Mormyszki do połowów zimowych

Łowienie mormyszki słusznie należy do ludu. Sprzęt jest bardzo mało wymagający pod względem finansowym, prawie wszystkie jego części można wykonać samodzielnie. Poza tym mormyszka okoniowa przynosi najlepsze rezultaty w dziczy, kiedy wszystkie inne narzędzia nie są już tak skuteczne.

Co to jest mormyszka?

Mormyszkę opisał LP Sabaneev. Najpierw opisał to jako mały kawałek ołowiu, do którego przylutowano haczyk. Nazwa „mormyszka” pochodzi od skorupiaka-mormysza, czyli obunoga, który masowo żyje w zbiornikach wodnych Syberii, Uralu i Kazachstanu.

Podczas łapania wędkarz naśladował ruchy amfipoda w wodzie małymi drgawkami mormyszki, co przyniosło dobry połów.

Od tego czasu niewiele się zmieniło. To wciąż stosunkowo mały kawałek metalu z haczykiem, do którego przymocowana jest żyłka. Pojawiło się jednak wiele odmian, takich jak bezprzynętowe i bezkołowrotkowe, przeznaczone do połowu sandaczy i leszczy na głębokościach, jig z dwoma lub więcej haczykami.

Zaczęto je uzupełniać wszelkiego rodzaju paciorkami, batystami, chorągiewkami, wiechami. Pojawiły się mormyszki, które mają dość wyrazistą grę własną na płytkiej głębokości.

Złapanie mormyszki polega na ciągłym drganiu jej z różną amplitudą i częstotliwością, z przerwami, poruszaniu nią w górę i w dół w horyzoncie łowienia. Czysto pionowa gra jest znakiem rozpoznawczym mormyszki. W ten sposób imituje oscylacyjne ruchy owadów w wodzie, które prowokują ryby i różnią się od innych aktywnych przynęt zimowych.

Mormyszki do połowów zimowych

Rodzaje mormyszków

Pakowane i niepakowane

W zależności od rodzaju połowów zwyczajowo rozróżnia się sprzęt i osprzęt. Dysza mormyshka to klasyka. Podczas łowienia płoci wędkarze zakładają na haczyk dżdżownice, robaki, czasem nawet przynęty roślinne.

To ciekawe: podczas zabawy z mormyszką przynęta roślinna tworzy w wodzie mętną chmurę smakową, która przyciąga płocie. Gryzienie jest jeszcze bardziej skuteczne niż w przypadku przynęt dla zwierząt.

Dysza mormyshka nie zawsze oznacza naturalną dyszę.

Na wyprzedaży można kupić sztuczną ochotkę, sztuczną robaka. Wiele łowi się jigiem na gumową przynętę nasączoną atraktantem lub kawałkiem jadalnego twistera dobrego producenta, w którym impregnacja idzie na pełną głębokość.

Nie zawsze są chwytliwe, ale pozwalają obejść się bez dyszy, którą trudno utrzymać w zimowym mrozie. Objętość dyszy jest zwykle proporcjonalna do wielkości przyrządu.

Żadne nasadki nie są zaprojektowane tak, aby swoim ciałem imitować obiekt spożywczy, bez użycia dodatkowych dysz lub przy użyciu dyszy, która jest 5-6 razy mniejsza od samego przyrządu.

Opinia, że ​​zawsze są bardziej chwytliwe niż przyrządy z dyszą, jest błędna. Mormyszka z dyszą w normalnych warunkach łowienia zawsze przyniesie lepsze rezultaty. Głównym plusem bez przynęty jest to, że ma znacznie większą gęstość całkowitą, a dysza z reguły jest lżejsza od metalu i zmniejsza zdolność tonięcia.

Z własną grą i bez niej

Klasyczna mormyszka nie ma własnej gry. Po prostu porusza się w górę iw dół zgodnie z linią. Niektóre, takie jak banan, koza, gosdik, uralka, mają wydłużony kształt. Są zawieszone w górnym punkcie, a ich środek ciężkości jest z niego przesunięty. W efekcie podczas gry powstają wibracje, kołysanie wokół punktu zawieszenia i powstaje widoczny dla człowieka efekt trójwymiarowości.

Jak ryba widzi ten efekt, nie można powiedzieć. Faktem jest, że ryby, choć krótkowzroczne w porównaniu z ludźmi, widzą przedmioty znacznie wyraźniej, mają lepsze postrzeganie kolorów, rozróżniają kilkakrotnie częstotliwość obrazów i najprawdopodobniej nie widzą tego efektu.

