Gotowe produkty mięsne przychodzą z pomocą, gdy nie mamy czasu na gotowanie. Dział wędlin od zawsze przyciągał uwagę producentów, którzy starali się poprawić wygląd i smak, dlatego ich zapotrzebowanie z roku na rok wzrasta.
Szynka, kiełbasa, boczek, kiełbaski itp. – wszystkie przetworzone produkty mięsne. Zanim trafią do sklepu, poddawane są dodatkowej obróbce, uzupełnionej soją, azotanami, konserwantami, wzmacniaczami smaku i innymi, mało przydatnymi dla ludzkiego organizmu substancjami. Dlaczego nie powinniśmy włączać do codziennej diety półproduktów z mięsa?
Choroby serca i naczyń krwionośnych
Regularne spożywanie produktów mięsnych kilkakrotnie zwiększa ryzyko rozwoju chorób układu krążenia. Wieloletnie badania WHO zrównały produkty mięsne z papierosami pod kątem ich wpływu na organizm człowieka. Te pokarmy powodują choroby serca i naczyń krwionośnych, w tym zawał serca i udar.
Waga
Produkty mięsne nieuchronnie doprowadzą do przybierania na wadze ze względu na wysoką zawartość w nich szkodliwych substancji. W rezultacie metabolizm zwalnia; Twój układ trawienny zaczyna działać gorzej.
Rak
Według naukowców produkty mięsne są substancjami rakotwórczymi, które wywołują raka okrężnicy. Jest to również możliwy związek pomiędzy spożyciem wędlin, wędlin i innych podobnych produktów z pojawieniem się chorób onkologicznych przewodu pokarmowego.
Zaburzenia hormonalne
Produkty mięsne zawierają antybiotyki, hormony i stymulatory wzrostu, co prowadzi do zaburzeń hormonalnych organizmu ludzkiego, osłabiając układ odpornościowy. Ich użycie jest możliwe tylko sporadycznie, jeśli nie można ich całkowicie zrezygnować.
Cukrzyca
Nadmierne spożycie produktów mięsnych dramatycznie zwiększa rozwój cukrzycy. Produkty te zawierają duże ilości nasyconych kwasów tłuszczowych, które powodują przyrost masy ciała i podnoszą poziom cukru w organizmie.
Demencja
Obecność przetworzonych konserwantów mięsnych obarczona demencją. Te konserwanty reagują z białkiem mięsa i wytwarzają toksyny, które niszczą układ nerwowy. Dotyczy to zwłaszcza starszych dzieci, gdy zasoby organizmu są bardziej wyczerpane.