Zdaj profesjonalną rozmowę kwalifikacyjną

Zadbaj o swój wygląd podczas profesjonalnej rozmowy kwalifikacyjnej

Podejmij wysiłek ogólnej prezentacji. Pozbądź się wątpliwych paznokci, przetłuszczających się włosów, cieni pod oczami, matowej cery itp. Jeśli jesteś zbyt zaniedbany, prawdopodobnie nie będziesz zazdrościć przyszłemu pracodawcy. Zrób sobie małą domową łaźnię turecką poprzedniej nocy. To także świetny sposób na wyciszenie się przed snem. W programie: peeling złuszczający, maska ​​nawilżająca, szampon nabłyszczający i manicure francuski. Unikaj domowego oczyszczania skóry tylko wtedy, gdy przez trzy dni nie chcesz wyglądać jak kalkulator…

Niezbędny jest również strój. Wybierz go przed wielkim dniem. Zaplanuj pranie lub czyszczenie chemiczne, jeśli nie robisz zakupów! Uniemożliwi ci to przewracanie szafy w poszukiwaniu tej słynnej koszuli, która w rzeczywistości znajduje się w koszu na pranie. A wszystko to w ostatniej chwili. Witam stres! Twój styl ubierania się jest ważny, ponieważ odzwierciedla część Twojej osobowości. Zachowaj prostotę, elegancję, zbliżoną do kodów Twojej branży i przyszłego biznesu. Stroje, które są zbyt seksowne, zbyt kolorowe lub zbyt smutne, często nie są mile widziane. Zawsze wygrywa gustowna trzeźwość.

Zadbaj o formę w wielki dzień

Iść wcześnie do łóżka. Jeśli jesteś zbyt zdenerwowany, weź Euphytose®, miękki i skuteczny homeopatyczny środek uspokajający. Zrób prawdziwe śniadanie. Zmuś się, jeśli masz supeł w żołądku. Jedzenie jest paliwem dla twojego fizycznego i psychicznego funkcjonowania. Jeśli już jesteś zdenerwowany i wychodzisz na pusty żołądek, prawdopodobnie źle się poczujesz w nieodpowiednim czasie! Z dobrze zaokrąglonym, wypoczętym, świeżym i wypoczętym żołądkiem będziesz mógł się lepiej ubezpieczyć. Rozmowa kwalifikacyjna jest męcząca, ponieważ mobilizuje do ogromnego napięcia nerwowego. Wychodzimy wyczerpani. Nie musisz paść na kolana lub, co gorsza, z kacem!

W D-Day poświęć trochę czasu na przygotowanie. Zaplanuj czas przygotowań dłuższy niż zwykle, aby być punktualnym, gra jest warta świeczki! Sprawdź adres firmy kilka razy. Jeśli korzystasz z transportu publicznego, przygotuj się na zakup biletu. Zapobiegnie to marnowaniu czasu przy kasie. Oblicz czas podróży i dowiedz się o warunkach drogowych. Jeśli masz szeroki zakres czasu, nie będziesz zestresowany nieoczekiwanymi wydarzeniami ani nie będziesz musiał biec, aby zdążyć na czas. Każde opóźnienie jest paraliżujące. Nie ma nic gorszego niż przybycie w ostatniej chwili, zadyszane, czerwone i kudłate. Wypadłeś z łóżka? Usiądź w kawiarni i poczekaj z porannymi gazetami do wyznaczonej godziny. Mały żart na temat wiadomości umiejętnie prześlizgnął się podczas wywiadu i presto, jesteś kobietą kulturalną i otwartą na świat…