Ponadto wszystkie te wahania już na głębokości większej niż półtora do dwóch metrów stają się bardzo nieznaczne i całkowicie zanikają na głębokości 3-4 metrów. Nieco bardziej aktywne branie takich przynęt wynika najprawdopodobniej z faktu, że ryby są bardziej przyciągane do wydłużonych obiektów w wodzie, a także z pewnego rodzaju efektów akustycznych.

Z jednym i kilkoma haczykami

Początkowo wszystkie mormyszki miały jeden haczyk. Jednak w pewnym momencie pojawiły się diabły – które miały trzy symetryczne haczyki i wisiały pionowo na żyłce wędkarskiej.

Gra diabła jest bardzo stabilna w pionie, zawsze wraca do swojej pierwotnej pozycji i ma krótki ostry ruch. W niektórych przypadkach przynosi to najlepszy połów. Wykorzystywano je również do letniego wędkowania, a także mogą pracować na kursie.

Czego nie można powiedzieć o większości innych mormyszek – słabo pracują w toku, a ich gra będzie rozmazana strumieniami wody.

Muszę powiedzieć, że obfitość haczyków nie zawsze jest dobra. Na przykład każdy diabeł-rybak powie, że zawsze jest dużo zgromadzeń dla diabła. Ryby często nie połykają wszystkich trzech haczyków, a po prostu przeszkadzają.

Dodatkowo samo zahaczenie diabła jest zmniejszone ze względu na korpus mormyszki, koraliki na haczykach i nie pozwala na skuteczne zacięcie ryby.

Istnieją również asymetryczne mormyszki z wieloma haczykami. Na przykład czarownica lub koza. Nie są przyczepione i służą do połowu okoni na płytkich głębokościach.

Czarownica lub spychacz ma dwa haki, które są przymocowane zawiasami do ciała i uderzają o nie podczas zabawy.

Koza ma wydłużone ciało i dwa haczyki umieszczone pod kątem około 45 stopni względem siebie. Haczyki w tym przypadku są częścią mormyszki i biorą udział w grze.

Małe i duże

Duże przyrządy mają dużą masę i pracują na większych głębokościach. Wynika to z faktu, że masa żyłki nad nią, jej odporność na zanurzenie i tarcie o wodę będą miały mniejszy wpływ. Dlatego do łowienia na mormyszce używa się najcieńszej żyłki. Małe mormyszki mają mały rozmiar. Z reguły okonie, w tym duże, częściej preferują te najmniejsze, nawet jeśli mają prosty okrągły kształt.

Mormyszki do połowów zimowych

Z dekoracjami lub bez

Zwykle dekorują bezmotylnye, beznasadochnye. Koraliki, chorągiewki, włosie umieszcza się na haczykach. Czasami to działa. Jednak wędkarze nie rozumieją, że w ten sposób zmniejszają efektywną głębokość pracy – główny atut mormyszki bez przynęty.

Wszystkie te rzeczy mają ciężar właściwy w wodzie, który jest mniejszy niż gęstość ciała. Możesz po prostu założyć ochotkę na haczyk. Zmniejsza to również głębokość roboczą, ale zwykły ochotka lub larwa jest bardziej atrakcyjny dla okonia niż inne świecidełka.

Materiał Mormyszka

Jako materiał do produkcji stosuje się ołów i luty ołowiowo-cynowe. Pozwalają zrobić mormyshkę w domu przy użyciu zwykłej lutownicy elektrycznej i haczyków z długim przedramieniem kupionych w sklepie.

Mormyszki są często lutowane na koronie, używając jako podstawy miedzianej, mosiężnej lub niklowo-srebrnej płytki. Haczyk jest do nich przylutowany, a wymagana ilość ołowiu topi się, wykonuje się otwór. Lutowanie na koronie jest dokładniejsze, łatwiejsze do opanowania.

Nowoczesnym materiałem na mormyszki jest wolfram. Ma znacznie większą gęstość niż ołów. Pozwala to zmniejszyć rozmiar jigów, które dobrze grają na tej samej żyłce i zwiększyć liczbę brań.

Jeśli mormyszka nie jest zrobiona, ale kupiona w sklepie, należy wziąć pod uwagę tylko wolfram. Są droższe, ale chwytliwe półtora do dwóch razy. Wolframowa mormyszka jest wykonana na podstawie fabrycznego półwyrobu, do którego przylutowany jest haczyk specjalnym lutem.

