przechodzi przez normalne pierścienie bez problemów.
  • Kiedy nie jest dynamiczny, ale stosuje się odlewanie geometryczne, takie jak katapulta z dużym zwisem ładunku. W tym przypadku ładunek przyspiesza dość płynnie. Wysiłek rzutowy nie jest dużo większy niż przy normalnym łowieniu i nie ma w ogóle ostrego strzelania palcem. Aby osiągnąć zasięg, używają zwiększenia długości pręta. Nie przekreśla to jednak konieczności stosowania jak najcieńszej żyłki i sznurka, a wpływ grubości na odległość jest tutaj ogromny.

Wielu może sprzeciwić się temu, że np. w łowieniu matchowym przywódca uderzeniowy jest umieszczony z żyłką wędkarską. Faktem jest, że początkowo używa bardzo cienkiej głównej żyłki. Ten rodzaj łowienia feederem w ogóle nie jest używany, ładunek jest rzucany lżejszy niż ciężki koszyczek. No i ma duże zwisanie na brzegu pod wagglerem – byłoby, gdyby z koszyczkiem włożyli smycz prawie tak długą jak sama wędka. Dlatego przywódca szokowy oszczędza więcej z haczyków na żyłce na brzegu, ponieważ w tym przypadku będziesz musiał ponownie wyposażyć wagglera w podpasterzy. Ponadto przypon amortyzujący w łowieniu matchowym umożliwia ponowne wyposażenie wędki podczas łowienia w różne wstępnie załadowane wagglery, gdy zmieniły się warunki łowienia. Aby to zrobić, wystarczy zawiązać nowy zatrzask w postaci przyponu szokowego z pływakiem. A odległości połowów są nieproporcjonalnie mniejsze niż w przypadku tych samych ciężarówek.

Dodaj komentarz