Wytyczne psychologiczne dotyczące przezwyciężenia lęku w izolacji z powodu koronawirusa

Wytyczne psychologiczne dotyczące przezwyciężenia lęku w izolacji z powodu koronawirusa

Covidien-19

Utrzymanie rutyny, akceptowanie negatywnych emocji i wyrażanie tego, co czujemy, jest kluczem do przetrwania dnia w domu

Najnowsze wiadomości o koronawirusie Covid-19 na żywo

Wytyczne psychologiczne dotyczące przezwyciężenia lęku w izolacji z powodu koronawirusa

Są chwile, kiedy musimy doświadczyć rzeczy, które wydają się tak odległe, tak surrealistyczne, że prawie nie czujemy, że to przeszłość. W tej chwili wszyscy wspólnie przechodzimy przez jedną z nich. Cały kraj odciął się w domu, aby czekać, pomóc powstrzymać, zobaczyć, jak Covidien-19 Stopniowo zaczyna łagodzić i wszyscy możemy wrócić do tego, za czym już tęskniliśmy i teraz zaczynamy doceniać.

Niemożność opuszczenia domu jest czymś znacznie bardziej skomplikowanym, niż się wydaje. Pary w mieszkaniach o powierzchni 50 metrów kwadratowych. Rodziny, które muszą stawić czoła nieporozumieniom, których unikały od miesięcy, a nawet lat, lub osoby, które staną w obliczu największej fizycznej samotności w swoim życiu. Wszyscy stoimy przed wyzwaniem, w którym musi zwyciężyć odpowiedzialność i spokój. Ale nie zawsze jest to łatwe. Ogromna ilość informacji, które otrzymujemy o każdej porze, nieumiejętność wyrażenia tego, jak się czujemy i strach przed niezwykłą sytuacją, wymaga wiele wysiłku, aby sobie z nimi poradzić.

Psycholog Miguel Ángel Rizaldos mówi jasno: pierwszą rzeczą, którą musimy zrobić, to zaakceptować, że „wszyscy będziemy mieli trochę zły czas” i wyjaśnia, że ​​w dniach, w których ta sytuacja będzie trwała, będziemy doświadczanie wielu negatywnych emocji, ale tylko czując i akceptując je, będziemy w stanie je ukierunkować.

W obliczu strachu

Carolina Marín Martín, profesor psychologii na Uniwersytecie Complutense w Madrycie oraz założycielka i koordynatorka „Psycast”, sporządza listę wszystkich uczuć i emocji, których możemy doświadczyć w tych dniach, wyróżniając się spośród wszystkich niepewność i strach. „Mamy tendencję do przewidywania, co może się stać:” ja lub bliska osoba zarazimy się”, „zwolnią mnie, a ja nie będę w stanie spłacić kredytu hipotecznego „… a to powoduje, że nas atakuje strach”, wyjaśnia profesjonalista. Mówi również o poczuciu frustracji z powodu braku swobody poruszania się; złość na niemożność normalnego życia; nuda i demotywacja za nieumiejętność przestrzegania naszej rutyny i nawiązywania relacji społecznych.

Mimo to podkreśla, że ​​również spotykamy się z ambiwalencją, ponieważ mając możliwość np. pracy z domu, nie powinniśmy tak wcześnie wstawać, czy będziemy mieli więcej wolnego czasu, co daje nam możliwość pobudzenia kreatywności, refleksji i rozwoju tego, co mamy w środku.

Nauczyciel zaznacza, że ​​w tym czasie, w którym żyjemy, przejdziemy przez kilka faz, tak że za kilka dni, kiedy przejdziemy przez to „Początkowy stan szoku” Możliwe, że doświadczysz smutku, a także pustki: poczucia samotności, przytłoczenia, nie dlatego, że jesteśmy w pułapce, ale dlatego, że wiemy, że mamy niemożliwość i wolność odejścia.

