Pewnego dnia pan Lagerfeld chciał po prostu założyć ubrania zaprojektowane przez projektanta męskiej linii Dior, Hedi Slimane. Kierownictwo przejął dietetyk Jean-Claude Udre. Stworzył dla Lagerfelda dietę o nazwie Dieta 3D, która uwzględniała zarówno wiek słynnego pacjenta, jak i jego stan zdrowia. Nazwę rozszyfrowano bardzo prosto: „Projektant. Lekarz. Dieta".
Główne zasady tej diety: Niecały rok później Monsieur Lagerfeld wrócił do swoich 60 kg. I to ze wzrostem o 180 centymetrów! Karl Lagerfeld pozbył się poważnej „nadwagi”, ale nie miał dużych problemów kosmetycznych, bo schudł powoli - raz w tygodniu.
Menu na tydzień
Śniadanie: 1 kromka chleba z mąki pszennej,
pół łyżeczki półtłustego masła,
2 jogurty o niskiej zawartości tłuszczu
Możesz pić niegazowaną wodę mineralną i napary ziołowe bez cukru między śniadaniem a obiadem.
Lunch: Trochę warzyw. Odpowiednia jest również sałatka doprawiona lekkim sosem oraz shake proteinowy.
Na obiad: Sałatę i warzywa można spożywać w nieograniczonych ilościach. Podawane są z nimi duszone ryby: tuńczyk, okoń morski lub sola. Białe mięso z kurczaka, sushi, zupa jarzynowa z krewetkami i ziołami.
Uwaga: kieliszek wytrawnego czerwonego wina (!) nie zaszkodzi.
A co z uczuciem głodu, pytasz? Nie zdziw się, uczucie głodu wpływa raczej na organizm psychicznie niż fizjologicznie. Jeśli organizm potrzebuje witamin i minerałów, podawaj mu, ale tylko to, co niezbędne. A ciało może wypowiedzieć wojnę, jeśli nie jesteś psychicznie gotowy na zmianę.
Wnioski, które sam Lagerfeld wyciągnął ze swojej diety:
1. Nie przechodź na dietę tylko dlatego, że chcesz od życia czegoś nowego lub ze względu na miłość. Ponadto nowa miłość do odchudzania nie jest przyjacielem. Wręcz przeciwnie: obiekt pożądania zajmie wszystkie twoje myśli i nie będziesz w stanie skupić się na swojej diecie. Najpierw zdecyduj, czego potrzebujesz. I dopiero wtedy – na dietę!
2. Nie informuj znajomych i rodziny o swoich planach. Ich ciekawość tylko cię rozproszy i zniechęci, więc na chwilę będziesz musiał wyrwać się ze swojego zwykłego kręgu towarzyskiego.
3. Na stole dietetycznym lepiej kupować jedzenie samodzielnie iz przyjemnością. Wybierz je, „włączając” wszystkie zmysły.
4. Z przyjemnością trzeba też nakryć do stołu. I piękny.
5. Chodź więcej. Sport to oczywiście dobra rzecz, ale głupotą jest kierowanie na trening kogoś, kto jest już pod ciągłym stresem. Utrata kalorii to ciężka praca, a po ćwiczeniach odczuwasz głód.
Utrata kilogramów to ciężka praca. Zwłaszcza jeśli czas pierwszej młodości już dawno minął. I drugi też. Słynny couturier Karl Lagerfeld, w wieku 64 lat, schudł 42 kg w ciągu roku.