Warto wspomnieć o lekkich mormyszkach, są one wykonane z tworzywa sztucznego. Stosowane są w łowieniu spławikowym zamiast haczyka. Faktem jest, że plastik będzie świecił w ciemności pod wodą.

Tym samym przyciąga ryby z większej odległości. Kupując, powinieneś sprawdzić taką mormyszkę pod kątem blasku, zamykając ją dłońmi blisko oka. Nie powinny być używane jako druga mormyszka nad główną, ponieważ bardzo utrudniają jej grę.

Do produkcji wykorzystywane są również inne materiały: miedź, srebro, stal, a nawet złoto. Praca z nimi jest albo zbyt skomplikowana, albo nie daje pożądanego rezultatu, albo sam materiał jest drogi.

Sukces jakiegoś kawałka mormyszki w ograniczonych warunkach nie oznacza, że ​​​​wszystko trzeba teraz zrobić z tego. Jeśli jednak do pracy używany jest gotowy półprodukt, na przykład kula pistoletowa w łusce tombaka do ciężkiej mormyszki, to jest w tym sens, ale tylko, że produkcja jest ułatwiona.

Domowe jigi

Wykonanie mormyszki własnymi rękami jest dość proste. Będziesz potrzebować:

  • Haczyki z długim trzonkiem
  • Lutować POS-30 lub POS-40 w drucie lub prętach bez wypełniacza kalafonii
  • Moc elektryczna lutownicy od 1 kW
  • Kwas lutowniczy na bazie kwasu fosforowego oraz cienki sztyft do jego aplikacji
  • Cienki drut miedziany. Można pobrać ze starych przewodów sieci komputerowej, skręconych przewodów.
  • Rękawy izolacyjne chroniące hak. Tam to zabierają.
  • Opcjonalnie – korona o pożądanym kształcie z cienkiej blachy miedzianej, mosiężnej lub niklowej. Miedź daje czerwonawy kolor, mosiądz – żółty, nikiel srebrny – biały.
  • Igła oczkowa lub drut stalowy o średnicy 0.5 mm
  • Pasatizhi, imadła, inne narzędzia mocujące. Łatwa w użyciu maszyna do wiązania much
  • Zestaw pilników igłowych i papieru ściernego

Lista może nie być kompletna, każdy ma swoje preferencje.

  1. Zabezpiecz końcówkę haczyka kambrynem przed wnikaniem kwasu
  2. Hak jest traktowany kwasem lutowniczym
  3. Ocynuj hak cienką warstwą lutu. W przypadku dużych haczyków owiń je drutem miedzianym, aby uzyskać lepszy chwyt.
  4. Igła lub drut są wkręcane w ucho haczyka, dzięki czemu pozostaje nielutowany otwór.
  5. Korpus jest lutowany lutownicą. Działają ostrożnie, aby nie stopić całego ołowiu. Konieczne jest dodawanie kropli po kropli i dmuchanie na produkt.
  6. Półprodukt poddawany jest obróbce pilnikiem w celu uzyskania pożądanego kształtu.
  7. Ostrożnie wyciąga się igłę lub drut z oka, aby zrobić dziurę na żyłkę.
  8. Mormyszce nadaje się ostateczny kształt i lakieruje zgodnie z życzeniem.

Lutowanie diabła jest nieco bardziej skomplikowane. Tutaj musisz połączyć trzy haczyki w jeden, owinąć je drutem i lutować.

Do mocowania stosuje się korek z trzema symetrycznymi szczelinami, rozbieżnymi promieniami od środka. Włożone są w nie haczyki. Często otwór na żyłkę jest krzywoliniowy, czasem lutowane jest osobne oczko itp. Zdecydowanie początkujący powinien zacząć od lutowania prostych produktów.

Mormyszki do połowów zimowych

Dekoracja Mormyszka

Najważniejsze tutaj jest przestrzeganie miary. Wystarczy zawiesić jeden lub dwa koraliki, aby mormyszka łapała i działała. Zastosowano szklane koraliki, które dają grę światła na płytkich głębokościach.

Plastiki nic nie dają i nie ma sensu ich używać, jeśli nie świecą. Dla dużej głębi zwykle nie są zdobione. Aby zapobiec odlatywaniu koralika, mocuje się go za pomocą małego gumowego lub plastikowego pierścienia. Można je wyciąć z kambrowego przewodu USB lub są w zestawie z koralikami do wędkowania.