Poznaj firmę, którą spotykasz

Jeśli to naprawdę praca Twoich marzeń, powinieneś znać daną firmę. „Uważaj jednak, aby odróżnić fantazję o wymarzonej pracy od prawdziwej pracy. Zaryzykowałbyś rozczarowanie, gdybyś był tylko w fantazji, a nie w prawdziwej pasji, w konkretnym wykonywaniu danego zawodu ”, precyzuje Karine. Zrób rozeznanie przed rozmową kwalifikacyjną. Jeśli znasz metody pracy, wyniki, zwyczaje i kulturę firmy, nie wahaj się pokazać tego podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Podobnie nie zostaniesz poproszony o ponowne przeczytanie oferty pracy i wymaganych umiejętności: jeśli ta praca jest dla Ciebie, znasz już jej specyfikę i nie musisz poprawiać opisu stanowiska. To nie jest powód, aby przyjeżdżać z rękami w kieszeniach. Zastanów się jednak, co wyjątkowego możesz zaoferować swojemu pracodawcy. Twoja „wartość dodana” w pewnym sensie! Oczywiście to Ty będziesz na grillu, nie pozwól, aby przeszkodziło Ci to w przygotowaniu pytań. To pokaże, że jesteś ciekawy i reagujesz.

Przyjmij właściwą postawę wobec rekrutera

Pierwsze wrażenie, jakie robisz, jest kluczowe. Zaraz po przyjeździe bądź uśmiechnięty, miły i naturalny w stosunku do wszystkich, których spotkasz, zwłaszcza w recepcji. „Kiedy szukam kandydata, często zatrzymuję się w recepcji, żeby zapytać hostessy o wrażenia” – zwierza się Karine! Bądź uprzejmy i uprzejmy. Gdy tylko pojawi się rekruter, uśmiechnij się, wyciągnij rękę, przywitaj się i poczekaj, aż zaprosi cię, gdy wejdziesz do ich biura. „Nie zachowuj się, jakbyś był na podbitym terytorium!” »Spójrz osobie w oczy, nie odwracaj wzroku. „Z drugiej strony nie ma sensu udawać, że czujesz się doskonale. Rekruter doskonale wie, że ryzykujesz napięcie, zna różnicę między odrobiną naturalnej nerwowości a złym nastawieniem, zaufaj mu! », uspokaja nas Karine.

Z praktycznego punktu widzenia nie zapomnij o okularach, zaplanuj zeszyt i długopis. „Pamiętaj, aby przed wyjazdem wrzucić do torby kopię swojego CV, dyplomów i ostatnich odcinków wypłaty (pokazujesz, że uczciwie podchodzisz do swoich oczekiwań płacowych). Jeśli pracujesz w sektorze kreatywnym, nie wahaj się przynieść książki z przykładami Twojej pracy. Takie podejście jest zawsze bardzo popularne wśród rekruterów ”.

Strategia i dyplomacja

Wyrażaj się jasno i zwięźle. Unikaj długich przerw lub niekontrolowanych monologów. Nie opowiadaj historii swojego życia, chyba że zostaniesz o to poproszony, i nie próbuj się popisywać. Ponownie, zachowaj naturalność. Jeśli dobrze przygotowałeś rozmowę kwalifikacyjną, możesz sobie pozwolić na odrobinę spontaniczności. Nie czytaj ponownie swojego CV przy swoim rozmówcy! Możesz robić notatki, a jeśli masz problem z pytaniem, przeformułuj je, aby mieć czas na przemyślenie. Zawsze argumentuj swoje roszczenia. „Przede wszystkim zawsze staraj się pokazać, co Twoje doświadczenie zawodowe i umiejętności mogą wnieść na stanowisko, na którym Ci zależy. Wydobądź spójność swojego kursu, aby pokazać swoją zasadność ”. Wreszcie, nigdy nie kłam. Rekruter zawsze to czuje. Możesz mieć dziury w CV lub złe doświadczenia, liczy się uczciwość. Pokaż, że nauczyłeś się czegoś podczas tych prób, a wyjdziesz zwycięsko. Na koniec mała rada: na pierwszym spotkaniu nigdy nie poruszaj kwestii wynagrodzenia ani nie wychodź samemu. Będzie to kolejne spotkanie z HRD. Powodzenia !

Dodaj komentarz