„Nie ma magicznych przepisów”

Rafael San Román, psycholog platformy „feel”, apeluje do osób, które obecnie znajdują się w izolacji, aby jak najbardziej zrelatywizować sytuację. Wiem, że brzmi to jak tania rada, ale nie ma magicznych przepisów, jedyne, co możemy zrobić, to czekać ”, mówi profesjonalista, który wyjaśnia, że ​​niepokój i konsekwencje porodu będą pojawiać się stopniowo i musimy spróbować stawić im czoła. „Musimy być sprawiedliwi i rozumieć rzeczywiste konsekwencje tego, co się dzieje, a następnie regulować nasz dyskomfort na ich podstawie” – zaleca.

Miguel Ángel Rizaldos podkreśla znaczenie wyrażania innym tego, co w tej chwili czujemy, w taki sposób, że jeśli doświadczymy strachu, smutku lub niepewności, będziemy to liczyć. «Ostatnią rzeczą, jaką powinniśmy zrobić, to stłumić nasze uczucia, bo wtedy unieważniamy coś, co czujemy, a wyjęcie tego sprawia, że ​​inni nam pomagają, rozumieją i pocieszają; To niezbędne ”- mówi.

Carolina Marín Martín wyjaśnia, że ​​chociaż a priori nie ma osób z większym ryzykiem psychologicznego cierpienia w takich sytuacjach, jeśli istnieją osobowości, które mają więcej czynników ryzykanp. osoby o cechach obsesyjnych, które nie dostosowują się dobrze do zmian, które mają bardzo wysoki poziom wymagań i chcą wykonywać w pracy to samo, co gdyby szły do ​​biura lub np. osoby korzystające ze środowiska pracy , szeroką sieć znajomych lub wizyty na siłowni, aby uniknąć spędzania czasu w domu.

Praktyczne wskazówki dotyczące izolacji

Na poziomie praktycznym eksperci doradzają nam, jak radzić sobie w najzdrowszy sposób:

– Ważne jest stworzenie rutyny. Nauczyciel wyjaśnia, że ​​przed zmianą behawioralną potrzebna jest zmiana poznawcza, postawa, a osiąga się to poprzez myślenie o: rutyna do naśladowania w tych dniach. „Niektóre zajmą kilka minut, innym kilka godzin lub kilka dni, ale ważne jest, aby ustalić rutynę i postępować zgodnie z nią” – wyjaśnia.

– Miguel Ángel Rizaldos zaleca wykorzystanie tego czasu do robić rzeczy, na które nigdy nie znajdujemy czasu: czytanie, pisanie, nauka angielskiego, ćwiczenia, granie na gitarze, malowanie, oglądanie filmów… Lista nie ma końca.

– W przypadku spędzenia tych dni izolacji w samotności profesjonaliści polecają utrzymuj kontakt z przyjaciółmi i bliscy. „Nie tylko wiadomości i telefon, ale także rozmowy wideo, musimy widzieć rozmawiające twarze” – radzi Rafael San Román.

– Carolina Marín Martín zaleca, aby w przypadku przebywania z rodziną lub z parą spędzającą te dni poszukać „zakątków domu, chwil i sytuacje, w których możemy się izolować», Aby mieć chwilę odetchnąć, zbuduj naszą przestrzeń i znajdź osobisty wypoczynek.

– Trzej eksperci polecają także ćwiczenie w ramach możliwości naszego domu, nawyk pełen korzyści, zwłaszcza w takich okolicznościach.

– Wreszcie cała trójka chwali korzyści płynące z inicjatyw, takich jak oklaski na balkonach i nawoływanie do powitania sąsiadów przez okna i balkony, aby „poczuć się bardziej zjednoczony”.

Rafael San Román kończy przesłaniem nadziei: „Jeśli wszyscy zrobimy to dobrze, jeśli będziemy” czujemy, że uczestniczymy, ponieważ wszyscy jesteśmy aktywnymi podmiotami, które współpracują w powstrzymaniu rozprzestrzeniania się, jeśli zostaniemy w domu, wszystko się skończy szybciej, wszyscy pomożemy w dobrym rozwoju tego kryzysu.

Dodaj komentarz