Duże koraliki powinny mieć duży otwór. Na przykład koralik do kulki do paznokci. Jest to konieczne, aby podczas gryzienia wysunęła się i zwolniła haczyk. Mimo to duże koraliki zmniejszają łapalność.

Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że można je zawiesić nie tylko na haczyku, ale także na wierzchu, zawiązując mormyszkę. Wpłynie to mniej na grę i dziwactwo, ale mormyshki z okiem nie nadają się do tego.

Skuteczne jigi do łowienia okoni

Ryba ta pozostaje aktywna zimą i częściej niż inne staje się ofiarą wędkarza. Idąc za nim warto zabrać ze sobą kilka dobrych dla niego narzędzi.

Strzał, pluskwa, soczewica itp.

Stosunkowo zaokrąglony kształt, z jednym haczykiem, dyszami. Są bystrymi przedstawicielami klasycznych mormyszek. Najlepiej użyć wolframu.

Bloodworm działa jak dysza okonia. Trudno jest utrzymać go w zimnie, ale możesz go zdobyć sam przed łowieniem. Rozmiar haka wynosi tutaj od 12 do 10 liczb (zwykle 12).

To jest główna różnica między mormyshką okonia i płoci. Często używane są małe haczyki, około 14-16. Płoć bardzo niechętnie otwiera pysk, a haczyk musi być ustawiony na minimum.

Długie mormyszki z dyszą

Uralka, baban i inne są długie, które również mają swoją własną grę. Pożądane jest również, aby wziąć je w wersji wolframowej w celu zwiększenia głębokości roboczej.

Czasami są łapane w wersji bez przywiązania, nadal lepiej jest używać dżdżownic. Okoń przyjmuje zarówno tę jak i okrągłą, ale płoć trochę bardziej lubi Uralkę i banana. Dobra opcja, aby przejść na to, aby nie zostać bez ryb.

Bezgłowy z jednym i dwoma haczykami

Do tych mormyszków należy większość bezprzynętowych: koza, uralka, banan, kulka z gwoździem itp. Odmowa użycia dyszy pozwala łowić nimi na większej głębokości i sprawia, że ​​łowienie staje się bardziej sportowe, gdy ryby przyciąga tylko zwierzyna przynęta. Do połowu okoni stosuje się dość tempo i krótką grę.

Najpierw mormyszka jest pokazywana rybie, wykonując kilka uderzeń z dobrą amplitudą. Następnie zaczynają grać, robiąc małe fluktuacje, robiąc od czasu do czasu przerwy, przesuwając się po horyzoncie w trakcie gry itp.

Cztery

Najbardziej „głębokowodna” mormyszka. Zwykle krótkie, ale czasem długie.

Można również kupić z korpusem wolframowym. Klasyczny diabeł ma trzy haczyki i stabilną wysokość skoku.

Pozwala to na grę w dobrym tempie nawet na głębokości i w prądzie. Często używaj wędki z twardym skinieniem głowy. Są przebudowywane tak, że przy jednym ruchu ręki mormyszka wykonuje dwie wibracje. Jest to bardzo wygodne, możesz osiągnąć wysoką częstotliwość gry.

Autor uważa, że ​​diabeł jest jedynym „inteligentnym” przyrządem bez dyszy. Wszystkie inne można z powodzeniem zastąpić przynętą jigową. Haczyk polega na tym, że okoń łowi się na stosunkowo płytkiej głębokości, w cichym rozlewisku bez prądu, gdzie diabeł nie ma przewagi nad innymi. Okazał się najbardziej praktyczny podczas połowu leszcza i leszcza.

Czarownica, drań

Łowienie ich to skrzyżowanie mormyszki i przynęty. Zabawa buldożerem polega na oscylacjach, w których haki uderzają w jej ciało. Jednocześnie masa i rozmiar przynęty są znacznie większe.

Głębiej niż 3-4 metry haki całkowicie przestają pukać i po prostu zwisają wzdłuż korpusu spychacza. Łowienie staje się tym samym, co łowienie na przynętę typu goździk, ale przynęta w tych warunkach jest zwykle bardziej chwytliwa.

Jednak okoń jest częściej łowiony na płytkich głębokościach i można go wykorzystać do połowu i poszukiwania drania.

Dodaj komentarz